Ot... chwastowisko marcyjanny.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Palmówka była chyba po 9 czy 12 zł
Ale zapwne mniej bym płakała Co innego jak z ogrodowego krajobrazu znika 2,5 metrowe drzewka, a co innego jak konusik 30 centymetrowy
Powiem szczere, że lubię patrzeć jak maluchy rosną i zmieniają się. Właśnie zastanawiałam sie nad wstawieniem fotek porównawczych.
Właśnie, właśnie geunt to się zrozumieć miałam na myśli buka Purpurea Pendula szczepionego na pniu
Muszę wpaść obejrzeć cudowności A Pani dzisiaj w domku?
Ale zapwne mniej bym płakała Co innego jak z ogrodowego krajobrazu znika 2,5 metrowe drzewka, a co innego jak konusik 30 centymetrowy
Powiem szczere, że lubię patrzeć jak maluchy rosną i zmieniają się. Właśnie zastanawiałam sie nad wstawieniem fotek porównawczych.
Właśnie, właśnie geunt to się zrozumieć miałam na myśli buka Purpurea Pendula szczepionego na pniu
Muszę wpaść obejrzeć cudowności A Pani dzisiaj w domku?
- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
W domku. Zapraszam, przyda sie pomoc
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
to może innym razem
Żartowałam
Żartowałam
- Dzialeczka
- 500p
- Posty: 595
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Małgosiu, mała rewizytka... Jesteś z lubelskiego, tak jak ja (oj, to Toronto tak się przyplątało przypadkiem, ale korzenie już tu zapuszczam razem z ogrodem... ) Bardzo mi się podoba Twoje chwastowisko. Czuję się swojsko, bo u mnie nieco podobnie - co wydębię na rabaty, to moje, a reszta, ta "niby-trawa" to przegląd chwastów...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
witaj Marcyjanno, jestem mocno zadziwiona pięknymi nasadzeniami bo zaproszenie do ogrodu raczej mylące, u mnie chwasty zupełnie inaczej wyglądają ale takie to czemu nie, nawet mi się podobają tylko te węże jakoś mniej polubiłaś je już czy wynosisz poza teren ogrodu?
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Coś niesamowitego ;)marcyjanna pisze:U mnie coroczne odwiedziny sie rozpoczęły. Jeśli jeszcze ktoś z naszych znajomych puka się w głowę na widok usypanych pagórków, to mówimy, że to po to aby zwabiac żółwie No i drepczą sobie ciężarne samice te kilka kilometrów, żeby powierzyć naszej opiece jaja.
Co roku widzicie małe żółwiki
- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Witaj Joasiu/ Działeczko No proszę, jaki mocny skład ma nasza lubelska ekipa. Co tam jakas balia z wodą dzieląca nasze ogrody Chwasty zamiast trawnika to świetna sprawa, nieprawdaż? Mam mocne postanowienie zrobienia chociaz kawałka trawnika, ale wciąz cos staje na przeszkodzie. Spryskałam Roundapem, zaczęło schnąć, to zaczęła sie pora deszczowa i chwasty wyrosły jeszcze bujniejsze, ale tym razem nawet bez źdźbła dzikiej traw To już było moje drugie podejście. Powoli trawnik staje sie moją obsesją jako rzecz nieosiągalna
Urszulo lawendowa, witaj w chwastowisku! Dobrze, że sie miło rozczarowałaś i ogród Ci sie spodobał. Przynajmniej na zdjęciach Węże polubiłam, nie miałam wyjścia. Wynosić nie wynoszę, ale obawiam sie, że jak będą się mnożyć w takim tempie, to one wyniosą nas
Priam, nie wszystkie uda mi się przyłąpać żółwiątka wychodzące z norki, ale trochę widziałam i przeżycia bezcenne
No to jeszcze odnośnie zaskrońców. "Ale jaja!"
Jacyś Obcy zaatakowali wierzbę pamelkową
NA fioletowo, choć w nazwie niebieskie
Peace
Pink Peace
Urszulo lawendowa, witaj w chwastowisku! Dobrze, że sie miło rozczarowałaś i ogród Ci sie spodobał. Przynajmniej na zdjęciach Węże polubiłam, nie miałam wyjścia. Wynosić nie wynoszę, ale obawiam sie, że jak będą się mnożyć w takim tempie, to one wyniosą nas
Priam, nie wszystkie uda mi się przyłąpać żółwiątka wychodzące z norki, ale trochę widziałam i przeżycia bezcenne
No to jeszcze odnośnie zaskrońców. "Ale jaja!"
Jacyś Obcy zaatakowali wierzbę pamelkową
NA fioletowo, choć w nazwie niebieskie
Peace
Pink Peace
- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Buczki posadzone
Miłorząb też
takie tam
Miłorząb też
takie tam
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Buczki posadzone,a czy pnącza też już posadziłaś...u mnie oczywiście
Ale masz ładne trawkowo...ile one mają latek bo już u siebie takiego efektu nie mogę się doczekac
Ale masz ładne trawkowo...ile one mają latek bo już u siebie takiego efektu nie mogę się doczekac
- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
No właśnie... te pnącza nieszczęsne Na co mi to było? Szkoda Grażynko, że nie mieszkasz bliżej, to pozbyłabym sie kłopotu Wczoraj byłam w ogrodniczym i szukałam pomysłu na posadzenie. Wychodzi na to, że do tych pnączy po 10 zł muszę dokupic pergolę za 200 Ot durna baba
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Gosiu ja też żałuję bo szczególnie ten winobluszcz mnie nęci i bardzo by mi pasował.A i unas nawet jak bym znalazła to na pewno nie tak tanio Ale jak do tej pory to taki na mojej drodze nie stanoł...
A nie możesz sobie sama czy przy pomocy jakiegoś męczyzny pergolki wystukac
A nie możesz sobie sama czy przy pomocy jakiegoś męczyzny pergolki wystukac
- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Sama to sie moge postukać w durnowaty łeb, a mój m. to pracuje z cięższym materiałem. Z granitu mi mógłby wystukać
Spróbuję Ci zrobic szczepke tego winobluszczu, to dostarczę na następne spotkanie. Jakieś kiedyś będzie mam nadzieję.
Spróbuję Ci zrobic szczepke tego winobluszczu, to dostarczę na następne spotkanie. Jakieś kiedyś będzie mam nadzieję.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Pergola z granitu...to by był unikat
Szczepeczek o dzięki już się cieszę chociaż jeszcze nie mam
Szczepeczek o dzięki już się cieszę chociaż jeszcze nie mam