Sukulenty - chromat

[chromat]

Poszukam zeszłorocznych zdjęć, na razie nie mam nowych

[eikoden]

Myślałem, że będzie "szał" jak pokażę kwitnącą hoye a tu nic

No to samo było u mnie jak wstawiłem zdjęcia hoja Carnosa, która zawiązała pęk kwiatowy...
Czekam teraz na rozwinięcie kwiatów i ten cudowny słodki zapach wieczorami!

Nie mogę się doczekać aż wstawisz zdjęcia rozwiniętego kwiatu
pozdrawiam

[nyskadu]

Zazdroszczę ci hojki, u mnie nie chcą kwitnąć ta parasolka jest śliczna

[chromat]

Zazdroszczę ci hojki, u mnie nie chcą kwitnąć ta parasolka jest śliczna

Hoje dość łatwo kwitną lecz wymaga to trochę czasu, wg. mnie to zależy od ilości masy zielonej. Po prostu muszą wydać tyle liści by "wyżywić" kwiat zazwyczaj w pierwszym roku po posadzeniu rosną marnie i jak kiepsko się ukorzenią przed zimą mają tendencje do "zejść". Natomiast już w drugim roku po posadzeniu możemy liczyć na kwiaty, choć są i bardziej oporne
Łatwo kwitną lacunosy ja je lubię


H.lacunosa EPC -329 from waterfall Tortip in Kaeng Krachan Thailand

[hen_s]

Super - ta jest ładna!

I jej nie mam.

[Akwelan_2009]

Krzysztof - Twoje hoye oznajmiają, że nadszedł czas na wiosnę, a za oknem .... zima w pełnej krasie. W Radomiu z samego rana była "ładna" śnieżyca, krótka ale "pokazowa" - zima by sie takiej nie powstydziła. hoja ładnie się formuje i jeżeli dobrze widzę, to ma jeszcze kilka pąków kwiatowych. Czy te kwiatuszki, które eksponujesz, pachną ?

[hen_s]

Wszystkie kwiaty hoji pachną - mniej lub bardziej intensywnie i mniej lub bardziej ładnie.
Natomiast kwiaty H. lacunosa pachną po prostu cudownie.

Tylko pozazdrościć Krzysztofowi takich zapachów...

[chromat]

Fakt kwitną ale to zdjęcia z zeszłego roku

Pisałem, że nie mam nowych zdjęć

[Akwelan_2009]

Krzysztof - nieważne że fotka z ubiegłego roku, ważne że wniosła dużo wiosennego ciepła w zimowy tej wiosny krajobraz .

[nyskadu]

Bardzo ładna, w tym roku też pewnie zakwitnie z podwojoną siłą

[chromat]

Ostatnio byłem zmuszony szybciej niż zamierzałem wykonać drugie pikowanie zeszłorocznych fraile'i. Czekałem aż wszystkie się porządnie napiją by zmniejszyć ilość ewentualnych strat. Niestety na podłożu pojawiła się pleśń ( kiepskie podłoże zeszłoroczne), która się zaczęła miejscami rzucać na rośliny. Dużych strat nie ma ale i tak szkoda każdej siewki. Niektórych mam bardzo sporo a niektórych o sztuce, lecz jestem i tak z nich bardzo zadowolony.



A teraz siewy 2012, trochę mniej sialem niż w zeszłym roku, coś tam się kluje ale szału nie ma. Nie mniej i tak mnie to cieszy, że coś z tego będzie ( fotka z 02.04.2012)


....oraz moje "oczko w głowie" dwie gasterie z numerkami oraz moje mieszańce haworsji - już dają drugi liść właściwy, chociaż może nie widać na fotce ( 02.04.2012)

[hen_s]

Ładnie to wygląda. Jeszcze trochę i Cię siewki zarosną.

Nie podzieliłeś zeszłorocznych pikówek frailei na poletka. Nie pomylą się? Wiem z doświadczenia, że mogą...

[chromat]

Nie powinny się pomylić, pikowałem je tak by podobne do siebie nie rosły koło siebie tylko na przemian z innymi