Sadzenie róż
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sadzenie róż
I ja skorzystam z stronki, dzięki. Szkoda tylko, że wyszukiwarka ustawiona jest na nazwy środków, a nie na choroby.
Re: Sadzenie róż
Ja nie znałem, ale bardzo mi się przydała. Dowiedziałem się dużo ciekawych rzeczy.
Re: Sadzenie róż
Dzien dobry, mam pytanie! Dostalam 5 pieknych roz;-) Moje pytanie jest, czy moge coz zrobic by ich rozmnozac lub zasadzic? Bo to normalne roze, nie wiem...nie znam sie na tym! Pierwszy raz mi takie coz wpadlo do glowy i dla tego postanowilam zapytac was! Bardzo dziekuje za odpowiedz! Pozdrawiam
- Barbaara
- 50p
- Posty: 80
- Od: 14 wrz 2012, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Sadzenie róż
Przeczytaj ten wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 99&start=0
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Nie szuka złotego środka,
ona go zawsze ma - stokrotka
ona go zawsze ma - stokrotka
- pawlik
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 kwie 2013, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Sadzenie róż
Mam pytanie odnośnie nowych nasadzeń róż. Mam po trzy ok 50cm róże Louise odier i Reine des violettes. Sadziłem je wiosną, urosły niewiele, ale mają mnóstwo pąków kwiatowych. Czy przy takich młodych różach nie powinno się pozbawić ich takich pierwszych kwiatów żeby energię wykorzystywały na wzrost a nie na kwitnienie? Z góry dziękuję za odpowiedź.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2901
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sadzenie róż
Pawlik Miałam podobne rozterki i zadałam pytanie na str26. i tam jest foto mojej róży. Porównaj nasze róże i przeczytaj odpowiedź Gosi - Deirde - z niej wynika, że obrywanie pąków jest zalecane, ale przy silnych krzewach, jeden pąk zostawiony dla sprawdzenia odmiany ich nie osłabi Ale tak naprawdę i tak decyzja należy do ciebie
Pozdrawiam Eugenia
- pawlik
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 kwie 2013, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Sadzenie róż
Dziękuję za podpowiedź:) Odpowiedź była tak blisko Dokładnie stronę wstecz Moje róże mają mieć duże kwiaty, według sprzedawczyni pod ich ciężarem mogą uginać się łodygi. U mnie pod ciężarem pąków już się uginają. A jest ich sporo. Więc tak zrobię. Jednego zostawię a róże niech sobie rosną. Zwłąszcza że to parkowe odmiany i na silnym wzroście mi w tym momencie najbardziej zależy
Re: Sadzenie róż
Posadziłam właśnie róże i nie bardzo wiem, co dalej Jak zabezpieczyć glebę przed wyrastaniem chwastów? Obsypać korą? Ale co wtedy z jesiennym kopczykowaniem czy podsypywaniem co jakiś czas kompostem czy obornikiem..? Przecież kora się wymiesza z ziemią czy nawozem i wszystko pójdzie na marne... Jak wy to robicie?
- Beata-sc
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 9 sie 2013, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nawożenie
Witam wszystkich,
Mam zamiar jesienią kupić i posadzić róże pnące przy pergoli. Ziemię przekopałam, oczyściłam z chwastów, wybrałam kamole no i teraz chcę kupić nawóz i zmieszć z moją ziemią, aby sobie przez te 2 miesiące poczekała na krzaczki. Pan w centrum ogrodniczym proponuje mi obornik "Krowiak" (20 litrowe worki) Skład: azot- 2,05%, fosfor-0,78%, potas-1,77%, CaO-1,51%, MgO-0,56%, pH - 7,2. Nie mam doświadczenia, a nie chciałabym zrobić błędów na początku - co o tym sądzicie? Pozdrawiam, Beata
Mam zamiar jesienią kupić i posadzić róże pnące przy pergoli. Ziemię przekopałam, oczyściłam z chwastów, wybrałam kamole no i teraz chcę kupić nawóz i zmieszć z moją ziemią, aby sobie przez te 2 miesiące poczekała na krzaczki. Pan w centrum ogrodniczym proponuje mi obornik "Krowiak" (20 litrowe worki) Skład: azot- 2,05%, fosfor-0,78%, potas-1,77%, CaO-1,51%, MgO-0,56%, pH - 7,2. Nie mam doświadczenia, a nie chciałabym zrobić błędów na początku - co o tym sądzicie? Pozdrawiam, Beata
"Jeśli wierzysz w zwycięstwo, zwycięstwo uwierzy w Ciebie..." P.C.
Kiedy sadzić róże, aby przetrzymały zimę ( nie zakwitły?)
Szukałam odpowiedzi na temat, ale nie znalazłam
Kupiłam kilka przyciętych róż, chciałam je powsadzać przed zimą w ziemię, ale zastanawiam się czy one nie zaczną jeszcze w cieple wypuszczać liści i gałązek? dzis u mnie na południu Polski 28 stopni, róże dotrą do mnie po 15 września ( a 3 już mam) no i sama nie wiem co mam zrobić ( jedna róża ma jedną zielona gałązkę i pączek malutki, róża angielska Sir John Betjeman.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki
Kupiłam kilka przyciętych róż, chciałam je powsadzać przed zimą w ziemię, ale zastanawiam się czy one nie zaczną jeszcze w cieple wypuszczać liści i gałązek? dzis u mnie na południu Polski 28 stopni, róże dotrą do mnie po 15 września ( a 3 już mam) no i sama nie wiem co mam zrobić ( jedna róża ma jedną zielona gałązkę i pączek malutki, róża angielska Sir John Betjeman.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki
-
- 200p
- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Kiedy sadzić róże, aby przetrzymały zimę ( nie zakwitły?)
Jest dwie opcje:
1. Sadzisz teraz w grunt i jak ziemia lekko podmarźnie robisz na nich solidny kopiec z ziemi.
Zaletą jest to, że do zimy trochę jeszcze się ukorzenią.
2. Zostawiasz w doniczce (bo założyłem ze masz je w doniczkach) i przed zimą róże razem z doniczką zakopujesz w ziemię i też kopcujesz. Ewentualnie szukasz jakiegoś chłodnego miejsca w domu z temperaturą powyżej zera (kilka stopni) i tam ta róża stoi podlewana co 2 tygodnie.
Ja stosuje opcje nr1, bo kilka sztuk mi padło przetrzymywanych na chłodnym strychu.
1. Sadzisz teraz w grunt i jak ziemia lekko podmarźnie robisz na nich solidny kopiec z ziemi.
Zaletą jest to, że do zimy trochę jeszcze się ukorzenią.
2. Zostawiasz w doniczce (bo założyłem ze masz je w doniczkach) i przed zimą róże razem z doniczką zakopujesz w ziemię i też kopcujesz. Ewentualnie szukasz jakiegoś chłodnego miejsca w domu z temperaturą powyżej zera (kilka stopni) i tam ta róża stoi podlewana co 2 tygodnie.
Ja stosuje opcje nr1, bo kilka sztuk mi padło przetrzymywanych na chłodnym strychu.
Re: Kiedy sadzić róże, aby przetrzymały zimę ( nie zakwitły?)
chyba skuszę się ku pierwszej opcji i bardzo dziękuję za odpowiedź