Sałata,pietruszka i koper

Ewadz34 · Post » 10 mar 2009, o 11:19

Coś w tym musi być... Może zimę przetrwają nasionka o największej żywotności i potem te roślny są naj, naj...
Bo Matka Natura jest najmądrzejsza

liria1 · Post » 10 mar 2009, o 11:37

Pomidory też mi w tamtym roku tak powschodziły . zostawiłam kilka nadpsutych na ziemi a późną wiosna zobaczyłam że kilkanaście nasionek wykiełkowało w gruncie trochę późno ale zdążyły zaowocować po uprzednim przesadzeniu w odpowiednie miejsce bo rosły w kapuście

Ewadz34 · Post » 10 mar 2009, o 11:54

U mnie same wschodzą pomidory koktajlowe. Ale kiedyś zdarzyło się, że w miejscu, gdzie wyrzucałam odpady z prac nad przecierem pomidorowym

, pięknie wzeszedł pomidor Krakus. Siewki późno wykiełkowały, ale owocowały i były zdrowe, owoców nie zebrałam, bo mi zmarzły.

Dodam jeszcze, że pietruszkę też można siać przed nadejściem zimy, aby tylko nic nie zdążyło wykiełkować przed mrozem. Moja ulubiona to Berlińska.

ARABELLA · Post » 10 mar 2009, o 14:05

Tak masz racje Berlinska jest the best

Pozdrawiam

mila1003 · Post » 11 mar 2009, o 17:48

Dzięki za odpowiedź. Spróbuje w tym roku Eagle i berlińskiej. Zobaczymy co z tego będzie.

adamlol · Post » 11 mar 2009, o 19:38

berlinska jest zółta , najlepsza jest eagle i arat - arat jest wcześniejszy

mila1003 · Post » 24 mar 2009, o 11:52

Moje siewki sałaty zaczęły padać. Dziś zauważyłam, że kilka ma jakby usychające (zaczyna się to od strony korzonka) łodygi, kładzie się na ziemię i niestety "umiera". Jak dla mnie wygląda to na zgorzel siewek ale ze mnie żaden tam fachowiec. Było to na tych najmniejszych siewkach, większe tego nie mają na razie. Jak myślicie, czy reszta też mi od tego padnie? Nie są jeszcze przepikowane i nie wiem czy w takim przypadku ma to sens robić, czy lepiej wysiać na nowo? Dodam, że ziemia tego samego producenta co zawsze, "upieczona" w piekarniku w temp 250 stopni, a nasiona były przez producenta zainkrustowane. Teoretycznie nic by się nie miało dziać. Co mam Waszym zdaniem zrobić z tymi sałatami? Wywalić i na nowo siać?

lotta · Post » 24 mar 2009, o 16:15

Masz je w skrzynce? To może mają za mokro. Lepiej jednak przepikować do nowej ziemi, bo od tych padniętych zachorują sąsiednie. Przy takim słabym słońcu nie może być za dużo podlane. Tylko taka przyczyna może być jeśli nasiona były zaprawione, a ziemia wyprażona.

mila1003 · Post » 24 mar 2009, o 16:42

no mam je w skrzynce ale skoro tak to spróbuję jutro przepikować choć niektóre to maleństwa jeszcze. Dzięki

takasobie · Post » 25 mar 2009, o 10:32

W związku z dzisiejszą aurą w Wielkopolsce (i pewnie w innych rejonach Polski też) chciałabym zapytać jak taki nawrót zimy ma wpływ na wczesne wysiewy do gruntu. Ja nie posiałam jeszcze ,ale gdybym posiała, to czy siewki sałaty, kopru, marchwi czy pietruszki by przetwały?

Ewadz34 · Post » 25 mar 2009, o 11:19

Myślę, że nic im nie będzie, spokojnie.

MagdaMisia · Post » 25 mar 2009, o 13:54

takasobie pisze:W związku z dzisiejszą aurą w Wielkopolsce (i pewnie w innych rejonach Polski też) chciałabym zapytać jak taki nawrót zimy ma wpływ na wczesne wysiewy do gruntu. Ja nie posiałam jeszcze ,ale gdybym posiała, to czy siewki sałaty, kopru, marchwi czy pietruszki by przetwały?

takasobie ja też nic nie posiałam, tylko groszek cukrowy, bo ten ponoć wschodzi już przy temp. 2 stopnie. Ostatnio jak dokupowałam ziemie do kwiatów i nasionka pewien stary ogrodnik powiedział mi żebym poczekała przynajmniej do połowy kwietnia z wysiewami, bo tak to mi wszystko deszcz i grad wytłucze. I tak wszystko pięknie urośnie

Ja nie mam jeszcze mojego trawnika skopanego pod nasz przyszły ogródek - w sobotę może będzie ładniejsza pogoda to nam się uda folię założyć w końcu. Na razie wszystko w domu w doniczkach i skrzynkach ;)

ARABELLA · Post » 25 mar 2009, o 14:59

MagdaMisia ogrodnik mial racje,jak ziemia ciepla i wilgotna to wszystko szybciutko wschodzi i rosnie