W odwiedziny do Kariny ;-) Onak
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Dziękuję Chatte!
P.S. Tak też pomyślałam, co mi z tego, że będą na ulicę, gdzie w tym wszystkim ja? Muszę nacieszyć oko
P.S.2. Ehh..ziemniaki, he he he... garnek mi się nie chce domyć! 8)
P.S. Tak też pomyślałam, co mi z tego, że będą na ulicę, gdzie w tym wszystkim ja? Muszę nacieszyć oko
P.S.2. Ehh..ziemniaki, he he he... garnek mi się nie chce domyć! 8)
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
Masz piękny ogród. A co do wielkości, to nie ma ona znaczenia (chyba, że u mężczyzn - żartuję!!! - mam nadzięję, że mi się za ten żart nie dostanie po uszach!!!). Cudnie masz na balkonie. Moja siostra mieszka obok i ma duży ogród, a w nim kilkanaście tuji i mnóstwo przerośniętego bukszpanu, którego jeszcze nie przycinała (znajomy sadził go chyba 8 lat temu). Jak tak patrzę (z podziwem) na twoją pracę, to chętnie chciałabym cię mieć za sąsiadkę. Miałabym piękny widok z okna. Pozdrawiam cieplutko!!!
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Dziękuję Agnieszko za miłe słowa
Wciąż się uczę roślin, obserwuję, podglądam, czytam... i uwielbiam patrzeć jak rosną. Cieszą duszę i oko
A tu mój "szybki" przyjaciel-przylatuje i wywąchuje mi werbeny (i do tego jest wielki)
Wciąż się uczę roślin, obserwuję, podglądam, czytam... i uwielbiam patrzeć jak rosną. Cieszą duszę i oko
A tu mój "szybki" przyjaciel-przylatuje i wywąchuje mi werbeny (i do tego jest wielki)
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Karino, dziś trafiłam do Twego mini- ogródka. Jest uroczy i chyba spory jak na balkon ? Taka różnorodność kwiatków , tyle donic, doniczek, korytek... widać ,że : "W zielonym lubisz tetrać" ( tetrać= grzebać ,dłubać / gwara wielkopolska/). Na takim balkonie można miło spędzać wiosenne i letnie wieczory , słuchając świerszczy, o których piszesz... Ja uwielbiam popołudniowo- wieczorne koncerty tych małych muzyków ! Jeszcze trochę musimy na nie poczekać ...
Ja jak nawet,wszystko mam zrobione to lubie sobie chodzić wśród kwiatków,drzewek dotykam,głaszcze-mówię do nich i dlatego tak ładnie mi to rośnie Moje kobiety mówia że to niegrożne zboczenie Ładnie masz na tym balkonie,ja też mam balkon,i daje kwiaty wiszące,ale takie które wytrzymają słońce przez cały dzień(balkon południowy)Życzę
Kocham moje Kochane Robaczki-tak słodko mówię o mojej kochanej rodzince!
Zapraszam do mnie
Zapraszam do mnie
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
No właśnie... ;-) Oj, libię tetrać, lubięEwelina pisze:Karino, dziś trafiłam do Twego mini- ogródka. Jest uroczy i chyba spory jak na balkon ? Taka różnorodność kwiatków , tyle donic, doniczek, korytek... widać ,że : "W zielonym lubisz tetrać" ( tetrać= grzebać ,dłubać / gwara wielkopolska/). Na takim balkonie można miło spędzać wiosenne i letnie wieczory , słuchając świerszczy, o których piszesz... Ja uwielbiam popołudniowo- wieczorne koncerty tych małych muzyków ! Jeszcze trochę musimy na nie poczekać ...
Dzięki bardzo!!aurynka pisze:Karinko ależ tam u Ciebie kolorowo na tym balkoniku Ślicznie A takiego przyjaciela to sztuka uchwycić na zdjęciu - gratulacje
A jakie to kwiaty?? Podaj nazwy, kompozycję - jestem ciekawa...Andzio pisze: Ja jak nawet,wszystko mam zrobione to lubie sobie chodzić wśród kwiatków,drzewek dotykam,głaszcze-mówię do nich i dlatego tak ładnie mi to rośnie Moje kobiety mówia że to niegrożne zboczenie Ładnie masz na tym balkonie,ja też mam balkon,i daje kwiaty wiszące,ale takie które wytrzymają słońce przez cały dzień(balkon południowy)Życzę
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
jak ten czas leci,są to "pospolite"wiszące pelargonie o różnej wielkości kwiecia,i zabarwieniu liści,potrzebują troszku wilgoci i żdziebko nawozu.Moje maja taki kaprys... Pozdrawiam serdecznie!
Kocham moje Kochane Robaczki-tak słodko mówię o mojej kochanej rodzince!
Zapraszam do mnie
Zapraszam do mnie
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Ach, ok, dzięki - moje w zeszłym roku, też taki podobny "kaprys" miały
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Pewnie, że można - święta prawda
P.S. Celosje nie lubią "mokrych nóżek", czyli nie za bardzo je podlewać, w sensie, żeby nie miały stale mokro?
P.S. Celosje nie lubią "mokrych nóżek", czyli nie za bardzo je podlewać, w sensie, żeby nie miały stale mokro?
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie