Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Powinien być odporny, ale mój jakoś wsiąkł i nic nie widać. Może jeszcze na niego za wcześnie i wyjdzie z pod ziemi troszkę później.
-
- 100p
- Posty: 112
- Od: 22 sty 2012, o 17:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Ja co roku latam po ogrodzie z nowymi sadzonkami lubczyku, ale nie dlatego, że wymarza tylko, że nornica bardzo lubi korzenie lubczyku. Znajdzie go wszędzie. Z zazdrością patrzę na wielkie kępy lubczyku w innych ogrodach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6932
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 50p
- Posty: 90
- Od: 2 sty 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Mój lubczyk jeszcze śpi smacznie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Lubczyk jest mrozoodporny. Jednak nie zawsze w danym miejscu dobrze się czuje. Jeśli raz posadziliśmy i coś mu dolega to sadzimy gdzie indziej. Osobiście młode sadzonki okrywam w pierwszą zimę później dają sobie rade.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Miałam nasionka, ale nie doczytałam że rozsadę robi się już jesienią albo zimą ;/ Szkoda, leżały w pudełku od stycznia, a o wszystkich ziołach zapisałam tylko że miętę trzeba wysiać wcześnie, może już miałabym rozsadę. Chyba zasadzę gotowy z doniczki a z nasionami powalczę w tym roku. A być musi, bardzo lubimy lubczyk do zup
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Wodniczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 21 lut 2015, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Ja wysiałam całe opakowanie nasion jakieś trzy tygodnie temu, wszystkie nasionka ładne wzeszły, muszę je tylko przepikować. W mojej kuchni używam bardzo dużo lubczyku, mam tylko jedną kępkę i jest go stanowczo za mało.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6932
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Moje lubczyki są w tej samej fazie rozwojowej, ale nie wybierają się w podróż W tym roku wcześnie ruszyły.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Kamila dzięki za zdjęcie, mój lubczyk jest w tej samej fazie wzrostu. Ponieważ mam go po raz pierwszy nie wiedziałam że wschodzi tak jak lilie. W ogóle nie wiedziałam że on jest wieloletni i jesienią potraktowałam go po macoszemu, a on sprawił mi niespodziankę
Pozdrawiam Ela
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Mój lubczyk po raz kolejny zmienił miejsce i widzę, że mu się to spodobało
Był przy kompostowniku (posadzony w doniczce, coby go nic nie podjadło od dołu i chyba to mu przeszkadzało bo miał max 10 cm... i ze trzy liście przez cały sezon, mizerny). Teraz przesadzony do ziemi do ogródka ma już kilka liści, z czego największy ma chyba ze 30 cm - rekord życiowy (w trzyletniej karierze odkąd wykiełkował z nasionka..).
Cieszę się przeogromnie Mam nadzieję, że towarzystwo szczypiorku i mięty nie będzie mu przeszkadzało.
Był przy kompostowniku (posadzony w doniczce, coby go nic nie podjadło od dołu i chyba to mu przeszkadzało bo miał max 10 cm... i ze trzy liście przez cały sezon, mizerny). Teraz przesadzony do ziemi do ogródka ma już kilka liści, z czego największy ma chyba ze 30 cm - rekord życiowy (w trzyletniej karierze odkąd wykiełkował z nasionka..).
Cieszę się przeogromnie Mam nadzieję, że towarzystwo szczypiorku i mięty nie będzie mu przeszkadzało.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Pozdrawiam, Marta.