Tarczniki na storczyku

Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: choroba

Post »

To lepkie coś czego nie możesz się pozbyć to z pewnością gutacja. Więcej informacji znajdziesz wpisując ten termin z wyszukiwarkę :wink:
Jednak nie umiem rozszyfrować "czarne kolki"... Może ktoś inny Ci pomoże :)
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
johny 40
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 25 cze 2013, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: choroba

Post »

Dzięki za odpowiedz moze to gutacja sa kropelki ale i cale liscie pokrywa ta klejaca substancja zmywalem ja ale to nic nie dalo a te czarne narosle to wyglada jak narosl ale latwo ja zdjac z liscia
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: choroba

Post »

Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
johny 40
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 25 cze 2013, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: choroba

Post »

Dzięki za szybka odpowiedz sproje je zwalczyc domowym sposobem mam nadzieje ze sie uda
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

johny 40
witamy na forum i w naszej sekcji . :wit

Czy piszesz z Polski czy też spoza granic?
Niezależnie od tego prosimy o dostosowanie swojej klawiatury do polskiej czcionki,
a także o poprawne pisanie na forum do czego zobowiązuje nas wszystkich regulamin forum.

Czy pisząc "kolki" masz na uwadze kulki ?
Jeśli nie uda się nam dojść do porozumienia Twoje posty będą niestety usuwane z forum .
anike82
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 30 lip 2013, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby moich storczyków.

Post »

U mnie też problem z tarcznikiem - od dłuższego czasu było tego sporo, usunęłam ręcznie, kilka tarczek zostawiłam do zdjęcia, później je usunę. Czytałam o tarcznikach i na razie zamierzam wytrzeć liście wodą z mydłem. Piszą też o roztworze oleju z płynem do mycia naczyń, który trzeba zostawić na kilka dni na liściach i potem spłukać. Próbował ktoś tego (czy Phalek mi nie padnie jak mu zatkam aparaty szparkowe olejem na kilka dni)??? No i co z podłożem i korzeniami, po myciu liści (najpierw umyłam potem doczytałam) mogłam je zainfekować jajami spod tarczki ;:223 ? Zmienić?
Druga sprawa to grzyby sadzakowe - nigdzie nie znalazłam jak taka infekcja wygląda, a podobno rozwijają się przy wydzielinie kleistej tarcznika - u mnie na liściach właśnie taka wydzielina też była. Czy ktoś mógłby mi pomóc i na podstawie zdjęcia określić czy te czarne zmiany na brzegach liści i jedna taka przy pędzie kwiatowym to właśnie te grzyby czy nie i jak z nimi walczyć?
Proszę pomóżcie! Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Choroby moich storczyków.

Post »

Anike82, a może je po prostu zeskrob ze storczyka? Albo pędzluj liście roztworem mydła w spirytusie. A roślinę postaw w chłodniejsze miejsce i nawilż powietrze :wink:
Ciepłe i suche powietrze przyspiesza ich rozmnażanie. Żywią się sokiem z roślin, nakłuwając liście. Spróbuj to może pomoże^^



Emila707,
Metody i sposób oczyszczania zostały w sekcji omówione;nie ma więc potrzeby dublowania porad,czy wskazywania na inne :D zewnętrzne źródła i specjalistów .
Wystarczy :roll: czytać i skorzystać z naszych porad w sekcji.

JOVANKA
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
anike82
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 30 lip 2013, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby moich storczyków.

Post »

Zrobię jak mówisz, ale zastanawiam się czy te korzenie też tak potraktować? Zamierzam go przesadzić bo już nie ma co czekać - sam wyłazi z doniczki...
anike82
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 30 lip 2013, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby moich storczyków.

Post »

No widzę że na jednym tym takim cieniutkim tak - ale może toto spłukałam z góry z liści. No ale tak czy siak jak zmywałam te tarczki i lałam wodę przez całą doniczkę to jaja mogły się do podłoża dostać...
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Choroby moich storczyków.

Post »

Wiem,że na wełnowce czasem pomaga kąpiel całego storcza w płynie do naczyń Ludwik,rozcienczonym z wodą.
Może na tarczniki też pomoże :?:
anike82
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 30 lip 2013, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tarczniki na storczyku

Post »

Podłączę sie do tego tematu, bo mam to samo - tarczniki.
Z liści ściągnęłam już patyczkiem i wacikami (mydło siarkowe + spiryt), zrobiłam inspekcję korzeni i się przaraziłam ;:oj Na liściach nie było ich dużo, ale korzenie - sami zobaczcie, inwazja. Co z tym robić??? Błagam o pilną odpowiedź! Do tego storczyk ma pęd kwiatowy a ja jestem w ciąży więc oprysk chemikaliami odpada... Obrazek Obrazek Obrazek
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Tarczniki na storczyku

Post »

Może wymoczyć w wodzie z płynem do mycia naczyń i przesadzić do nowego podłoża. I koniecznie odizolować od reszty.
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Choroby moich storczyków.

Post »

Emila707 pisze:Mi się jednak wydaje że ludwikiem, tu nic nie pomorze.. Przesadź go w nowe podłoże i doniczkę, oraz zrób tak jak pisałam. A jeszcze lepiej udaj się do jakieś kwiaciarni, lub innego punktu z ochroną roślin. Może oni mają coś co pomoże? Jak chcesz napiszę do pewnej specjalistki od storczyków i się jej wypytam co robić w tej sprawie :wink:
Ja się tarczników pozbyłam właśnie płynem do mycia naczyń z wodą, więc nie do końca masz racje. Myślę, że warto spróbować, a chemia to ostateczność :roll:
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”