Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 26 lip 2009, o 13:43
- Mlody_Ogrodnik
- 100p
- Posty: 127
- Od: 17 wrz 2011, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Nie chciałem zakładać nowego tematu więc zadam pytanie tutaj .
Jakim rodzajem obornika i kiedy nim należy nawozić czerwone i czarne porzeczki oraz agrest ?
Mam do dyspozycji obornik krowi , króliczy oraz kurzy . Który jest najlepszy pod porzeczki i agrest ? A może każdego po trochu ?
Za odpowiedzi z góry dziękuje ;)
Jakim rodzajem obornika i kiedy nim należy nawozić czerwone i czarne porzeczki oraz agrest ?
Mam do dyspozycji obornik krowi , króliczy oraz kurzy . Który jest najlepszy pod porzeczki i agrest ? A może każdego po trochu ?
Za odpowiedzi z góry dziękuje ;)
"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
Re: Czerwona porzeczka - choroby
też mam problem ze swoją czerwoną porzeczką! Czy ktoś tutaj zagląda?!
Pozdrowienia ze słonecznej Wyspy
Pozdrowienia ze słonecznej Wyspy
Pozdrowienia z Wyspy
Michał
Michał
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Moim zdaniem porzeczkom na tych zdjęciach dolega po prostu starość. U czerwonych porzeczek kora często pęka i łuszczy się. U wronek 89na środkowym zdjęciu zewnętrzna gałąź po prawej stronie może być uszkodzona przez przeziernika.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Mój stary krzaczek został przycięty w ostatnim roku dośc mocno i w zeszłym roku nie owocował (w poprzednich latach miała kilka kilo owocu mimi tego czerwonego paskudztwa na liściach-nie stosowała na nim oprysku), jet szansa na owoce w tym roku? Robię z nich pyszny dżemik i zaczyna mi się kończyc
Dwa zasadzone zeszłą wiosną miały po 2 gronka.
Dwa zasadzone zeszłą wiosną miały po 2 gronka.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Proszę o radę, jeżeli jeszcze ktoś tutaj zagląda. Na mojej czerwonej porzeczce pojawiły się takie brązowo-pomarańczowe wypustki, (nie wiem jak to nazwać). Wcześniej żerowała na niej mszyca, ale jakoś ciągle się zgapiałam, a to deszcz padał, a to wiatr i nie pryskałam jej w ogóle do zbiorów. Poza zwiniętymi liśćmi przez mszycę krzak był obficie obsypany owocem, a teraz wygląda tak:
Jest to mój pierwszy sezon w ogrodzie, nie wiem ile lat ma ten krzak, niczym go nie nawoziłam, starałam się podlewać podaczas upałów.
Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź.
Jest to mój pierwszy sezon w ogrodzie, nie wiem ile lat ma ten krzak, niczym go nie nawoziłam, starałam się podlewać podaczas upałów.
Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Witam,
te wykwity na gałązkach porzeczki wyglądają na grzyba. Trzeba nisko wyciąć i opryskać np. miedzianem. Na przedwiośniu lub wiosną, oczywiście.
Pozdrawiam. romekp
te wykwity na gałązkach porzeczki wyglądają na grzyba. Trzeba nisko wyciąć i opryskać np. miedzianem. Na przedwiośniu lub wiosną, oczywiście.
Pozdrawiam. romekp
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Po wycięciu, ale raczej zdrowe pędy możesz ususzyć i wykorzystać do wędzenia. Wspaniały dają aromat.
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Romku, Arturze bardzo Wam dziękuję za odpowiedź. Tak zrobiłam - wycięłam i opryskałam miedzianem w sobotę. Gałąź została zainfekowana prawie do końca, ale na szczęście nie widać na innych zmian.
Co do wędzenia - domyślam się, że ładny aromat dają... nie ma to jak własnoręcznie uwędzona wędlinka
Co do wędzenia - domyślam się, że ładny aromat dają... nie ma to jak własnoręcznie uwędzona wędlinka
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Czerwona porzeczka - choroby
Dzisiaj, przy pryskaniu m.in. róż na mszyce, spotkałem się z zielonymi gąsieniczkami zjadającymi liście na porzeczce czerwonej i agreście. Pomogłem im zejść na ziemię.