Na starym po nowemu 6
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Lucynko, te kremowe i żółte to jedne z pierwszych chryzantem. Reszta się rozkręca
Chryzantem mam sporo, wiele odmian, bardzo je lubię.
Na pierwszej fotce jest rutewka Devalaja, a jeśli by Ci chodziło o pierwszą fotkę co jest kilka zdjęć to to jest Astromeria, cudna roślina. Mam ją drugi sezon.
Fasolka Hestia dorasta do 40 cm, to niziutka odmiana.
No to miewasz wymarzoną pogodę dla ogrodu. Ja w tej chwili słyszę burzę w oddali. Ale wczoraj też i u mnie popadało.
Miłego weekendu
Zdjęcia sprzed chwili. Wprawdzie już było trochę ciemno ale przeleniuchowałam popołudniowe słoneczko bo miałam dzisiaj roboczą sobotę. No i trzeba było choć troszkę dychnąć.
Liriope
Lobelia zimująca
Dalia
Rozplenica
Fuksja zimujaca
Barbula zaczyna kwitnienie
Białej rutewce z każdą inną rośliną jest do twarzy
Pelargonie
Potocznie jaśmin, ale chyba to jakaś psianka
Rozplenica z tłem z wilczomlecza
Bardzo długo czekałam na owoce irgi, ale po kilku latach są!
Miskanty
Hortensje bukietowe - bordowa to Vanilie Fraise, jasna to Limelight
Rącznik nadal ozdobny
Ketmia kwitnie już chyba od końca czerwca, długo jak nigdy
Miłego i ciepłego weekendu.
Chryzantem mam sporo, wiele odmian, bardzo je lubię.
Na pierwszej fotce jest rutewka Devalaja, a jeśli by Ci chodziło o pierwszą fotkę co jest kilka zdjęć to to jest Astromeria, cudna roślina. Mam ją drugi sezon.
Fasolka Hestia dorasta do 40 cm, to niziutka odmiana.
No to miewasz wymarzoną pogodę dla ogrodu. Ja w tej chwili słyszę burzę w oddali. Ale wczoraj też i u mnie popadało.
Miłego weekendu
Zdjęcia sprzed chwili. Wprawdzie już było trochę ciemno ale przeleniuchowałam popołudniowe słoneczko bo miałam dzisiaj roboczą sobotę. No i trzeba było choć troszkę dychnąć.
Liriope
Lobelia zimująca
Dalia
Rozplenica
Fuksja zimujaca
Barbula zaczyna kwitnienie
Białej rutewce z każdą inną rośliną jest do twarzy
Pelargonie
Potocznie jaśmin, ale chyba to jakaś psianka
Rozplenica z tłem z wilczomlecza
Bardzo długo czekałam na owoce irgi, ale po kilku latach są!
Miskanty
Hortensje bukietowe - bordowa to Vanilie Fraise, jasna to Limelight
Rącznik nadal ozdobny
Ketmia kwitnie już chyba od końca czerwca, długo jak nigdy
Miłego i ciepłego weekendu.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2959
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na starym po nowemu 6
Beatko, pięknie kwitnie Twój ogród . Cudne rutewki Delavaya , aż siedem , to jest pomysł! Mam tylko jedną i marnieje zamiast pięknieć, a w tym roku nawet nie kwitła i już zaschła, nie wiem, czy jeszcze się pokaże Pewnie potrzebowała więcej wilgoci, a może przyczyniło się do tego zbyt zasadowe stanowisko, bo wcale nie pomyślałam o zakwaszeniu
Alstremerie cudne , chowasz je na zimę, czy zostają w gruncie, bo nie doczytałam? Obiecują ich zimotrwałość, ale u mnie nie dała rady . Niepowodzeniem też skończyły się próby aklimatyzacji fuksji ogrodowej, ale o ile alstremerie sobie odpuściłam, to z fuksją nadal próbuję!
Przejrzałam Twoje wątki w poszukiwaniu wiadomości o roślinach w donicach, bo ciekawi mnie co uprawiasz w tych, które nie są wkopane i czy zostają na zimę w ogrodzie? W donicy na powietrzu testuję od kilku lat, jak na razie z powodzeniem, najzwyklejszą funkię, a chciałabym mieć ich więcej w donicach, tylko boję się je stracić . Ograniczenie tojeści orszelinowej w donicy wkopanej w ziemię skończyło się fiaskiem, najwyraźnie nie lubi niewoli .
Pięknie przebarwione hortensje , trawy zaczynają swoje pokazy, dalia o ciemnych liściach, ciekawe pelargonie .
Barbula w innej odmianie niż moje, może dlatego dopiero rozkwita?
Pięknie zaczynają chryzantemy i już nie mogę się doczekać kwitnienia reszty odmian
Miłego dnia
Alstremerie cudne , chowasz je na zimę, czy zostają w gruncie, bo nie doczytałam? Obiecują ich zimotrwałość, ale u mnie nie dała rady . Niepowodzeniem też skończyły się próby aklimatyzacji fuksji ogrodowej, ale o ile alstremerie sobie odpuściłam, to z fuksją nadal próbuję!
Przejrzałam Twoje wątki w poszukiwaniu wiadomości o roślinach w donicach, bo ciekawi mnie co uprawiasz w tych, które nie są wkopane i czy zostają na zimę w ogrodzie? W donicy na powietrzu testuję od kilku lat, jak na razie z powodzeniem, najzwyklejszą funkię, a chciałabym mieć ich więcej w donicach, tylko boję się je stracić . Ograniczenie tojeści orszelinowej w donicy wkopanej w ziemię skończyło się fiaskiem, najwyraźnie nie lubi niewoli .
Pięknie przebarwione hortensje , trawy zaczynają swoje pokazy, dalia o ciemnych liściach, ciekawe pelargonie .
Barbula w innej odmianie niż moje, może dlatego dopiero rozkwita?
Pięknie zaczynają chryzantemy i już nie mogę się doczekać kwitnienia reszty odmian
Miłego dnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Martuś, zasadowe stanowisko dla rutewki może też być, ale jak nie kwitnie to może oznaczać, że ma za sucho.
Astromerie obie mam te zimujące w gruncie, ale na razie zimuję je na ganeczku. Bardzo wcześnie ruszają więc wiosną je ścinam zanim je wystawię do ogrodu bo inaczej strasznie się wyciągają. A, że ścina się je do wazonów to im to nie przeszkadza. Kwitną wyjątkowo długo bo od początku czerwca, do samych przymrozków. Oczywiście je ogławiam. A potem jak je zabieram do domu to w wazonie też jeszcze długo stoją..
Mam Alstremerię Indian Summer (wyższa, czerwono żółta) oraz Spring Valley (niska, żółta). Kiedyś na pewno zahaczę jeszcze o różowo fioletową. Te moje odmiany wytrzymują do minus 15 stopni.
Fuksję mam Riccartoni. Bardzo przyrosła od ubiegłego roku.
Barbuli mam dwie odmiany, ta ze zdjęcia to Hint of Gold. I powiem Ci, że nawet bardziej mi się podoba niż ta druga, którą mam czyli klandońska Dark Knight. Tą pierwszą posadziłam w gęstym trójpaku i super się tak trzyma. Klandońskiej mam tylko 1 egzemplarz, ale też zawsze na nią czekam aż zakwitnie.
Dalię o ciemnych liściach mam od Lucynki. Dobrze się przechowuje.
Jak wiesz donice mam ze względu na nornice. Staram się mieć je jak największe bo wtedy super utrzymują wilgoć i roślinom też to pasuje. Ale np. hosty wytrzymują u mnie nawet w małych doniczusiach, w takich "9", jak mam jakieś maleństwa z podziału. Jeszcze funkia to żadna mi nie wypadła zimą. No i jak są już takie mało eleganckie to daję je gdzieś w kąt. Na prawdę zimują super.
I często ustawiam je gdzieś gdzie sobie uznam, że będzie wizualnie dobrze wiosną i latem. Więc wędrują sobie tu i ówdzie.
A tak to dobrze zimują mi dwa powojniki Cassandra i Pamela Jackman. Laurowiśnia. Hortensje bukietowe Bobo, Vanile Fraise, Pinky Winky i Melba Fraise. Mam dwa ostrolrzewy, bo parka musi być. Wrzośce. Rdest himalajski, mięta i bylicę ludovicę mam w donicach ze względu na ich ekspansywność ale też super zimują. Mam kilka bodziszków Rozane, bo w tamtym miejscu ten bodziszek mi idealnie spasował a nie mogę tam nic sadzić bo jakieś rury cy cuś. Tak samo bodziszek Summer Skies, by mi nie przepadł. Rozplenice japońskie Hameln. Trawa Red Baron. Wilczomlecz co ma takie drobniuśkie listeczki jak igiełki. Pierwiosnki główkowe. Paprocie odmianowe Red Beauty. Jeżówki. Ostróżki ogrodowe. Sosna czarna. Jodła koreańska. Lilie. Liatra kłosowa bo ginie u mnie w gruncie. Werbena patagońska. Rojniki. Rozchodniki. Smagliczka skalna, gęsiówka. żagwin i ubiorek bo mi w gruncie zanikają. Gożdzik siny. Juka Color Guard. Mikołajek płaskolistny.
Oczywiście wiele z tych roślin rośnie u mnie również w gruncie. ale w donicach mam jakby co za bardzo nornice zaszalały z tymi roślinami.
Niektóre rośliny mam solo odmianowe w danej donicy jak np. paprocie, juka, pierwiosnki, ostrokrzew, laurowiśnia, hortensje bukietowe, hosty, jeżówki, jodła koreańska. Reszta to miksy. Werbenę patagońską też mam i solo i w miksach i oczywiście w gruncie też.
To chyba wszystko z doniczek co mi się przypomina. Wszystko to zimuje bardzo dobrze, bez okrycia, niezadołowane oczywiście.
Schowane donice pomiędzy innymi roślinami są często w ogóle nie widoczne. Tylko zimą widać, te pojemniki, ale na prawdę wcale to nie przeszkadza, bo można je sobie ładnie poustawiać a nawet czasami wbić jakąś gałązkę czerwonego derenia czy choinki i już jest chwilowa kompozycja.
A widzisz, przypomniało mi się jeszcze o tawułkach o jarzmiance, też tak świetnie zimują.
Ciekawa jestem, Martuś czy się na coś "mojego" zdecydujesz wkomponować w donice.
Pozdrawiam
Astromerie obie mam te zimujące w gruncie, ale na razie zimuję je na ganeczku. Bardzo wcześnie ruszają więc wiosną je ścinam zanim je wystawię do ogrodu bo inaczej strasznie się wyciągają. A, że ścina się je do wazonów to im to nie przeszkadza. Kwitną wyjątkowo długo bo od początku czerwca, do samych przymrozków. Oczywiście je ogławiam. A potem jak je zabieram do domu to w wazonie też jeszcze długo stoją..
Mam Alstremerię Indian Summer (wyższa, czerwono żółta) oraz Spring Valley (niska, żółta). Kiedyś na pewno zahaczę jeszcze o różowo fioletową. Te moje odmiany wytrzymują do minus 15 stopni.
Fuksję mam Riccartoni. Bardzo przyrosła od ubiegłego roku.
Barbuli mam dwie odmiany, ta ze zdjęcia to Hint of Gold. I powiem Ci, że nawet bardziej mi się podoba niż ta druga, którą mam czyli klandońska Dark Knight. Tą pierwszą posadziłam w gęstym trójpaku i super się tak trzyma. Klandońskiej mam tylko 1 egzemplarz, ale też zawsze na nią czekam aż zakwitnie.
Dalię o ciemnych liściach mam od Lucynki. Dobrze się przechowuje.
Jak wiesz donice mam ze względu na nornice. Staram się mieć je jak największe bo wtedy super utrzymują wilgoć i roślinom też to pasuje. Ale np. hosty wytrzymują u mnie nawet w małych doniczusiach, w takich "9", jak mam jakieś maleństwa z podziału. Jeszcze funkia to żadna mi nie wypadła zimą. No i jak są już takie mało eleganckie to daję je gdzieś w kąt. Na prawdę zimują super.
I często ustawiam je gdzieś gdzie sobie uznam, że będzie wizualnie dobrze wiosną i latem. Więc wędrują sobie tu i ówdzie.
A tak to dobrze zimują mi dwa powojniki Cassandra i Pamela Jackman. Laurowiśnia. Hortensje bukietowe Bobo, Vanile Fraise, Pinky Winky i Melba Fraise. Mam dwa ostrolrzewy, bo parka musi być. Wrzośce. Rdest himalajski, mięta i bylicę ludovicę mam w donicach ze względu na ich ekspansywność ale też super zimują. Mam kilka bodziszków Rozane, bo w tamtym miejscu ten bodziszek mi idealnie spasował a nie mogę tam nic sadzić bo jakieś rury cy cuś. Tak samo bodziszek Summer Skies, by mi nie przepadł. Rozplenice japońskie Hameln. Trawa Red Baron. Wilczomlecz co ma takie drobniuśkie listeczki jak igiełki. Pierwiosnki główkowe. Paprocie odmianowe Red Beauty. Jeżówki. Ostróżki ogrodowe. Sosna czarna. Jodła koreańska. Lilie. Liatra kłosowa bo ginie u mnie w gruncie. Werbena patagońska. Rojniki. Rozchodniki. Smagliczka skalna, gęsiówka. żagwin i ubiorek bo mi w gruncie zanikają. Gożdzik siny. Juka Color Guard. Mikołajek płaskolistny.
Oczywiście wiele z tych roślin rośnie u mnie również w gruncie. ale w donicach mam jakby co za bardzo nornice zaszalały z tymi roślinami.
Niektóre rośliny mam solo odmianowe w danej donicy jak np. paprocie, juka, pierwiosnki, ostrokrzew, laurowiśnia, hortensje bukietowe, hosty, jeżówki, jodła koreańska. Reszta to miksy. Werbenę patagońską też mam i solo i w miksach i oczywiście w gruncie też.
To chyba wszystko z doniczek co mi się przypomina. Wszystko to zimuje bardzo dobrze, bez okrycia, niezadołowane oczywiście.
Schowane donice pomiędzy innymi roślinami są często w ogóle nie widoczne. Tylko zimą widać, te pojemniki, ale na prawdę wcale to nie przeszkadza, bo można je sobie ładnie poustawiać a nawet czasami wbić jakąś gałązkę czerwonego derenia czy choinki i już jest chwilowa kompozycja.
A widzisz, przypomniało mi się jeszcze o tawułkach o jarzmiance, też tak świetnie zimują.
Ciekawa jestem, Martuś czy się na coś "mojego" zdecydujesz wkomponować w donice.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na starym po nowemu 6
Beatko, napisałam dużo, ale wysłać nie mogłam. Zrywa mi się łączność internetowa.
Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia.
Ps. Może teraz uda mi się wysłać.
Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia.
Ps. Może teraz uda mi się wysłać.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu 6
Bardzo ładny ten niebieski przegorzan. Ja mam ten inny. Ale dostałam nasionka niebieskiego i nie wiem czy teraz czy na wiosnę go wysiać ?
Hortensje masz prześliczne.
U ciebie Lirope ma dużo kwiatów. U mnie mniej.
Dalijka śliczna
pozdrawiam
Hortensje masz prześliczne.
U ciebie Lirope ma dużo kwiatów. U mnie mniej.
Dalijka śliczna
pozdrawiam
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2959
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Na starym po nowemu 6
Odważną ogrodniczką jesteś, Beatko , a może u Ciebie w ogrodzie cieplej?
Przez lato trzymam różne roślinki w doniczkach z zamiarem zostawienia ich tak na zimę, a jak przychodzi jesień, w panice zakopuję gdzie się da. Przeraża mnie widok zmarzniętej ziemi w ogrodzie, a co dopiero w doniczkach!
Właśnie z fuksją Riccartoni próbowałam już kilka razy, ale zawsze dostaję malutkie sadzonki i wiosną się nie budzą, ani w ogrodzie ani w doniczce w domu, chociaż ja cierpliwa jestem i niczego tak szybko nie skreślam .
Podziwiam koreankę pełną szyszeczek w donicy . Moja sobie rośnie w ogrodzie od wielu lat i szyszki miała dwa razy i to w ilości mniejszej niż na Twoim zdjęciu
Będę próbować , ale chyba zacznę od doniczkowych skalniaczków .
Miłego dnia
Przez lato trzymam różne roślinki w doniczkach z zamiarem zostawienia ich tak na zimę, a jak przychodzi jesień, w panice zakopuję gdzie się da. Przeraża mnie widok zmarzniętej ziemi w ogrodzie, a co dopiero w doniczkach!
Właśnie z fuksją Riccartoni próbowałam już kilka razy, ale zawsze dostaję malutkie sadzonki i wiosną się nie budzą, ani w ogrodzie ani w doniczce w domu, chociaż ja cierpliwa jestem i niczego tak szybko nie skreślam .
Podziwiam koreankę pełną szyszeczek w donicy . Moja sobie rośnie w ogrodzie od wielu lat i szyszki miała dwa razy i to w ilości mniejszej niż na Twoim zdjęciu
Będę próbować , ale chyba zacznę od doniczkowych skalniaczków .
Miłego dnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na starym po nowemu 6
Cudeńka pokazujesz takie,że można oczy wypatrzeć i wszystkie ładnie zaprezentowane-gratuluję
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Lucynko, mam nadzieję, że już udobruchałas się z kompem. I, że to były tylko chwilowe kłopociki z nim.
Nie fajnie jak się pisze i pisze a potem to wszystko w kosmos ulatuje.
Daj, proszę znać jak już będzie wszystko ok.
Aniu . anabuko1 - przegorzanu nie siałam i nie wiem jak to jest z nim. Ale pewnie spróbowałabym i jesienią i wiosną go wysiać, jak już.
Kupiłam sadzonkę i na razie się trzyma któryś rok z kolei. Bywają wiosny, że muszę go pryskać na mszyce, ale jak się psiknie profilaktycznie to potem jest już cały sezon spokój.
Liriope bardzo mi się podoba, bardzo lubię tę roślinkę.
Znalazłam stronkę na fajne ozdoby do ogrodu, jak będziesz zainteresowana to daj znać, podeślę link czy to znasz. Pasowałyby u Ciebie
Martuś, u mnie wystarczająco ciepło zimowymi porami . Parę lat temu było to jeszcze 6b a teraz już jest strefa 7a, więc spoko. Wszystko lepiej zimuje bez okrycia. A o doniczki to się już w ogóle nie martwię. Może dlatego, że nie są małe, od dołu mają styropian lub keramzyt jako drenaż.
Tak to u mnie latem wygląda, że często nie widać jakiejś donicy - te 3 hosty pod rząd są w donicach a to różowe z lewego tyłu czyli rdest himalajski też jest w donicy.
Koreanek to bym mogła mieć pełno - tak je lubię.
Ciekawa jestem co przezimujesz w donicach, ja w tym roku eksperymentalnie lawendę, bo w gruncie mi zanika co roku.
Pozdrawiam
Arku - mam najbardziej popularne rośliny, po prostu takie, które u mnie super zimują. Gdyby nie Forum to pewnie miałabym jedną setną z tego a tak to ktoś zawsze coś fajnego podpowie i jest.
Dziękuję za miłe słowa i bardzo serdecznie pozdrawiam
Nie fajnie jak się pisze i pisze a potem to wszystko w kosmos ulatuje.
Daj, proszę znać jak już będzie wszystko ok.
Aniu . anabuko1 - przegorzanu nie siałam i nie wiem jak to jest z nim. Ale pewnie spróbowałabym i jesienią i wiosną go wysiać, jak już.
Kupiłam sadzonkę i na razie się trzyma któryś rok z kolei. Bywają wiosny, że muszę go pryskać na mszyce, ale jak się psiknie profilaktycznie to potem jest już cały sezon spokój.
Liriope bardzo mi się podoba, bardzo lubię tę roślinkę.
Znalazłam stronkę na fajne ozdoby do ogrodu, jak będziesz zainteresowana to daj znać, podeślę link czy to znasz. Pasowałyby u Ciebie
Martuś, u mnie wystarczająco ciepło zimowymi porami . Parę lat temu było to jeszcze 6b a teraz już jest strefa 7a, więc spoko. Wszystko lepiej zimuje bez okrycia. A o doniczki to się już w ogóle nie martwię. Może dlatego, że nie są małe, od dołu mają styropian lub keramzyt jako drenaż.
Tak to u mnie latem wygląda, że często nie widać jakiejś donicy - te 3 hosty pod rząd są w donicach a to różowe z lewego tyłu czyli rdest himalajski też jest w donicy.
Koreanek to bym mogła mieć pełno - tak je lubię.
Ciekawa jestem co przezimujesz w donicach, ja w tym roku eksperymentalnie lawendę, bo w gruncie mi zanika co roku.
Pozdrawiam
Arku - mam najbardziej popularne rośliny, po prostu takie, które u mnie super zimują. Gdyby nie Forum to pewnie miałabym jedną setną z tego a tak to ktoś zawsze coś fajnego podpowie i jest.
Dziękuję za miłe słowa i bardzo serdecznie pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16176
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na starym po nowemu 6
A cóż to jest Beatko to niebieskie z kwiatostanami jak koraliki? Niesamowity kolor Liście ma podobne do kocimiętki, ale jednak kwiatki nie takie.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu 6
Wandziu, to Barbula Hint Of Gold. Jest na prawdę cudna. Chyba ładniejsza niż ta ciemniejsza. Mam oczywiście obie.
Dobrze zimuje. Mam trzy sadzonki w grupie - zachwycona nią jestem.
Dobrze zimuje. Mam trzy sadzonki w grupie - zachwycona nią jestem.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na starym po nowemu 6
Beatko, z kompem już nie mam problemu, natomiast zaczęły się kłopoty związane z brakiem czasu. Ciągle jest coś do zrobienia a to na działce, a to w kuchni, a ja ruszam się ostatnio jak mucha w smole. Cóż, starość nie radość.
Wklejasz bardzo ładne zdjęcia swoich jeszcze ładniejszych roślinek.
Portreciki jesiennych liści i kwiatków śliczności.
Dobrego, słonecznego weekendu.
Wklejasz bardzo ładne zdjęcia swoich jeszcze ładniejszych roślinek.
Portreciki jesiennych liści i kwiatków śliczności.
Dobrego, słonecznego weekendu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Na starym po nowemu 6
Witaj Beatko,
wreszcie, po dłuższym czasie udało mi się chwilę odetchnąć i zerknąć ba forum.
Obejrzałam sporo fotek, które załączyłaś do tej pory. Wszystko wygląda pięknie. Najbardziej spodobał mi się pomysł powieszenia słonecznika dla ptaszków. U nas sikorki przylatują i wyjadają z jeszcze niezerwanej rośliny.
Chciałabym zapytać o szałwię Amistad. Posadziłaś kupioną roślinkę, czy posiałaś ją sobie? W ogóle są gdzieś dostępne nasionka? Podoba mi się ta szałwia, pomyślę o niej w przyszłości.
pozdrawiam
wreszcie, po dłuższym czasie udało mi się chwilę odetchnąć i zerknąć ba forum.
Obejrzałam sporo fotek, które załączyłaś do tej pory. Wszystko wygląda pięknie. Najbardziej spodobał mi się pomysł powieszenia słonecznika dla ptaszków. U nas sikorki przylatują i wyjadają z jeszcze niezerwanej rośliny.
Chciałabym zapytać o szałwię Amistad. Posadziłaś kupioną roślinkę, czy posiałaś ją sobie? W ogóle są gdzieś dostępne nasionka? Podoba mi się ta szałwia, pomyślę o niej w przyszłości.
pozdrawiam
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Na starym po nowemu 6
Beatko, jakże cudny ogród - nie poznaję go
Pięknie pokazujesz rośliny i je opisujesz
Pozdrawiam.
Pięknie pokazujesz rośliny i je opisujesz
Pozdrawiam.