Orzech włoski - uprawa Cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
canner
100p
100p
Posty: 112
Od: 10 paź 2009, o 15:56

Post »

Nie, po prostu wysypała Całą torbe Orzechów na ziemię. :D
Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką :)
Moje Roślinki Doniczkowe
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ale jakim cudem takie orzechy niezakopane zakiełkują?
Awatar użytkownika
canner
100p
100p
Posty: 112
Od: 10 paź 2009, o 15:56

Post »

Nie wiem, ale sprawa działa się w Zimę. Dla mnie to też było dość niewiarygodne, ale to prawda.
Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką :)
Moje Roślinki Doniczkowe
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2171
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

canner pisze:Najlepszy sposób mojej Mamy pt. Jak hodować Orzechy :D . Mając 12lat Mama wysypała Całą torbę orzechów Włoskich w ogródku :) .
Wykiełkowały 2 już mają po około 50 cm. :o
Canner nie wiem jak inni , ale ja mam problem ze zrozumieniem powyższego tekstu . Jeśli orzechy Twojej Mamy mają po 50 cm , to wysiała je najwyżej 3 lata temu , a może nawet ostatniej zimy . Uczyniła to mając 12 lat , czyli teraz ma najwyżej 15 lat ?
Poza tym , używanie dużej litery dla podkreślenia tekstu w środku zdania jest błędem , wyłączając słowo Mama . Pozostałe możesz podkreślić pisząc np. w ten sposób , przez pogrubienie lub podkreślenie tekstu .

Jeśli chodzi o kiełkowanie orzechów na ziemi , jest to jak najbardziej naturalne zjawisko . W ten sposób kiełkują najłatwiej , jednak szanse na przeżycie mają tylko nieliczne . Są narażowne na skonsumowanie przez myszy , ptaki i później w czasie kiełkowania przez ślimaki .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
canner
100p
100p
Posty: 112
Od: 10 paź 2009, o 15:56

Post »

Mam aktualnie 25lat, a Drzewka widocznie wolno rosną :wink:
Kupię Aturi i Dzbanecznik - najlepiej nasiona, chociaż nie pogardzę sadzonką :)
Moje Roślinki Doniczkowe
Monio
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 5 paź 2009, o 12:57
Lokalizacja: Puławy

Post »

Mam pytanie, czy sadząc teraz drzewka muszę pnie owijac czymś, aby zabezpieczyc przed zimnem?
Enia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 paź 2009, o 18:52

Post »

Posiadam 15 cm drzewko orzecha włoskiego w doniczce, wychodowanego z nasienia. Jak mam z nim postąpić gdy nadchodzą teraz przymrozki i zbliża się zima? Przez całe lato doniczka stała na dworze.
tytuseee
200p
200p
Posty: 320
Od: 16 sie 2009, o 15:28

Re: Orzech włoski - hodowla

Post »

Witam. Możesz go wysadzić do ziemi.
Enia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 paź 2009, o 18:52

Re: Orzech włoski - hodowla

Post »

A nie zmarznie?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7876
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Orzech włoski - hodowla

Post »

Nie zmarznie, jeśli go będziesz wysadzać na miejsce stałe dopiero na wiosnę, to wkop orzecha do ziemi z doniczką.
Pozdrawiam! Gienia.
Enia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 paź 2009, o 18:52

Re: Orzech włoski - hodowla

Post »

To jeżeli wkopię teraz z doniczką, to nie zmarznie?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7876
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Orzech włoski - hodowla

Post »

Eniu, możesz go teraz wysadzić albo na wiosnę. I właśnie po to by nie zmarzł, trzeba go albo posadzić albo zadołować z doniczką.
Pozdrawiam! Gienia.
Enia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 13 paź 2009, o 18:52

Re: Orzech włoski - hodowla

Post »

Czy z wierzchu go czymś osłonić?
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”