Ja dokarmiałam je troszeczkę nawozem, takim do kwiatów kwitnących.Rozana pisze:Ojoj to moje słabo naprawdę słabo.
Lobelia cz.3
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Lobelia cz.3
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Lobelia cz.3
I takie maleństwa można dokarmiać ?
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Lobelia cz.3
Tak, ja dokarmiam, ale musisz podlewać bardzo rozcieńczonym nawozem. Ja wlewam dosłownie parę kropli do 1 litra wody.
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Re: Lobelia cz.3
Dobrze wiedzieć z tym nawozem, zacznę też podlewać może moje ładnie ruszą
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 30 mar 2015, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mosina
Re: Lobelia cz.3
Patrzę na Wasze lobelki i zazdrość mnie podżera- moje, wysiane 22.02, wzeszły po 10 dniach, troszkę urosły i stoją. Co większe mają ok 1,5 cm... Mają światło- rosną na południowo-zachodnim parapecie, mają ciepło (grzejnik pod parapetem), mają wodę. Może mają za ciepło? Właściwie ten przestój w rośnięciu dotyczy wszystkiego co wysiałam- roślinki wzeszły dość szybko, w ciągu tygodnia ładnie podrosły i się zatrzymały. Robię coś źle? Czy niepotrzebnie panikuję i powinnam cierpliwie czekać aż się rozkręcą?
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Lobelia cz.3
Niepotrzebnie panikujesz czekaj, a zobaczysz, że się rozkręcą i ruszą z kopyta. Moje mają już 2 miesiące i też był moment, że stały w miejscu. Trzymam kciuki
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- julcia03
- 100p
- Posty: 117
- Od: 17 mar 2014, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lobelia cz.3
Moje też stoją w miejscu,zajrzalam tu jak tam Wasze ale widzę,ze tak samo.
Mój ogród,moja duma.
Ogród Julii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 49&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród Julii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 49&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Lobelia cz.3
Ja wam powiem ze moje to już naprawdę giganty, jak ich nie przemrożę jak te rok temu trochę, co zatrzymało wzrost:P to myślę, że już na początku maja pojawi się jakiś kwiatek, pędy maja ok 10cm.
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Mariolcia1962
- 1000p
- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lobelia cz.3
Jejku moje to miniaturki w porównaniu z Twoimi .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- malisz14
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 18 lut 2015, o 15:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Glinianka
Re: Lobelia cz.3
U nie tak samo miniaturki, wysiewane w różnych terminach, różne kolory jak stanęły tak nawet o milimetr się nie ruszą. Ale nie tracę nadziei
Magdalena
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Lobelia cz.3
Paprotka super lobelki! Wyjątkowo masywne, moje zaczynają się wydłużać, ale biedne siedzą już w foliaku i muszą sobie dać radę z kapryśna pogodą.
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Lobelia cz.3
Aloz, ale ogrzewany ten foliak??