Calathea (Kalatea), Ctenathe, Stromanthe - problem z liśćmi

[x-y - 19]

Magda3647 jeśli się przyjrzysz dokładnie zdjęciu to ogonek przy liściu już też zaczyna kończyć żywot. Liście pewnie z wierzchu mają żółte/brązowe plamy, prawda? Prawdopodobnie to nieprawidłowe warunki uprawy, może coś niedobrego dzieje się z korzeniami. Jeżeli większość liści jest w takim stanie, to roślina ma małe szanse na uratowanie. Długo ją masz? Nie zalałaś?

[norbert76]

Przelanie nie daje takich objawów. Jeśli nie ma szkodników to bardzo duże prawdopodobieństwo jest obecnością wirusa. Typowa mozaikowatość liści.

Warto poczytać choćby tutaj:
http://www.e-biotechnologia.pl/Artykuly/wirusy-roslinne

Albo tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirusy_ro%C5%9Blinne

Miałem kiedyś kalatee z takimi właśnie objawami, długo nie pożyła. Nie była przelewana.

[x-y - 19]

Jeśli masz dużo roślin zawirusowanych lub podejrzewasz, że mają wirusa, to może zaopatrz się w paskowe testy, 5 minut badania i jesteś pewny, a nie zgadujesz link do platformy handlowej usunięty/N.

[norbert76]

Nie zgaduję tylko wg mojej oceny na odległość, to jest wirus. Chyba każdy na tym forum udziela rad w ten sposób z Tobą włącznie.
Oczywiście, żeby być 100% pewny, trzeba by zrobić testy, tylko Twoja odpowiedź powinna trafić raczej do autora zapytania. Nie wiem tylko, czy dla jednej rośliny jest sens ich zakupu zwłaszcza, że w Polsce są raczej nieosiągalne dla przeciętnego amatora roślin doniczkowych, a kupno za granicą to mimo wszystko koszty.
Zresztą jeśli to wirus, to roślina i tak nie do odratowania, jeśli jednak są to jakieś niegroźne zmiany, które czasami się zdarzają, to pacjent powinien przeżyć.
Takie zmiany to na pewno nie jest choroba grzybowa, ale sprawdzenie korzeni na wszelki wypadek nie zaszkodzi.

[Smaga87]

Witam, czy ktoś może mi pomóc i powiedzieć co się dzieje z liśćmi mojej calathea warscewiczi? Liście zaczynają dostawać jasne przebarwienia na brzegach widoczne na zdjęciach? Dodam że roślinę podlewamy jak wierzchnia warstwa ziemi przesunie, kwiat jest w ziemi ze sporą domieszka perlitu, nawożę go co 2 tygodnie. Przesadziłem ją do nowej ziemi w maju. Jest to bardzo duży okaz i zależy mi na nim.

[norbert76]

Sprawdź czy nie ma szkodników.
Na marginesie kalatee podlewamy tak, żeby podłoże było czas umiarkowanie wilgotne nie doprowadzając do przesychania wierzchniej warstwy.

[Smaga87]

Na liściach i pod spodnią warstwą nic nie ma sprawdzalam może faktycznie za rzadko podlewamy Ale znowu nie chce jej przelać ehh

[norbert76]

Na pewno od spodu liści nie ma takich białych kropek przypominający proszek? Byłyby wtedy jajeczka i larwy przędziorków. Sprawdź jeszcze podłoże czy tam niczego nie ma.
Te jasne kropki jak dla mnie świadczą o żerowaniu jakichś szkodników. Albo ew. kiedyś żerowały.
W ostateczności pozostaje kwestia podlewania, ale nie jestem tego do końca pewny.
Zacznij jednak inaczej podlewać i obserwuj zwłaszcza nowo pojawiające się liście.
Nie spryskujesz liści?

[x-y - 19]

Smaga87 mogą być niedobory. Czym nawozisz - podaj NPK. Nawozisz dolistnie czy doglebowo? Jakiej wody używasz?

[norbert76]

Gdyby były to niedobory pokarmowe, to widać by było przebarwienia po obu stronach nerwów blaszki liściowej, tutaj tego nie ma.
Tak się składa, że mam tą kalatee i miałem dokładnie takie same objawy i były to szkodniki. Nie muszę dodawać, że roślina nawożona regularnie.
Chociaż może i warto poznać NPK.

[Smaga87]

Po drugiej stronie blaszki również widać przebarwienia natomiast nie widzę tam żadnych larw, mogą to być braki nawożenia gdyż ostatnio zapomniałam o tym i ppdlewalam przegotowana dostaną wodą i czasem z boihumusem. Tak wygląda spód liść i dodam jeszcze że tak się również dzieje na nowych liściach

[norbert76]

Dziwne, ale faktycznie Biohumus nie jest najlepszym nawozem. Spróbuj co każde podlanie do połowy października dawać mineralny nawóz do roślin zielonych i daj znać za 3 - 4 tygodnie czy coś się zmieniło. Będziemy mieli potwierdzenie czy zmiany są od słabego nawozu czy przyczyna leży gdzie indziej.

Edit: przegotowana woda to nie jest zła woda, zwłaszcza jeśli masz twardą wodociągową.

[x-y - 19]

Smaga87 widać, że piękna roślina. Wg mnie ma lekkie niedobory.
Spróbuj zastąpić przegotowaną wodę - wodą destylowaną (lub deszczówką) z dodatkiem dobrego nawozu - np Peters 20-20-20 z mikro (jest na all w małych opakowaniach). Możesz do każdego podlewania stosować roztwór 1 ml proszku /1 wody. Tym samym roztworem zrób co 3 dni przez miesiąc zamgławianie po całości - i obserwuj czy pomaga.
Gdyby udało Ci się kiedyś dostać nawóz krystaliczny o wielokrotność NPK ok. 3-1-2 z mikroelementami (np MiracleGro), to do oprysku roślin zielonych bardzo polecam.