Arlety kwiacety :-) cz.5
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Trzy strony musiałam się cofąć...by zobaczyć Twoje hoje ;)
Sesja...cudna. Hoje wyszły na niej, jak prawdziwe Damy. Gratuluję pomysłu
I za kilka tygodni poproszę o zdanie relacji ze wzrostu hojek.
( Mam nadzieję, że na wystawie krakowskiej Dasz kilka rad, uprawy w seramisie)
Sesja...cudna. Hoje wyszły na niej, jak prawdziwe Damy. Gratuluję pomysłu
I za kilka tygodni poproszę o zdanie relacji ze wzrostu hojek.
( Mam nadzieję, że na wystawie krakowskiej Dasz kilka rad, uprawy w seramisie)
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Ale super sesja zdjeciowa
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Aniu no to jutro troszkę się przeciągnęło, ale jest.
Elciu, Aniu, Krysiu, Rozalko, Renatko
Celinko polecam jak przyjadę do Ciebie to Ci przywiozę.
Anetko bardzo bym chciała, bo jeszcze kilka małych niestety drogich chciejstw bym miała. Jakoś muszę na nie zarobić.
Seramis to granulat wypalany ze specjalnej glinki w wysokich temperaturach. Jego porowata struktura odznacza się bardzo dobrymi właściwościami chłonięcia i magazynowania wody. Utrzymuje równy poziom wilgotności w całej doniczce a tym samym dobre napowietrzenie systemu korzeniowego. Woda nie wypełnia przestrzeni między granulkami tylko wchłania się w nie aby potem w miarę potrzeby oddać wilgoć roślinie.
Przez co ogranicza się potrzebę podlewania i co tak ważne nie ma ryzyka gnicia korzeni co często zdarza się w tradycyjnej uprawie. Seramis jest jałowy więc trzeba używać odżywki. Zaletą jest estetyka i brak możliwości rozwoju szkodników.
Od keramzytu różni się kolorem i wielkością oraz wagą. Nie potrzeba do tego specjalnych doniczek. Mogą być zwykłe tylko bez dziurek. Jeśli jednak używamy zwykłych kolorowych to przydałby się też wskaźnik podlewania. Następnym razem i je sobie kupię. Jeśli używamy przezroczystych pojemniczków tak jak ja mam to doskonale widać kiedy podlać roślinkę. Seramis staje się wtedy jasny i lekki. Z ilością wody tez wtedy widać ile trzeba wlać.
uff ale się rozpisałam jakby były jeszcze jakieś pytania to proszę pytać. Może będę umiała odpowiedzieć.
Nino, Dorotko
Justynko relacja oczywiście będzie, a co rad to już troszkę opisałam.
A teraz na prośbę Ani fotorelacja z przesadzania hojki retusy do seramisu. Fotki troszkę niewyraźne, ale jak zawsze mąż robił ładniejsze niż ja to tym razem się nie spisał a już poprawiać nie bardzo chciałam aby roślinki nie męczyć.
Tak więc przygotowałam hojkę (można każdą roślinkę tak uprawiać), pojemnik bez dziurek, seramis zmieszany z odżywką 90dniową.
Delikatnie wyjęłam roślinkę z doniczki i usunęłam nadmiar ziemi.
Na dno pojemniczka wysypałam trochę seramisu
I włożyłam roślinkę obsypując ją naokoło seramisem.
Po czym podlałam tak aby seramis porządnie wchłonął wodę, czyli lałam po troszku patrząc czy się wchłania. Jak woda została ok. 2mm na dnie to już więcej nie lałam.
I tak wygląda efekt końcowy. Te fotki zrobiłam powtórnie.
Zainteresowanych kupnem seramisu zapraszam na pw.
Elciu, Aniu, Krysiu, Rozalko, Renatko
Celinko polecam jak przyjadę do Ciebie to Ci przywiozę.
Anetko bardzo bym chciała, bo jeszcze kilka małych niestety drogich chciejstw bym miała. Jakoś muszę na nie zarobić.
Seramis to granulat wypalany ze specjalnej glinki w wysokich temperaturach. Jego porowata struktura odznacza się bardzo dobrymi właściwościami chłonięcia i magazynowania wody. Utrzymuje równy poziom wilgotności w całej doniczce a tym samym dobre napowietrzenie systemu korzeniowego. Woda nie wypełnia przestrzeni między granulkami tylko wchłania się w nie aby potem w miarę potrzeby oddać wilgoć roślinie.
Przez co ogranicza się potrzebę podlewania i co tak ważne nie ma ryzyka gnicia korzeni co często zdarza się w tradycyjnej uprawie. Seramis jest jałowy więc trzeba używać odżywki. Zaletą jest estetyka i brak możliwości rozwoju szkodników.
Od keramzytu różni się kolorem i wielkością oraz wagą. Nie potrzeba do tego specjalnych doniczek. Mogą być zwykłe tylko bez dziurek. Jeśli jednak używamy zwykłych kolorowych to przydałby się też wskaźnik podlewania. Następnym razem i je sobie kupię. Jeśli używamy przezroczystych pojemniczków tak jak ja mam to doskonale widać kiedy podlać roślinkę. Seramis staje się wtedy jasny i lekki. Z ilością wody tez wtedy widać ile trzeba wlać.
uff ale się rozpisałam jakby były jeszcze jakieś pytania to proszę pytać. Może będę umiała odpowiedzieć.
Nino, Dorotko
Justynko relacja oczywiście będzie, a co rad to już troszkę opisałam.
A teraz na prośbę Ani fotorelacja z przesadzania hojki retusy do seramisu. Fotki troszkę niewyraźne, ale jak zawsze mąż robił ładniejsze niż ja to tym razem się nie spisał a już poprawiać nie bardzo chciałam aby roślinki nie męczyć.
Tak więc przygotowałam hojkę (można każdą roślinkę tak uprawiać), pojemnik bez dziurek, seramis zmieszany z odżywką 90dniową.
Delikatnie wyjęłam roślinkę z doniczki i usunęłam nadmiar ziemi.
Na dno pojemniczka wysypałam trochę seramisu
I włożyłam roślinkę obsypując ją naokoło seramisem.
Po czym podlałam tak aby seramis porządnie wchłonął wodę, czyli lałam po troszku patrząc czy się wchłania. Jak woda została ok. 2mm na dnie to już więcej nie lałam.
I tak wygląda efekt końcowy. Te fotki zrobiłam powtórnie.
Zainteresowanych kupnem seramisu zapraszam na pw.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20238
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
za wykład połączony z pokazem!
- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Fotorelacja bardzo przydatna szczególnie dla mnie laika zaraz sprawdzę ten seramis na all... a odżywka to taka specjalna do uprawy w seramisie czy jakaś inna
Ale zielona jestem
Ale zielona jestem
- agata06
- 1000p
- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Świetna, profesjonalna i pomocna relacja
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Henryku .
Beatko z tego co wiem na allegro jest dostępna tylko antuka i nie ma nic wspólnego z seramisem. Aczkolwiek gościu podaje w tytule też nazwę seramis.
Agatko
Beatko z tego co wiem na allegro jest dostępna tylko antuka i nie ma nic wspólnego z seramisem. Aczkolwiek gościu podaje w tytule też nazwę seramis.
Agatko
- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Właśnie tylko na jednej aukcji jest dostępny seramis ale czy to on... ja się nie znam . Może warto na giełdzie na Balickiej popytać, chociaz jak dwa lata temu szukałam keramzytu to nie wszyscy wiedzieli co to jest
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Beatko niestety muszę Cię zmartwić. Seramisu nie dostaniesz w Polsce poza allegro, ja miałam z Niemiec i teraz za niedługo znów będę mieć dlatego pisałam, że zainteresowanych zapraszam na pw aby wiedzieć czy dużo tego przywieść.
- sari
- 1000p
- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Ja nie tak na gwałt, tak chciałam się zorientować a u Ciebie w wątku nie doczytałam że proponujesz zaopatrzenie ale Tobie nie będę zawracać głowy bo teraz przez jakiś czas mnie nie będzie (dostałam senatorium pooperacyjne w dwa lata po operacji i tak cały czas isę wacham jechać czy nie jechać) może następnym razem
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Super to wyszło ;)
Chyba zacznę pytać o seramis u mnie...
Chyba zacznę pytać o seramis u mnie...
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Arlety kwiacety :-) cz.5
Super relacja typu "Jak to jest zrobione" i hojka fajna taka, drobniutka milutka, może znalazłabym jeszcze troszkę miejsca i "przygarnełabym takiego kropka"