Wymarzone oczko wodne.
Re: Wymarzone oczko wodne.
@mamiroma4 poczytaj trochę o filtrach biologicznych: beczka 40 zł, ja mam keramzyt - też jakieś grosze, najdroższa pompka - chińska pewnie do 100zł i śrubunek z 10 zł plus rurki - za darmo albo znów groszowe sprawy - skąd wziąłeś te 1000 zł? Jak pisze asprokol po co to kraść? Raczej nie ma preparatów nieszkodliwych - prędzej czy później coś się dzieje.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 627
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Wymarzone oczko wodne.
Ja w oczku 3000l mam filtr beczkowy (ten mniejszy) Tetra Pond, o ile pamiętam. Do tego tania pompa Aqa Shut i kiedyś jeszcze była lampa uv, ale odkąd dodałam bakterie, nie ma potrzeby jej używania. W tym roku nawet jej nie zamontowałam.
Woda kryształ, choć ryb było sporo. Teraz jest mniej, bo ten kryształ najwyraźniej ułatwił jakiemuś drapieżnikowi ich przetrzebienie. Najbardziej żal mi pięknej, niewielkiej kometki. Miała już pewnie kilkanaście lat...
Woda kryształ, choć ryb było sporo. Teraz jest mniej, bo ten kryształ najwyraźniej ułatwił jakiemuś drapieżnikowi ich przetrzebienie. Najbardziej żal mi pięknej, niewielkiej kometki. Miała już pewnie kilkanaście lat...
Pozdrawiam,Vivien333
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1078
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Wymarzone oczko wodne.
Szanowny asprokolu....
Co byś powiedział na montaż w filtrze jakiejś grzałki, oczywiście na zimę. Czy zapobiegło by to zamarzaniu oczka? Przynajmniej w okolicy zrzutu wody. Nie musiał bym kopać na 1,2 m.
Co byś powiedział na montaż w filtrze jakiejś grzałki, oczywiście na zimę. Czy zapobiegło by to zamarzaniu oczka? Przynajmniej w okolicy zrzutu wody. Nie musiał bym kopać na 1,2 m.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 627
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Wymarzone oczko wodne.
Wprawdzie to nie do mnie, ale powiem, że moim zdaniem montowanie grzałki w filtrze jest trochę bezcelowe.
Ja w ogóle na zimę wyłączam pompy, filtry i demontuję wszystko.
W zimie wszelkie glony i inne paskudztwa prawie nie rosną, bakterie rozmnażają się słabiej, ryby ograniczają aktywność i prawie się ich nie karmi, więc można sobie filtrowanie darować.
Woda idąca wężami na filtr bardzo się wychładza i wtedy do oczka leci dużo zimniejsza woda, niż ta, która jest w oczku bez wymuszonego ruchu wody.
Na zimę wrzucam styropianowy przerębel i jak jest bardzo zimno (a oczko zamarza) włączam pompkę napowietrzającą. Wężyk przeciągam właśnie przez ten przerębel. Wydaje mi się, że sensowniej byłoby, gdybyś tą grzałkę wrzucił właśnie do takiego przerębla. Wprawdzie oczka Ci nie ogrzeje, ale jest szansa, że przynajmniej wokół grzałki zostanie fragment niezamarzniętej wody, co pozwoli na wymianę gazową.
Ja w ogóle na zimę wyłączam pompy, filtry i demontuję wszystko.
W zimie wszelkie glony i inne paskudztwa prawie nie rosną, bakterie rozmnażają się słabiej, ryby ograniczają aktywność i prawie się ich nie karmi, więc można sobie filtrowanie darować.
Woda idąca wężami na filtr bardzo się wychładza i wtedy do oczka leci dużo zimniejsza woda, niż ta, która jest w oczku bez wymuszonego ruchu wody.
Na zimę wrzucam styropianowy przerębel i jak jest bardzo zimno (a oczko zamarza) włączam pompkę napowietrzającą. Wężyk przeciągam właśnie przez ten przerębel. Wydaje mi się, że sensowniej byłoby, gdybyś tą grzałkę wrzucił właśnie do takiego przerębla. Wprawdzie oczka Ci nie ogrzeje, ale jest szansa, że przynajmniej wokół grzałki zostanie fragment niezamarzniętej wody, co pozwoli na wymianę gazową.
Pozdrawiam,Vivien333
Re: Wymarzone oczko wodne.
Grzałka nic nie pomoże, bo woda zamarznie w wężu, który doprowadza wodę do filtra.dziad_Jag pisze:Szanowny asprokolu....
Co byś powiedział na montaż w filtrze jakiejś grzałki, oczywiście na zimę. Czy zapobiegło by to zamarzaniu oczka? Przynajmniej w okolicy zrzutu wody. Nie musiał bym kopać na 1,2 m.