Lagerstroemia indica-uprawa
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Właśnie otrzymałam nasionka Lagestroemii,zamówione na Allegro.Zobaczymy co z nich będzie? Roślinkę chcę hodować w donicy.Mam nadzieję że mi się uda!!!
Tkaczko,co nieco na temat tej roślinki znajdziesz w linku obok: http://www.swiatkwiatow.pl/lagerstoroem ... id306.html
Jeśli to będzie za mało,to w pasku adresowym Googli wpisz nazwę roślinki i kliknij ''enter'',a pokażą ci się linki do stron z tą rośliną.
Tkaczko,co nieco na temat tej roślinki znajdziesz w linku obok: http://www.swiatkwiatow.pl/lagerstoroem ... id306.html
Jeśli to będzie za mało,to w pasku adresowym Googli wpisz nazwę roślinki i kliknij ''enter'',a pokażą ci się linki do stron z tą rośliną.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lagersrtoemia krzewii
Dziękuję za odpowiedzi, ale myślę, że nie wiecie co to za krzew. Sprawdźcie na google. Jeśli ktoś ma praktyczne doświadczenie na tym krzewie/lub drzewie w zaleznosci jak sie uksztaltuje/ to proszę o wieści.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
A wieści mam takie.
Krzew ten zwany jest również bzem południa.Przeznaczony do uprawy w pojemnikach ze względu na niską mrozoodporność, kwiaty różowe tworzą wiechowate kwiatostany o długości 20cm, kwitnie sierpień-wrzesień, jesienią przycinać bo kwitnie na pędach jednorocznych, lubi miejsca nasłonecznione a zimowanie w ciemnym miejscu prawie bez podlewania, na zimę gubi liście, na początku marca przynieść do domu.
Wysiew nasion jest całoroczny , zatem gdybyś może wysiała je w styczniu większa szansa byłaby by zakwitła, troszkę cierpliwości może jednak, może tylko opóźni kwitnienie?Cały czerwiec było zimno i mokro, wiele roślin to odczuło i ona zapewne również bo zapewne trzymasz ją na dworze. Ja wysiewałam swoje nasionka 15 czerwca, wykiełkowało 100% , roślinki są niewielkie mają dopiero po 7-8 liści.
Krzew ten zwany jest również bzem południa.Przeznaczony do uprawy w pojemnikach ze względu na niską mrozoodporność, kwiaty różowe tworzą wiechowate kwiatostany o długości 20cm, kwitnie sierpień-wrzesień, jesienią przycinać bo kwitnie na pędach jednorocznych, lubi miejsca nasłonecznione a zimowanie w ciemnym miejscu prawie bez podlewania, na zimę gubi liście, na początku marca przynieść do domu.
Wysiew nasion jest całoroczny , zatem gdybyś może wysiała je w styczniu większa szansa byłaby by zakwitła, troszkę cierpliwości może jednak, może tylko opóźni kwitnienie?Cały czerwiec było zimno i mokro, wiele roślin to odczuło i ona zapewne również bo zapewne trzymasz ją na dworze. Ja wysiewałam swoje nasionka 15 czerwca, wykiełkowało 100% , roślinki są niewielkie mają dopiero po 7-8 liści.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Lagerstroemia
Dzięki Elik.Czy C i wiadomo ,ze to "cudo" ma kwitnac 180 dni ? Tak podaja dostawcy nasion. Jak dlugo utrzymuje sie kwiatostan? Jak długo hodujesz swoja sadzonke i kiedy ja przycinasz?A moze tylko uszczypywac konce, aby sie rozkrzewiala?
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Ja niedawno wysiałam i tak jak już pisałam roślinki mają dopiero po 7-8 liści. Nie nastawiałam się jednak że szybko mi zakwitnie, wydaje mi się że krzew musi osiągnąć jakąś dojrzałość do wydania kwiatów i myślę że to jest przynajmniej kilka lat , 2 może 3 ,trzeba być po prostu cierpliwym. Mnie interesuje jakie jest najodpowiedniejsze podłoże by zapewnić mu optymalne warunki.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Moja ma już 2 rok i prawdą jest,że może zakwitnąc w 1 roku,gdyż u mnie kwitła i zamieszczałam zdjęcia w swoim watku.Tyle ,że miała byc czerwona a była różowa,natomiast kwiat nie zachwycił mnie,gdyż jest robniutki i delikatny.Byc może u starszych krzewów rozkwitając się stopniowo długo się utrzymuje.Swoją otrzymałam z nasion zakupionych w ogrodniczym za 1,60 i wzeszły wszystkie .Natomiast w tym roku rośnie ale nie ma zamiaru obecnie kwitnac.
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
U mnie są różnej wielkości, największe mają pod 1.60m. Ja ostatnio słyszałem teorie, że zawiązują one pąki jesienią i jeśli je omrozi czy się przytnie to nie zakwitną;)
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Wysiałam wiosną...ale kiepsko wzeszły i padły... W lipcu widzę, ze cos mizernego w innej donicy rosnie miedzy innymi siewkami roslin dwuletnich... Po oględzinach stwierdziłam , ze to mizerota lagerstroemia Musialo przy sianiu nasionko tam wpaść- albo na czymś przenioslam... ... Przesadziłam do nowej ziemi- wyniosłam na pole do półcienia...i proszę jaka się robi ładna...
Już przed dwoma laty siałam- rozdałam nadmiar- zostawiłam jedną , ale nie przeżyła zimy...
Kwitną podobno juz w pierwszym roku.
Już przed dwoma laty siałam- rozdałam nadmiar- zostawiłam jedną , ale nie przeżyła zimy...
Kwitną podobno juz w pierwszym roku.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
O koleżanka po sąsiedzku;DDD
Ja słyszałem, że z kwitnięciem to problem jest, piszą, że potrzebują dużo słońca do kwitnienia a u nas to jest go trochę za mało, no i że kwitnie dopiero po 6 latach.
Ja słyszałem, że z kwitnięciem to problem jest, piszą, że potrzebują dużo słońca do kwitnienia a u nas to jest go trochę za mało, no i że kwitnie dopiero po 6 latach.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "