Brązowienie iglaków.(różnych)Choroby i szkodniki

[sebekz]

Witam,

Miesiąc temu zakończyłem prace nad stworzeniem nowego ogrodu. No i po miesiącu zaczynają się schody, bo część roślin wykazuje symptomy braku miłości do ogrodnika... Trochę się boję, że je mogłem zalać - mam bardzo ciężką, gliniastą, słabo przepuszczalną glebę i jakoś nie czuję, kiedy trzeba podlać, a kiedy nie. Albo w jakiś inny sposób zrobiłem im kuku. Dopiero buduję doświadczenie ogrodowe.

Oto zdjęcia dwóch roślin wsadzonych w zeszłym miesiącu. aha - przy wsadzaniu dostały porcyjkę Osmocote.



A to inne dwie kupione 1-2 tygodnie temu, jeszcze w pojemnikach. I też wariują! :/



[/img]

Ten ostatni to bardzo duży (2,5m) krzew formowany, jak mi padnie, to się zapłaczę.
A może to słońce, a dokładnie jego nadmiar?

[hanka55]

Poparzenia.
Załóż cieniówkę ogrodniczą lub agrowłókninę.
One nie rozbudowały jeszcze korzeni, więc przez rok,
musisz na nie chuchac jak na wcześniaki w inkubatorze.
Przed podlaniem włóż palec na całą głębokośc do ziemi.
jeśli pod paznokciem będzie mokra ciapa - nie podlewaj,
bo utopisz korzenie, które pełnia także funkcję oddechową!.

[ZENOBIUSZ]

Tak bardzo często reragują rośliny po przesadzeniu, jest to środek lata i bardzo gorąco.
Za miesiąc tj.w miesiącu wrześniu rośliny iglaste konczą wegetacje i zaczną się przygotowywać do zimy,a Ty sadząc je dodałeś im nawóz długo działający. I tu może być
problem gdyż rośliny Twoje nie zdążą przygotować się do zimy to znaczy zdrewnieć.

[sebekz]

sadząc je dodałeś im nawóz długo działający. I tu może być
problem

Trzymam kciuki, żeby problemu nie było... nawozu na szczęście dałem mało. Odpukać, reszta iglaków wygląda normalnie i zdrowo. A te chore sztuki od dzisiaj zacieniam.

A tak przy okazji - jak najlepiej wsadzić duuuży okaz o tej porze roku? Ten jałowiec formowany (2,5m średnicy korony), którego zakupiłem, tkwi na razie w donicy... bo boję się go ruszać. Ale przed zimą trzeba coś z nim zrobić.

[Pauzalka]

Moja mama ma problem z iglakami, pojawiają się na nich takie oto twory:



a potem drzewo łysieje od środka, obecnie wygląda tak:




Co to jest i jak ratować drzewa?

[drzeweczka]

Te dziwne twory to ekskrementy (czyli kupki) owadów, które żerują na Waszym świerku - prawdopodobnie osnujki świerkowej - ale, żeby mieć pewność, czy to na pewno jest osnujka świerkowa musiałbyś poszukać wśród oprzędów jakieś larwy i ją sfotografować.
Musisz się trochę z tym pospieszyć, bo o ile jest to to co myślę to w tym czasie spuszczają się po przędzy lub spadają z koron i zagrzebują pod drzewem.

[Gillgamesz]

Witam na iglaku nisko rosnącym pojawiły się nieciekawe brązowe pęcherzyki, nie atakują świeżych pedów lecz znajdują się w kluczowych rozgałęzieniach rośliny. Wydaje mi się ze, że z czasem dojrzewają i pylą. Odkąd pamiętam były na tej roślinie ale nie powodują zahamowania rowijania iglaka czy schnięcia. Ostatnio zauważyłem, że pojawily się w jednym miejscu na sasiedniej roślinie tego samego gatunku, to już mnie zaniepokoiło. Teraz nie wiem czy ciąć u nasady poniżej pęcherzy, co wiązało by się z wycięciem sporej części rośliny, stosować jakieś opryski czy też jest to naturalna rzecz. Dodaje zdjęcie i przepraszam za jakosć ale daje to jakiś wgląd w sytuacje.



Uprzejmie proszę o sprawdzanie w słowniku trudniejszych słów I używanie polskich znaków w sposób bardziej konsekwentny. Dziękuję. Nalewka

[falwic]

Witam

Zwracam się z prośbą o pomoc co dolega moim roślinkom

Wiem że podobnch tematów już było dużo wiele z nich przejrzałem ale wiadomo że przyczyn może być wiele.

Jesto to ogród mojej mamy ja nie znam się na roślinach wiec posłuże się ogólnikowymi nazwami roślin.
W ogrodzie mam 3 rodzaje tuji.
Z jednymi jest problem od lat wiekszy lub mniejszy. Z pierwszego transportu drzewek ze 160 wykopałem chyba wiekszość. Były one kupione w szkółce mialy 1m wysokości i jakiś parciany worek na korzeniach ktory nigdy się w tej ziemi nie rozlożył tak jak obiecali, a kazali wkopywać w tym worku. Z drugigo transportu (nie wiem czy ta sama szkółka) przyjeła sie 2/3. Drzewka mają już kilka lat niektóre po 2,2m i podsychają to tu to tam ale co roku kilka z nich zaczyna gwałtownie usychać mimo że "sąsiad" czuje sie w miare dobrze.

oto kilka zdjęć

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/03f ... 216b7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d33 ... 222f0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f66 ... ad5dd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f84 ... d9366.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/801 ... 7016f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/096 ... a5f20.html

Drugi problem dotyczy 'tuji książkowych" (choć wiem że nie jest to prawidlowa nazwa)
Byly one wkopane jako małe sadzonki i nie bylo z nimi problemów a maja ok 10 lat i ponad metr wysokości.
Nie wiem kiedy rozpoczelo się usychanie igieł wewnątrz ale w tym roku doszedł nowy niepokojący objaw.
Igły usychają od zewnątrz. Nie jst to raczej efekt zimy bo tuje były okręcane i dobrze chronione.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f52 ... c025a.html
tutaj za rada osob z forum powycinałem ok temu suche gałęzie. Były suche na całej dlugości.

a to problm który pojawił sie w tym roku
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e42 ... 1d922.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/530 ... f9b67.html tak wyglada z pozoru zieloa na zewnatrz tuja
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8a ... af547.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93d ... 9ab98.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05d ... a8d6f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef1 ... c4fcd.html zielono na zwnatrz a tak w środku

3 rodzaj tuji ktory mam w ogrodzie nie spawia najmniejszch problemow niektore igly poschły ale jest ich tak mało że uważam to za naturalny proces.

Pozdrawiam

[Katkakotka]

też mam problem z tujami

na działce którą nabyliśmy niedawno takie zastałam 2 sztuki :



może ktoś się spotkał z takim problemem ? bo ja sie kompletnie nie znam i nie bardzo wiem jak mogę je uratować

[radek58b]

Jak w temacie. Muszę powiedzieć że za bardzo nie znam się na roślinkach. Kupiłem dom z już posadzonymi iglakami. Jeśli to możliwe to proszę o podanie nazw roślinek ze zdjęć (pomoże mi to w znalezieniu większej ilości info na ich temat) oraz co może być przyczyną ich usychania. Poniżej wklejam linka do albumu ze zdjęciami.

http://radek58b.fotosik.pl/albumy/635875.html

Z góry dziękuję za odpowedź.

[anulka]

Witaj Radku!!

Twoje iglaki to obraz nędzi i rozpaczy.Większośc do usunięcia.Juz nic się nie da zrobic -szkoda czasu i pieniędzy.Zostały zaniedbane.Moim zdaniem większosc uschła z braku wody.Iglaki lubią wodę i trzeba je podlewać.Moze były posadzone jako juz duze okazy ? i potem nie były podlewane?Inne Twoje iglaki mają przędziorka i dlatego zgubiły igły-2 pierwszwe zdjęcia.
Zobacz na pw.

[radek58b]

jeśli chodzi o podlewanie to wody im raczej nie brakowało. Boję się czy nie zaszkodziła im woda ze studni - kiedyś po podlewaniu skapnąłem się że coś (woda) śmierdzi. Natomiast następnym razem już było w porządku. Na przędziorka pryskałem jakieś 2 tygodnie temu jaimś preparatem chyba Substrala. W pudełku było coś do zmieszania z wodą i podlania i jeszcze 2 saszetki do oprysku na robaczki m.in. przędziorka. Może muszę powtórzyć, a może to co mi napisałaś na PW - Talstar lub Decis będzie lepszy.

[anulka]

masz wszystko na pw