Ogród po wiejsku
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Ogród po wiejsku
Tak, to ja! Słoneczniki miały po 280cm . To samosiejki. Ta sałata która wybiła w pędy również, dałam im się rozsiać znów.
A teraz idę grzecznie zrobić syrop z cytryn, cebuli i imbiru, bo mnie ściska za gardło, a w środku mam jeża. Mam nadzieję, że to tylko przeziębienie, bo tyle się naoglądałam dziś ogrodów, że kto wie, czy nie rozchorowałam się z sentymentu .
A teraz idę grzecznie zrobić syrop z cytryn, cebuli i imbiru, bo mnie ściska za gardło, a w środku mam jeża. Mam nadzieję, że to tylko przeziębienie, bo tyle się naoglądałam dziś ogrodów, że kto wie, czy nie rozchorowałam się z sentymentu .
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Duende
- 100p
- Posty: 147
- Od: 29 sty 2018, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Prószków
- Kontakt:
Re: Ogród po wiejsku
Ten krąg i grzyby robią wrażenie Słoneczniki też, zwłaszcza, że jak mówisz, to samosiejki Chyba sobie też sama nasieję, tylko kto to będzie na tej pustyni mojej podlewał? Co do poziomek i truskawek, to się zgadzam! Sąsiadka zdumiona skrytykowała moje poczynania 2 lata temu, gdy likwodowałam spory zagonek truskawek. Uznałam, że ta ilość pracy i zachodu za miseczkę drobnych owoców, którą mi się odwdzięczają jest absolutnie nieakceptowalna. I wykopałam wszystko, rozdałam znajomym sadzonki (strasznie nie lubię wyrzucać roślin) i jest ok. Ale jak to ja, zakupiłam jesienią wraz z różnymi nasionami także nasiona ... truskawki Także ten... jakaś niereformowalna jestem, naiwna i w ogóle Rosną sobie w doniczce na razie, całkiem ładnie, a w maju wyjadą na grządkę
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Ogród po wiejsku
Wróciłam do żywych.
Olej z czarnuszki działa cuda jednak, zawsze stawia mnie na nogi kiedy zaczyna mnie łamać. Stosuję w kapsułkach, bo po tym w płynie odbija mi się strasznie
Za oknem przejaśnia się, spragniona jestem już słońca . Dnie coraz dłuższe, jaśniejsze, ale za to mrozek i ziemia zamarznięta. Grunt, że przestało padać, bo chałupa gotowa była odpłynąć- wszędzie dookoła na łąkach hen! rozlewiska.
Powschodziły moje petunie. Wszystkie, poza tymi pełnymi F1. Kurna, 10 ziaren w paczce za grubą forsę i porażka. Miał ktoś z was do czynienia z siewkami ? F1, więc zapewne cech matecznej roślin y nie powtarzają, ale za półpełne też bym się nie obraziła ;)
Słońce zaświeciło, wszystkie kurze pozimowe widać. Idę zabrać się za coś pożytecznego, ten post pisałam na raty jakąś godzinę- a to pralka, a to koty-mam dwa futra, a to piec .
Wczoraj był tłusty czwartek. Pączki mimo wieku 40+ robiłam pierwszy raz w życiu! W rodzinnym domu królował chrust i drożdżowe pampuchy, nigdy nie było pączków. Zrobiłam więc tradycyjnie chruściki i kilka róży karnawałowych, a pączki (no, podobne w sumie do pączków były )wieczorem. Muszę poćwiczyć, zjeśc się dało, ale do wymarzonego smaku daleko.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie
Olej z czarnuszki działa cuda jednak, zawsze stawia mnie na nogi kiedy zaczyna mnie łamać. Stosuję w kapsułkach, bo po tym w płynie odbija mi się strasznie
Za oknem przejaśnia się, spragniona jestem już słońca . Dnie coraz dłuższe, jaśniejsze, ale za to mrozek i ziemia zamarznięta. Grunt, że przestało padać, bo chałupa gotowa była odpłynąć- wszędzie dookoła na łąkach hen! rozlewiska.
Powschodziły moje petunie. Wszystkie, poza tymi pełnymi F1. Kurna, 10 ziaren w paczce za grubą forsę i porażka. Miał ktoś z was do czynienia z siewkami ? F1, więc zapewne cech matecznej roślin y nie powtarzają, ale za półpełne też bym się nie obraziła ;)
Słońce zaświeciło, wszystkie kurze pozimowe widać. Idę zabrać się za coś pożytecznego, ten post pisałam na raty jakąś godzinę- a to pralka, a to koty-mam dwa futra, a to piec .
Wczoraj był tłusty czwartek. Pączki mimo wieku 40+ robiłam pierwszy raz w życiu! W rodzinnym domu królował chrust i drożdżowe pampuchy, nigdy nie było pączków. Zrobiłam więc tradycyjnie chruściki i kilka róży karnawałowych, a pączki (no, podobne w sumie do pączków były )wieczorem. Muszę poćwiczyć, zjeśc się dało, ale do wymarzonego smaku daleko.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Ogród po wiejsku
Ale fajnie u Ciebie i smakowicie
nie ma to jak swoje własne wyroby. Zaciekawił mnie ten olej z czarnuszki. Chyba spr?buję
nie ma to jak swoje własne wyroby. Zaciekawił mnie ten olej z czarnuszki. Chyba spr?buję
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogród po wiejsku
Petunii nie siałam, ale cena nasion sugeruje jaka to kapryśna roślina
Kasiu, z tego przepisu pączki zawsze się udają i z wielu innych z tej strony korzystam
https://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_po ... zepis.html
Pozdrawiam Eugenia
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Ogród po wiejsku
Ku pamięci .
A tak rosną wspomniane petunie. Moja technika to dwie kuwetki jedna w drugą, z których jedna- ta od wewnątrz jest podziurkowana, a patyczki zapobiegają opadaniu folii.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród po wiejsku
Uhuhu Kasiu jakie pyszności i jeszcze pewnie sama piekłaś, petunie widzę zaczynają ładnie wschodzić
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Ogród po wiejsku
Tak, to moje wypieki, dziękuję!
Z 30 nasion pełnych odmian wzeszło 7, resztę kolorów wysiałam po 10 sztuk, procent wschodów podobny. Jeszcze żadnego roku tak marnie nie było.
Czy zdarzyło wam się kiedykolwiek, żeby w ziemi do siewu wyrosły pieczarki?
Byłam z córką u lekarza. Tłok jak w masarni w PRL, siedzieliśmy od 9 do 13 z minutami. Miałam na dziś tyle planów, a zrealizowałam jedynie odciski na siedzeniu
Obudziły się moje jagody kamczackie, mają ewidentnie nabrzmiałe pąki. Floksy też powychodziły, chryzantemki.
Ciekawe, jaka wiosna będzie tego roku.
Z 30 nasion pełnych odmian wzeszło 7, resztę kolorów wysiałam po 10 sztuk, procent wschodów podobny. Jeszcze żadnego roku tak marnie nie było.
Czy zdarzyło wam się kiedykolwiek, żeby w ziemi do siewu wyrosły pieczarki?
Byłam z córką u lekarza. Tłok jak w masarni w PRL, siedzieliśmy od 9 do 13 z minutami. Miałam na dziś tyle planów, a zrealizowałam jedynie odciski na siedzeniu
Obudziły się moje jagody kamczackie, mają ewidentnie nabrzmiałe pąki. Floksy też powychodziły, chryzantemki.
Ciekawe, jaka wiosna będzie tego roku.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Duende
- 100p
- Posty: 147
- Od: 29 sty 2018, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Prószków
- Kontakt:
Re: Ogród po wiejsku
Pieczarek z kupnej ziemi nie miałam, ale jakieś grzyby psiunowate były z ziemi z marketu. Wydaje mi się, że nie zawsze dokładnie sterylizują, bo i chwasty mi wyrosły i mech
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Ogród po wiejsku
Dlatego ja już się staram ziemię kupną zamrażać albo zapiekać.
Szkoda sobie zaszkodzić,nie po to siejemy żeby się zniszczyło. Ale dla ciekawostki napiszę,że ja e ostatniej doniczce ziołowej miałam mr?wki i tam żyły przez długi czas.
A w innej doniczce mam dżdżownice
Szkoda sobie zaszkodzić,nie po to siejemy żeby się zniszczyło. Ale dla ciekawostki napiszę,że ja e ostatniej doniczce ziołowej miałam mr?wki i tam żyły przez długi czas.
A w innej doniczce mam dżdżownice
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Ogród po wiejsku
Wywaliłam ;/
Wywaliłam też oczy na wierzch, bo: nałożyłam ziemi w pudełko i zalałam wodą, przykryłam folią i miałam wysiać kobeę, ale mi się zapomniało i postało sobie ...z dwa tygodnie. No wypadło mi z głowy bo szpital w domu ostatnio. I zaglądam tam, ziemia przerośnięta ewidentnie GRZYBNIĄ. No miałam pieczarki to wiem jak to wygląda. Tylko jedna kuwetka była taka, reszta uffff zdrowa.
W sumie mogłam nałożyć kompostu i poczekać.
Wywaliłam też oczy na wierzch, bo: nałożyłam ziemi w pudełko i zalałam wodą, przykryłam folią i miałam wysiać kobeę, ale mi się zapomniało i postało sobie ...z dwa tygodnie. No wypadło mi z głowy bo szpital w domu ostatnio. I zaglądam tam, ziemia przerośnięta ewidentnie GRZYBNIĄ. No miałam pieczarki to wiem jak to wygląda. Tylko jedna kuwetka była taka, reszta uffff zdrowa.
W sumie mogłam nałożyć kompostu i poczekać.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród po wiejsku
Fajny patent z tymi wysiewami. Też gromadzę kuwety po owocach i mięsie do wysiewów. Zdrówka dla córki! Pozdrawiam.