Moje ogródki - Gucia 2009
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Izuś, rozrosła się bardzo, porozsadzała korzeniami pojemnik w którym rosła, więc nie chcieliśmy jej dalej męczyć.
Tu w P_O będzie miała chyba lepiej. Jesienią mocno ją podlewałam i osłoniłam trocinami, mam nadzieję, że będzie ok
Tu w P_O będzie miała chyba lepiej. Jesienią mocno ją podlewałam i osłoniłam trocinami, mam nadzieję, że będzie ok
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Na pewno Bożenko przetrwa - może w tym roku nie zakwitnie, ale w następnym na pewno.
Juki są bardzo odporne i nic im nie straszne - nawet przeprowadzki.
Juki są bardzo odporne i nic im nie straszne - nawet przeprowadzki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, ta juka , to jakaś dziwaczna odmiana, bo ostatnio kwitła mi co 4 lata , ale bądźmy dobrej myśli
A to moje hiacynty w domowej uprawie. To pierwsze zdjęcie zrobiłam 3 stycznia po przyniesieniu ich z ogrodu...na drugim zdjęciu mamy te same hiacynty - po 12 dniach....ale:
- ten lewy stał na południowym parapecie - temp. 22 st z kapturem na "głowie";
- ten środkowy stał na wschodnim parapecie - temp. 16 st bez przykrycia;
- ten prawy stał też na wschodnim parapecie - temp 9/10 st bez przykrycia;
Do każdej doniczki wkładałam po jednej cebulce, a teraz się rozmnożyły
Moniko, witam Cię serdecznie.
A dzisiaj rano w Łodzi było pięknie
A to moje hiacynty w domowej uprawie. To pierwsze zdjęcie zrobiłam 3 stycznia po przyniesieniu ich z ogrodu...na drugim zdjęciu mamy te same hiacynty - po 12 dniach....ale:
- ten lewy stał na południowym parapecie - temp. 22 st z kapturem na "głowie";
- ten środkowy stał na wschodnim parapecie - temp. 16 st bez przykrycia;
- ten prawy stał też na wschodnim parapecie - temp 9/10 st bez przykrycia;
Do każdej doniczki wkładałam po jednej cebulce, a teraz się rozmnożyły
Moniko, witam Cię serdecznie.
A dzisiaj rano w Łodzi było pięknie
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Gabrysiu, robię, co mogę A ta uprawa to dla mnie nowość...Grażynka mnie podszkoliła i cuduję troszeczkę. Karol podpowiedział o kapturach osłaniających i ....może doczekam się kwiatów
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Bożenko wszystkie zakwitną - to widać już teraz gołym okiem.
Będziesz miała wczesną wiosnę i piękny zapach.
Będziesz miała wczesną wiosnę i piękny zapach.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- koza
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Bożenko!!! Łodź pięknie u Ciebie wygląda !!!!! Krokusy na pewno zakwitną !! Gorzej z moimi Ubiegłego lutego kupiłam w Biedronce. Zakwitły jeszcze w Mysłowicach , na ranczo juz raczej badylki wiozłam. Cebulki jesienia poszły do ziemi ale czy coś będzie....... wątpię !!! Buziaki serdeczne sle!!! ulka
Ulka buziaki przesyła