Na mieczyki przyjdzie czas pryskaj na paskudne wciornastki.
Liliowce mam fajne nawet wątek stworzyłam ,,liliowce Anity'' brak mi czasu oczka mi się już
Anitko czy rozpoznasz co to za odmiany? kupowałam u Ciebie pod nazwą "solvegia" a wyszło coś takiego:
i tak samo jest z tym... był pod nazwą"purple paradox" a wyszło cos takiego:
Mam nadzieję tylko że Ci się podobają Przy tej ilości nie trudno o pomyłkę.
Są na pewno woskowe.
Ten ostatni przypomina mi bohatyr .
Ten pierwszy musi zrobić zdjęcie nie tak z bliska.
pewnie że się podobają tego ostatniego co mówisz że podobny do "bohatyr" chyba mam już, ale przyda się kolejna cebulka
W takim razie jak zrobie zdjęcie jeszcze raz tego żółtego to dam Ci do rozszyfrowania - może Ci się uda
Anitko u was już kwitną mieczyki a u mnie nawet kłosków nie widac. Swoje sadziłam dosyc późno czy to możliwe aby coś niedobrego z nimi sie działo. Żadnych złych oznak chorobowych na nich nie widzę, sa w dobrej ziemi, a może powinnam je jakoś szczególnie nawozem potraktowac ?
ibizaa
Mieczyk o który pytałaś,jeśli ma kwiaty rzadkie to bahatyr jeśli gęściejsze to purpurowy presten.
imwsz sama nie rozumiem mieczyków do końca ,jeśli jest gleba zimna to później zakwitają .
Witaj Anitko
Masz rację z tą zimna glebą, ja tez to zauważyłam u siebie a jeśli do tego jest wilgotniejsze i blisko cienia stanowisko to dużo później zakwitają.
Moje w tym roku sadzone na 3 tury ale teraz przemyślałam sprawę i boję się o ostatnie nasadzenia bo przecież po kwitnieniu cebula musi jeszcze określona ilość czasu spędzić w glebie aby urosła...
A jeśli jesień będzie krótka to mogę mieć z tego rzutu lichutkie cebulki na kolejny sezon.
Co o tym sądzisz ?
Tak, dokładnie Krysiu,jeszcze bym dodała nigdy nikt nie bierze po uwagę długość wegetacji.
Odmiany późne są bardzo piękne,sadzone późno w zimnej glebie mogą nawet nie zakwitnąć.
Widzę po odmianach u innych zakwitają wczesne czyli M-wczesne.