Moje szachownice ( Fritillaria ) prezentacje kwitnień
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Kupiłem cesarską koronę zoltą i "zwyklą" szachownicę kostkowaną i sadziłem na jesieni (chyba we wrzesniu) ubiegłego roku. Niedługo zobaczę czy i jak zakwitną, i będę sie starał o cesarskie korony w innych kolorach (w Danii miałem najbardziej pospolitą pomaranczową, i moja mama ma jeszcze taką) i może inne gatunki fritillarii.
pozdrawiam, Gunnar
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Czekam więc na fotki
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
- Asiula z wyspy
- 200p
- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Grzegorzu chciałam zapytać czy miałeś kiedyś fritillaria alba?
Czy miałeś z nimi jakieś kłopoty z zimowaniem? Właśnie odkryłam że chyba mi pomarzły. Mam je w doniczce razem z Michalkovsky i nie wyłaziły a Michalkovsky już pąki zawiązuje. Pogrzebałam i znalazłam proszek.... Czy zdażyło ci się żeby ci które pomarzły? Podobno są całkowicie mrozoodporne
Nie mogę się doczekać zdjęć twoich nowych nabytków Brzmi baaardzo ekscytująco. A można zapytać gdzie kupiłeś te odmiany? Może na jesień też od nich zajrzę
Czy miałeś z nimi jakieś kłopoty z zimowaniem? Właśnie odkryłam że chyba mi pomarzły. Mam je w doniczce razem z Michalkovsky i nie wyłaziły a Michalkovsky już pąki zawiązuje. Pogrzebałam i znalazłam proszek.... Czy zdażyło ci się żeby ci które pomarzły? Podobno są całkowicie mrozoodporne
Nie mogę się doczekać zdjęć twoich nowych nabytków Brzmi baaardzo ekscytująco. A można zapytać gdzie kupiłeś te odmiany? Może na jesień też od nich zajrzę
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
mam jeszcze jedno pytanie , czy jeśli jak na zdjęciu wyrastają dwa kwiaty obok siebie to czy mogą wyrastać z jednej czy z dwóch cebul?
Pędzą jak szalone , najbardziej mi sie podoba ich piękny , soczysty zielony kolor
Pędzą jak szalone , najbardziej mi sie podoba ich piękny , soczysty zielony kolor
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Oczywiście . Na pewno są to szachownicemarkonix pisze:Grzesiu mam nadzieję , że to co wychodzi z ziemi jest szachownicami http://images49.fotosik.pl/277/0423f746824bf8d1med.jpg
http://images39.fotosik.pl/272/d3e3df39589b5e18med.jpg
Ten jaśnieszy kolor to zapewne odmiana ,,Lutea,, czyli zółta
Jeżeli są bardzo blisko siebie dwa rosnące pędy , a na pewno tak blisko nie sadziłeś to możesz spodziewac się dwóch kwiatostanów ,a co za tym idzie przy wykopywaniu będą 2 cebule.
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Szachownicy o takiej nazwie nie ma . Może chodzi tobie o Szachownicę kostkowaną odm.,,Alba,,Asiula z wyspy pisze:Grzegorzu chciałam zapytać czy miałeś kiedyś fritillaria alba?
Czy miałeś z nimi jakieś kłopoty z zimowaniem? Właśnie odkryłam że chyba mi pomarzły. Mam je w doniczce razem z Michalkovsky i nie wyłaziły a Michalkovsky już pąki zawiązuje. Pogrzebałam i znalazłam proszek.... Czy zdażyło ci się żeby ci które pomarzły? Podobno są całkowicie mrozoodporne
Nie mogę się doczekać zdjęć twoich nowych nabytków Brzmi baaardzo ekscytująco. A można zapytać gdzie kupiłeś te odmiany? Może na jesień też od nich zajrzę
(Fritillaria meleagris)Oczywiście masz rację cebulki są całkowicie mrozoodporne. Trudno powiedziec jaka może byc przyczyna skoro inne cebulki w tej samej doniczce zakwitły ,a jest to ta sama rodzina szachownic. Myślę że mogły byc kiepskiej jakości lub przesuszone. Nie sądzę żeby zgniły z nadmiaru wilgoci ,bo tego to one też nie znoszą.
Nowe odmiany pochodzą od hodowcy z Republiki Czeskiej
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Czy odmiana szachownicy kostkowatej 'Alba' jest równie wytrzymała jak 'w kratkę' ? W zeszłym roku białe pięknie mi kwitły ( niektóre nawet miały po 2 kwiatki na jednej łodyżce), a tym roku na razie ich nie widzę Jesienią dokupiłam parę, ale też na razie nic nie widać.
Natomiast tamtą kolorową miałam szereg lat i co roku kwitła, aż w końcu zadusił ją płożący jałowiec, ale nie żałowałam gdyż jej ciemny kolor nie przypadł mi do gustu.
W zeszłym roku latem w pobliżu buszowały nornice, nie wiem może zjadły Chyba się zapłaczę
Natomiast tamtą kolorową miałam szereg lat i co roku kwitła, aż w końcu zadusił ją płożący jałowiec, ale nie żałowałam gdyż jej ciemny kolor nie przypadł mi do gustu.
W zeszłym roku latem w pobliżu buszowały nornice, nie wiem może zjadły Chyba się zapłaczę
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Selli7 - Nornice z tego co wiem nie zjadają szachownic .Niektóre szachownice wychodzą z ziemi póżniej. Może jeszcze nie wyszły z ziemi u Ciebie.
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
No to mnie pocieszyłeś, że nornicom nie smakują, czekam więc z nadzieją
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Witajcie Najpierw miałam dwie cesarskie korony, po dwóch latach mam dwadzieścia Nie przepadam za jej zapachem , ale jest ładna.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Siemanko ;elakrztuk pisze:Witajcie Najpierw miałam dwie cesarskie korony, po dwóch latach mam dwadzieścia Nie przepadam za jej zapachem , ale jest ładna.
dokupiłeś nowe czy z rozmnożenia ? pytem ponieważ zaczynam przygodę z nimi , zarażaczem jest man211
- man211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1656
- Od: 16 paź 2007, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego
Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )
Miło mi usłyszec że kogoś zaraziłem tymi pięknymi roślinami
Chyba jednak warto
Chyba jednak warto
Pozdrawiam Grzegorz
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik
Kolekcja dalii ze Śląska Kolekcja dalii ze Śląska cz.2
Mój garnek Poszukuję dalii Lajkonik