ABC- cebula z nasion, rozsada Cz.1
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2810
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ABC- cebula z rozsady
a myślałam, że tylko moja cebula tak marnie wygląda - chyba się z nią nie będę cackała tylko wysadzę z palety do gruntu - niech tam mężnieje
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: ABC- cebula z rozsady
Magdamisia, Wanderka ja moją mizerotę cebulowo-szalotkową wysadziłam dwa dni temu, żeby zdążyła się przyjąć przed większymi przymrozkami, i chyba dobrze jej to zrobiło. Jutro dokładniej sprawdzę, bo nie chciałam dziś przy mocnym wietrze jej odkrywać za bardzo.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: ABC- cebula z rozsady
Mam pytanie o cebulę siewkę.
Posadziłam pikówki (były bardzo ładne) 2 tyg. temu. Na początku wyglądały na zadowolone, ale potem zeschły im czubki. Wprawdzie wypuszczają następne szczypiorki, ale trochę mnie niepokoi, żeby to nie była jakaś choroba. Proszę napiszcie jak u Was teraz cebula wygląda?
Posadziłam pikówki (były bardzo ładne) 2 tyg. temu. Na początku wyglądały na zadowolone, ale potem zeschły im czubki. Wprawdzie wypuszczają następne szczypiorki, ale trochę mnie niepokoi, żeby to nie była jakaś choroba. Proszę napiszcie jak u Was teraz cebula wygląda?
Pozdrawiam, Monika
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ABC- cebula z rozsady
Ale to zwykła cebula czy siedmiolatka?smonika pisze:Mam pytanie o cebulę siewkę.
Posadziłam pikówki (były bardzo ładne) 2 tyg. temu. Na początku wyglądały na zadowolone, ale potem zeschły im czubki. Wprawdzie wypuszczają następne szczypiorki, ale trochę mnie niepokoi, żeby to nie była jakaś choroba. Proszę napiszcie jak u Was teraz cebula wygląda?
Jeżeli siedmiolatka lub jakaś inna co tu piszą,że pikują to nie wiem.
Jezeli zwykla cebula to ja nigdy nie pikowałam, wysiewalam je wprost do gruntu bo cebula potrzebuje chłodów do wschodów.I tak już sobie rosła do zbiorów.
Zasilałam ją jeszcze potasem+ fosforem jak widzialam że szczypiorek jest jasno zielony, bo cebula potrzebuje zasobnej ziemi.Podlewałam jak było sucho.
Zdarzyło mi się,że zasychały końcówki szczypioru ale wtedy podlewałam wodą i gnojówką.
To chyba nie choroba tylko jakieś fizjologiczne sprawy tzn. woda, brak składników.
Albo to pikowanie jej nie służy.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: ABC- cebula z rozsady
Może i tak, ja też zawsze siałam bezpośrednio do gruntu, ale jak Przemek założył ten wątek nabrałam ochoty na cebulę z rozsady. Dlatego też nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia z lat poprzednich..
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: ABC- cebula z rozsady
Ładne
Ale na tej mniejszej widzę żółtawe czubki - zupełnie jak u mnie. Na szczęście po odtatnich deszczach widzę dużą poprawę - stoją jak druty i wychodzą nowe szczypiorki
Ale na tej mniejszej widzę żółtawe czubki - zupełnie jak u mnie. Na szczęście po odtatnich deszczach widzę dużą poprawę - stoją jak druty i wychodzą nowe szczypiorki
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: ABC- cebula z rozsady
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Siew cebuli pod koniec maja.
Serdecznie witam!
Nie ukrywajmy, pogoda nie jest łaskawa dla nas w tym roku, czego przykładem jest biedna Anna29. Mnie też nie ominęło i straciłem przez zalanie m.in cebulę posianą do gruntu na początku kwietnia. Mam takie pytanie: czy jakbym teraz ponownie ją wysiał, to mogę liczyć na jakiś skromny plon późną jesienią (chociaż niewielkie cebule) ?
Wiem, że jest już trochę późno, ale proszę o opinię. Może już ktoś siał tak późno? Będę wdzięczny za wszelkie opinie. Z góry dziękuję wszystkim zainteresowanym!
Nie ukrywajmy, pogoda nie jest łaskawa dla nas w tym roku, czego przykładem jest biedna Anna29. Mnie też nie ominęło i straciłem przez zalanie m.in cebulę posianą do gruntu na początku kwietnia. Mam takie pytanie: czy jakbym teraz ponownie ją wysiał, to mogę liczyć na jakiś skromny plon późną jesienią (chociaż niewielkie cebule) ?
Wiem, że jest już trochę późno, ale proszę o opinię. Może już ktoś siał tak późno? Będę wdzięczny za wszelkie opinie. Z góry dziękuję wszystkim zainteresowanym!
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Dołączam się do zapytania, mam zamiar posiać trochę cebuli, ale mam obawy, czy roślina wyrobi się z plonami przed jesienią ;)
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
nie da rady dorosnąc .
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
No to lipa... a nie ma jakichś szybko rosnących odmian? A jaka ta cebula może być na wielkość w porównaniu do wyrośniętej?
- Ziunio
- 50p
- Posty: 54
- Od: 19 maja 2010, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Siew cebuli pod koniec maja.
Tak też myślałem, tylko nie do końca mi się wszystko zgadza.
Przy normalnym siewie do gruntu w połowie kwietnia, cebule dorastają u mnie do przyzwoitej wielkości na początku września. Wprawdzie plon nie jest tak wyrównany jak z rozsady, ale nie mogę narzekać. Dymkę sądzę na bieżące potrzeby, bo choć rośnie szybko, źle się przechowuje.
Załóżmy, że mamy siew cebuli o okresie wegetacji od wysiewu 130 dni, czyli dobre 4 miesiące, to dlaczego nie może ona dorosnąć (do zadowalającej wielkości) do końca września? Proszę mnie olśnić, bo może błądzę. Może chodzi o długość dnia? Może o pogodę we wrześniu? Nie wiem. Nie chcę żeby urosły jakieś duże, bo nawet wolę małą celule. Jeśli problem tkwi w dosuszeniu, to i tak nie robię tego polowo.
Jeszcze raz proszę o olśnienie i z góry serdecznie wszystkim dziękuję.
Przy normalnym siewie do gruntu w połowie kwietnia, cebule dorastają u mnie do przyzwoitej wielkości na początku września. Wprawdzie plon nie jest tak wyrównany jak z rozsady, ale nie mogę narzekać. Dymkę sądzę na bieżące potrzeby, bo choć rośnie szybko, źle się przechowuje.
Załóżmy, że mamy siew cebuli o okresie wegetacji od wysiewu 130 dni, czyli dobre 4 miesiące, to dlaczego nie może ona dorosnąć (do zadowalającej wielkości) do końca września? Proszę mnie olśnić, bo może błądzę. Może chodzi o długość dnia? Może o pogodę we wrześniu? Nie wiem. Nie chcę żeby urosły jakieś duże, bo nawet wolę małą celule. Jeśli problem tkwi w dosuszeniu, to i tak nie robię tego polowo.
Jeszcze raz proszę o olśnienie i z góry serdecznie wszystkim dziękuję.