Floresita pisze:To dopiero pierwsza róża która zakwitła z nowych nabytków i od razu pomyłka. Według kartonika miała to być Fantasia Mondiale ( w zeszłym roku zakwitała taka z tego kartonika) a u mnie jest jaskrawo ciemno- amarantowa.

Floresito, też mam taką - u mnie wyrosła z ciemnoróżowej z serii wielkokwiatowe pachnące. Dałam ją mamie, była całkiem ładna, tylko małoodporna na palące słońce.
Róża Fantasia Mondiale zachorowała podczas mojej nieobecności, musiałam oberwać jej wszystkie liście, ale powoli dochodzi do siebie, kwiaty zgodne z obrazkiem.
U mnie też w tym roku kilka pomyłek, ale generalnie jest ok.
Najlepiej wypadły angielki, w tym roku trafiły mi się Winchester Cathedral, Crocus Rose, Desdemona, Crown Princess Margaretha - zarówno z różowo-morelowej angielskiej z Carrefoura jak i pomarańczowej z Auchan, Alnwick Rose, Olivia, niezidentyfikowana jeszcze ciemnoróżowa (ale w angielskim stylu i zapachu starych róż). Nie wiem co wyrosło z żółtej angielki, bo dałam mamie (ale pąki były żółte)
Za to nie mam na razie żadnej róży, która byłaby podobna do róż francuskiem z poprzednich lat (kupiłam 2 kremowe, 2 ciemnoróżowe i 2 komtesy).