I moje też

[Anaka]

No tak...Ja bym swojej Córeczce moich kwiatów niestety nie powierzyła, bo podobnie jak Twoja nie ma zacięcia do zielonych
Ale i tak sporo ,odtworzyłaś' widząc Twoje parapety

[stasia109]

Kingo, teraz rozumiem. Ty masz parapety piętrowe i dlatego tak wiele masz kwiatów.
I znowu gratuluję pomysłów.

[elaipawel4]

Ładnie jak w szklarni ,przyjemnie i zielono ,pomysł świetny

[Kin14]

Nic nadzwyczajnego, pomysł z półeczkami na parapetach ściągnięty z FO. Te półeczki wiosną/ latem przenoszę na taras. No i przyznam się, że oddałam 1 malutki pokój moim kwiatkom na wyłączność.
3-ci parapet to z tego pokoju. Nawet tam okna nie wymieniłam ,żeby w zimie miały chłodno,ale osiągam najniżej +12stop.C. Wygląda, że to im wystarcza.I jeszcze w piwnicy jest trochę kaktusów,na spaniu.

[stasia109]

Kinga, pięknie to zorganizowałaś, ja niestety nie mogę kwiatkom oddac pokoju, bo musiałabym kogoś wymeldować do garażu...
Kwiaty u mnie zimują na strychu. Tam jest ok. 10 stopni ciepła i jedno niezaduże okienko. Musi im to wystarczyć. Pa, pa

[ogrodniczka01]

Dużo masz roślinek i do tego bardzo ładne .
Oby do wiosny a u mnie śnieg pada i pada brr

[x-ni-a]

I ja pozwoliłam sobie do Ciebie zajrzeć. Cudne masz roślinki a kwitną przepięknie
Twoje okna wyglądają zupełnie jak moje z tą różnicą, że ja nie mogę zrezygnować z pokoju ale za to zrezygnowałam na zimę z firanek. Domownicy popukują się w czoło ale co tam

[Kin14]

A co to są firanki?

[stasia109]

@lina, każdy chory pokazuje gdzie go boli...

[x-ni-a]

A co to są firanki?

Dobre
No tak ja chyba zapomniałam gdzie piszę
Stasiu słusznie, wcale się nie przejmuję i dalej sobie podlewam

[Krystyna.F]

Kingo,witam bardzo serdecznie,pragnąc pogratulować tylu roślinek. Masz zlote rączki. A te póleczki na parapetach,są podpowiedzią dla mnie jak poustawiać cale mnóstwo roślinek na niewielkim parapecie. Serdeczne dzięki. Pozdrawiam cieplutko.

[nuska89]

Zawitałam u Ciebie Masz mnóstwo roślin w porównaniu do ilości parapetów i wszystko pomieściłaś, gratuluję

[Kin14]

Zanosi się na kwitnienie, paphiopedillum chyba jest białe, Jovanka gdzieś na forum pisała, że to rzadkość w hybrydach , będę się cieszyć jak rozchyli się całkowicie.
Dendrobium ma 5 pędów kwiatowych, ale nie będą kwitnąć w tym samym czasie. Kupione za 5zł jako tajemnica ,a wiem już ,że ma wściekle różowe kwiaty.
Nowy pęd kwiatowy/ 3 w tym roku/ ma znów miltonia, ale tyle jej pokazałam na początku wątku, że odpuszczę sobie teraz.
Od Beny dostałam epiphyllum oxypethallum, puszcza nowy pęd, znaczy przeżyło nie najlepszą temperaturę podczas drogi.



Mam problem z bougenvillą, mimo temp. 12stop C i rzadkiego podlewania zachciało jej się wypuścić listki, przeniosłam więc ją koło drzwi tarasowych i doświetlam. Zobaczymy co będzie, w zeszłym roku zmarniała mi inna,a zachowała się podobnie, ale jej nie przeniosłam.