Moje zielone zakręcenie

[plocczanka]

Piękne lilie, Julio Ja też mam niezłą kolekcję tych arystokratek, ale zdjęcia pokażę latem.
O ile im cebule nie zgniją Potwornie u mnie mokro

[julcia1]

Asiu,Lucynko Dziękuję.
Dziś jednak na moment wyrwałam się na działeczkę , co prawda z pomocnikiem.
Podlałam pod folią moje roślinki

[plocczanka]

Pomocnik super

[julcia1]

Oliwka wygląda całkiem dobrze,cytryna gorzej ale to chyba bardziej z przesuszenia,przynajmniej taką mam nadzieję, natomiast stewia zmarzła. Ale tego się spodziewałam. Szczypiorek też już na wierzchu , jak dalej pogoda będzie tak dopisywać to niedługo pierwsze zbiory.
Wegetacja ruszyła na całego , a to niedobrze bo gdy przyjdą przymrozki to wszystko zmarznie. Oj przydałby się śnieg przynajmniej z 15 cm ale w tym roku chyba to nie realne

[mati1999]

Jeju ale wielgachne krokusy , u mnie podobne ta zima chyba przejdzie do historii, już wolałbym śnieg albo wiosnę a nie takie dziwactwo

[Maska]

Julciu z różą się poddaję nie jestem specjalistką. No to już wiem co podlewaliście. Tak stewia było wiadome że A ciekawa jestem jak z pozostałymi tzn oliwką i cytryną. A czy ja widzę też rozmaryn?

[julcia1]

Mateuszu faktycznie dziwna zima.
Marysiu niestety rozmaryn nie doczekał zimy pokonany przez mączniaka.,a z różami mam tez takie dylematy, bo trudno dopytywać się ileś razy o to samo.

[wsiania]

Julciu, ależ lilii pokazałaś I różyczki też cudne są! I tak, jak piszesz - to nie nazwa pachnie i nie wygląda, tylko kwiat. Imię ewentualnie może być komuś potrzebne, żeby takową sobie sprawić.

[julcia1]

Aniu jest dokładnie tak jak napisałaś , a lilie naprawdę lubię, więc goszczę u siebie wiele takich powszechnych bo te odmianowe nie zawsze wytrzymują więcej jak jeden czy dwa sezony.Ale to chyba troszkę moja wina bo rzadko przesadzam w nowe miejsca
Na ten rok mam ambitne plany przeorganizowania rabatek ,ale nie mam jeszcze konkretnego pomysłu więc błądzę i podpatruję rozwiązania innych,zobaczymy co z tego wyniknie

[Maska]

Julciu czyli lilie trzeba wykopywać? jak często i ciekawa jestem czy lilię candidum też?
Chciałabym żeby mi się rozrastały, bo urocze są w dużych kępach
Zdrówka życzę

[julcia1]

Marysiu z lilią Józefką mam problem nie kwitnie i cały czas szukam przyczyny. Podejrzewam szarą pleśń bo liście są co roku ładne. Nie wiem czym ew opryskać Boże nie chemią to wiadomo a soda nie daje rady.Ale masz rację ta lilia nie bardzo lubi przesadzanie. Przesadzania wymagają chyba te odmianowe bo szybko tracą na urodzie przynajmniej u mnie w ogrodzie.

[Maska]

Julciu dziękuje w tym roku po kwitnieniu wykopię i zobaczę jak wyglądają cebule, bo ja je sadziłam w metalowych konstrukcjach i mogą już mieć ciasno.

[julcia1]

Marysiu do niczego nie namawiam, ale skoro masz w pojemnikach to może faktycznie warto.
Podglądam wasze ogrody , bo mam zamiar zmienić swoje rabatki, jeszcze nie mam pomysłu za to roślinek troszkę zebranych mam. Powsadzane w ziemię bez ładu i składu w miejsca właściwie przypadkowe bo w danym momencie akurat tam było pusto.Muszę dobrze to przemyśleć bo jesienią rozłożyłam obornik i tak się zastanawiam gdzie właściwie wyjdą wiosenne cebulowe i jak to wszystko pozmieniać aby niczego nie stracić.
Podziwiałam liliowce w ogrodzie Joli tez mam dwie odmiany