Ogródek Pauliny cz.II.
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Paulinko, co tam u Ciebie? Jakoś tak mi się zgdaje, że niepokojąco blisko jakiegoś mostu na Wiśle mieszkasz Mam nadzieję, że wszystko jest OK!
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Cebullo kochana,to miło że o mnie pomyślałaś.Faktycznie mieszkam bardzo blisko Wisły i od piątku ''trzęsę portkami'' czy wał wytrzyma,podobno we czwartek będzie można odetchnąć.na razie na moim osiedlu wybijają wody gruntowe i oby na tym się skończyło.
- leosta
- 500p
- Posty: 992
- Od: 29 sty 2008, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Witam. Piękna, kolorowa wiosna u Ciebie. Myślę że zalanie już nie grozi.
Pozdrawiam Leszek.
Pozdrawiam Leszek.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
No Paulinko daj znac ,że w porządku
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Leszku już jest wszystko ok tylko strachu się najadłam.dziękuję za miłe słowa o ogródku.
Cebullo,mirdem daję znać,wszystko u mnie w pożądku.Jednak są zalety mieszkania w stolicy ,ale i tak chcę jak najszybciej wynieść się na wieś.
Ciepło się robi,deszczyk pada(dzisiaj lało ) więc wszystko ślicznie rośnie,a najładniej chwasty .Cały weekend z nimi walczyłam i niewiele widać ,jakaś mało wydajna chyba jestem
azalie i moje ukochane śpioszki
Cebullo,mirdem daję znać,wszystko u mnie w pożądku.Jednak są zalety mieszkania w stolicy ,ale i tak chcę jak najszybciej wynieść się na wieś.
Ciepło się robi,deszczyk pada(dzisiaj lało ) więc wszystko ślicznie rośnie,a najładniej chwasty .Cały weekend z nimi walczyłam i niewiele widać ,jakaś mało wydajna chyba jestem
azalie i moje ukochane śpioszki
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
No to super, że wszystko OK Życzę szybkiej ppwyprowadzki ze stolicy
Znasz imię tej pięknej białej azalki?
Znasz imię tej pięknej białej azalki?
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Paulina jestes niezwykłą dziewczyną - gryzonie wszyscy tępią , Ty myszki hołubisz i jeszcze sie martwisz , czy mama je znalazła. Teraz jak forum długie i szerokie wszyscy narzekają na śniedki , że chwasty ,że sie pozbyc nie mozna itp ,itd , a Ty o nich piszesz "moje ukochane śpioszki' , a ja też je lubie , bo to kwiatki z ogródka babuni i co ,że rosną wszędzie ich czas tak szybciutko mija
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Zuch dziewczyna
A gdzie chcesz się na "wieś" przeprowadzić??
W okolice W-wy??
pozdrawiam Michał...
A gdzie chcesz się na "wieś" przeprowadzić??
W okolice W-wy??
pozdrawiam Michał...
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Cebullo,niestet nie znam ''imienia'' tej azalii ,kupiłam ją w zeszłym roku po kwitnięci na przecenie za 10 zl.Mam mało azali więc kolor był mi obojętny
mirdem mi śniedki kojażą się z dzieciństwem,są w moim ogródku odkąd pamiętam.Faktycznie rozłażą się wszędzie ale mi to zupełnie nie przeszkadza
muszu852 na wieś niedaleko Warszawy bo do pracy trzeba dojeżdżać,tak ok.40-50 km od stolicy.Kierunek nie ważny ,na pewno musi być dom i ok.hektara ziemi
Zakwitła pierwsza róża w ogródku
Inne ogrodowe ,które pomimo małej ilości słońca wytrwale kwitną
mirdem mi śniedki kojażą się z dzieciństwem,są w moim ogródku odkąd pamiętam.Faktycznie rozłażą się wszędzie ale mi to zupełnie nie przeszkadza
muszu852 na wieś niedaleko Warszawy bo do pracy trzeba dojeżdżać,tak ok.40-50 km od stolicy.Kierunek nie ważny ,na pewno musi być dom i ok.hektara ziemi
Zakwitła pierwsza róża w ogródku
Inne ogrodowe ,które pomimo małej ilości słońca wytrwale kwitną
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Mam słabość do irysów ( i do paru innych kwiatów także ) piękne są.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
piękne irysy ... zakochuje się z powrotem w tych kwiatkach, chociaż kiedyś były mi one obojętne ...
ale wróciły do łask...
ale wróciły do łask...
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670