Wyrywacz chwastów
Re: Wyrywacz chwastów
A nie wystarczy Wam zwykły scyzoryk do wycinania chwastów? Moi dziadkowie, rodzice nigdy nie mieli z tym problemu. Ja też nie mam. A chodzę tylko ze scyzorykiem, i jak dziadkowie, tak i ja tą samą metoda pozyskuje mniszek.
Nawet super sałatka wychodzi z niego. A przez to go wiecznie szukam, bo u mnie niestety przetrzebiony.
Nawet super sałatka wychodzi z niego. A przez to go wiecznie szukam, bo u mnie niestety przetrzebiony.
Re: Wyrywacz chwastów
W tym wątku poruszamy temat wyrywacza chwastów, a nie zwykłego scyzoryka...
Dawniej różne rzeczy robili ludzie za pomocą rąk i prostszych narzędzi, niż obecnie!
Dawniej różne rzeczy robili ludzie za pomocą rąk i prostszych narzędzi, niż obecnie!
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyrywacz chwastów
Odświeżam wątek. Idzie nowy sezon, a ja chcę uzupełnić swoje narzędzia. Trochę czasu minęło i może więcej osób sprawdziło to cudo... Czy uważacie, że wyrywacz chwastów Fiskars to zbytek? Nie chodzi o to, że z lenistwa mi się nie chce schylać. Zasadniczą dla mnie kwestią jest czas i efektywność. Czy sądzicie, że warto wydać pieniądze na to narzędzie ?
Pozdrawiam
boef
Pozdrawiam
boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Wyrywacz chwastów
Jak na mały trawnik to owszem można kupić. Jeżeli na większy to tylko opryski
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyrywacz chwastów
Mały, mały... oprysków chcę uniknąć. A używałeś?
boef
boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7855
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wyrywacz chwastów
Ja kupiłam i używałam.... jeden dzień. Nigdy mi się nie udało trafić idealnie na mniszka, zawsze trafiłam troszkę obok. No i z zamknięciem (zaciśnięciem tych szczęk- czy jak im tam) i wyciągnięciem jakoś poradzić sobie nie umiałam. To było już parę latek temu.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyrywacz chwastów
gienia 1230 dzięki za odpowiedź!
może ktoś jeszcze?:)
boef
może ktoś jeszcze?:)
boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1192
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Wyrywacz chwastów
Ja tylko widziałem u sąsiada za płotem ... częściej narzekał niż był zadowolony ... ale to tak jak mówię tylko przez płot u sąsiada.
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyrywacz chwastów
No i o to chodzi:) Im więcej opinii, tym lepiej. Dzięki!
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
Re: Wyrywacz chwastów
A ja jestem i zadowolona i nie! Zakupiłam ten sprzęcik w tamtym roku, wiec używam go dopiero jeden sezon. Jeżeli doborze trafimy, to bardzo ładnie wyrywa mlecze razem z długim korzeniem - to jest plus! Minusem jest to, że wyrywa wraz ze sporą ilością ziemi i zostają po tym dziury - to jest minus!
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyrywacz chwastów
Dzięki za opinię:) Za tę cenę sprzęt powinien być idealny, jak nie jest idealny, powinien być zwyczajnie tańszy... Taka moja opinia. Po przeczytaniu waszych opinii skłaniam się ku "zamiennikowi":), czyli wycinakowi do chwastów - wydaje mi się bardziej przyjazny, a i cena niższa, bo mało zmechanizowany to jest gadżet:)
Może mniej ziemi wygrzebie przy usuwaniu chwastów z pojedynczym korzeniem, a i cały korzeń mlecza, skrzypu lub ostu powinien pomóc wyciągnąć...
boef
Ja już kupiłam "zamiennik", o którym wspominałam. W dodatku solidny (tak wygląda) i innej firmy, niż ten w linku, który podałam. Jestem pewna, ze zda egzamin i chyba powinien być na stanie narzędziowym każdego ogrodnika amatora. Winter, jak kupisz sprzęt, napisz o wrażeniach:) Ja jeszcze nie powiedziałam swojego ostatniego słowa...
Pozdrawiam
boef
Może mniej ziemi wygrzebie przy usuwaniu chwastów z pojedynczym korzeniem, a i cały korzeń mlecza, skrzypu lub ostu powinien pomóc wyciągnąć...
boef
Ja już kupiłam "zamiennik", o którym wspominałam. W dodatku solidny (tak wygląda) i innej firmy, niż ten w linku, który podałam. Jestem pewna, ze zda egzamin i chyba powinien być na stanie narzędziowym każdego ogrodnika amatora. Winter, jak kupisz sprzęt, napisz o wrażeniach:) Ja jeszcze nie powiedziałam swojego ostatniego słowa...
Pozdrawiam
boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wyrywacz chwastów
Ja zrezygnowałem z kupna wyrywacza. Od lat stosuję widły amerykańskie i w przypadku mleczy sprawdza się idealnie. Wchodzą na tyle głeboko , ze z łatwościa wyjmuję (nie wyrywam) mlecza z korzeniem. Mam sporo przyemnosci (i zdrowego wysiłku) przy eksterminacji takiego chwasta
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Wyrywacz chwastów
boefstrogonov Używałaś już swojego sprzętu? jak się sprawdza. U mnie już byłoby co wyrywać z trawnika Też myślę o jakimś pomocniku bo kręgosłup wysiada od schylania.