Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewa - rodgersję masz śliczna ,a moje chyba nie zakwitną znowu
Mam trzy gatunki ,ale same liściory mają
Krzewuszka biała od Ciebie ma już duże pąki ,niedługo mi zakwitnie
Jestem ciekawa czy przezimowały Ci żółte budleje ,bo moja zmarzła
Mam trzy gatunki ,ale same liściory mają
Krzewuszka biała od Ciebie ma już duże pąki ,niedługo mi zakwitnie
Jestem ciekawa czy przezimowały Ci żółte budleje ,bo moja zmarzła
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewuniu witaj. Nie mam już miejsca w swoim ogrodzie, ale Ośnieża jest moim nowym marzeniem, jest cudowna. Najwyżej pozbędę się czegoś innego. Krzewuszki wcześnie Ci zakwitły, u mnie dopiero w czerwcu i bzy - lilaki piękne.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ta młoda hosta jest cudna Znasz może nazwę ?
Rodgersja dopiero mi wychodzi - jest maleńka .. ale jest .. tzn była do wczoraj - bo nie rosła na najbardziej zalanej rabatce Tego Dacotę - chociaż malutkie kłącze chętnie odkupiłabym od Ciebie ... albo wymieniła na coś .. proszę
Rodgersja dopiero mi wychodzi - jest maleńka .. ale jest .. tzn była do wczoraj - bo nie rosła na najbardziej zalanej rabatce Tego Dacotę - chociaż malutkie kłącze chętnie odkupiłabym od Ciebie ... albo wymieniła na coś .. proszę
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Witam wszystkich odwiedzających nasz ogród.
Geniu nie robiłam zdjęć wszystkim irysom bo były młode, ale jak będą takie ładne jak ta odmiana to zrobię w tym roku. Większość irysów posadziłam jesienią i raczej nie będą zbyt duże w tym sezonie. Kilka kupiłam też dopiero w tym roku i rosną w pojemnikach bo rabatki nie przygotowane.
Bożenko, rodgersji mam też trzy odmiany, w zeszłym roku kwitły dwie, a tej ze zdjęcia psy ułamały kwiata i właściwie można uznać, że kwitła. Ta ma największe liście i najszybciej wschodzi, dwie pozostałe wyłażą później i są teraz mniejsze.
Jedna budleja żółta mi przezimowała. Cała reszta - sadzonki - padły. Biała krzewuszka też ma u nas pąki i niedługo zakwitnie.
Tajko, ta krzewuszka to taka wczesna odmiana, ale zauważyłam, że kwitnie też Cappucino, ma niewiele kwiatów, ale już są. Co do ośnieży to czekam aż się rozrośnie, wtedy będzie miała dopiero efekt. Teraz ma około metra wysokości i jest dość rzadka.
Miriam nazwy hosty nie pamiętam, ale może jest oznaczona, jutro w czasie porannego obchodu sprawdzę. Co do Dacoty to zrobię kilka sadzonek w czerwcu, bo chyba jakoś tak w tym czasie dzieli się irysy - muszę wrócić do starych wiadomości bo zapomniałam.
Geniu nie robiłam zdjęć wszystkim irysom bo były młode, ale jak będą takie ładne jak ta odmiana to zrobię w tym roku. Większość irysów posadziłam jesienią i raczej nie będą zbyt duże w tym sezonie. Kilka kupiłam też dopiero w tym roku i rosną w pojemnikach bo rabatki nie przygotowane.
Bożenko, rodgersji mam też trzy odmiany, w zeszłym roku kwitły dwie, a tej ze zdjęcia psy ułamały kwiata i właściwie można uznać, że kwitła. Ta ma największe liście i najszybciej wschodzi, dwie pozostałe wyłażą później i są teraz mniejsze.
Jedna budleja żółta mi przezimowała. Cała reszta - sadzonki - padły. Biała krzewuszka też ma u nas pąki i niedługo zakwitnie.
Tajko, ta krzewuszka to taka wczesna odmiana, ale zauważyłam, że kwitnie też Cappucino, ma niewiele kwiatów, ale już są. Co do ośnieży to czekam aż się rozrośnie, wtedy będzie miała dopiero efekt. Teraz ma około metra wysokości i jest dość rzadka.
Miriam nazwy hosty nie pamiętam, ale może jest oznaczona, jutro w czasie porannego obchodu sprawdzę. Co do Dacoty to zrobię kilka sadzonek w czerwcu, bo chyba jakoś tak w tym czasie dzieli się irysy - muszę wrócić do starych wiadomości bo zapomniałam.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dziękuję .. chętnie się czymś odwdzięczę
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Witaj Kocico też masz dużo pracy przy tych roślinkach widzę że masz duży metraż tej działki to i pracy kosztuje ja to mam tylko 450m i to ogródki rodzinne to raczej po winam zmienić na rekreacyjny niby tak robię a kwiatów przybywa pozdrawiam
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Witaj Pestko, trochę tej ziemi mamy. Pracy rzeczywiście jest bardzo dużo.
Cały dzień pada niestety. Nie podoba mi się taka pogoda i mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo mam dużo ogrodowych planów.
Dziś przywieźli nam mnóstwo cegły, z której powstanie chodnik. Cieszę się, że znowu mamy zrobiony jeden kroczek do przodu:-).
azalia Ledikanense jest przepiękna, taka delikatna i ażurowa
liście aktinidii
liście śliwy ozdobnej Hessei
Cały dzień pada niestety. Nie podoba mi się taka pogoda i mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo mam dużo ogrodowych planów.
Dziś przywieźli nam mnóstwo cegły, z której powstanie chodnik. Cieszę się, że znowu mamy zrobiony jeden kroczek do przodu:-).
azalia Ledikanense jest przepiękna, taka delikatna i ażurowa
liście aktinidii
liście śliwy ozdobnej Hessei
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Kolejny zimny dzień, pochmurny i wietrzny, ale chwilowo nie pada.
piękna Krasawica Moskwy
małe hostowisko
tawuła trilobata jest zasypana pakami kwiatowymi
piękna Krasawica Moskwy
małe hostowisko
tawuła trilobata jest zasypana pakami kwiatowymi
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 200p
- Posty: 462
- Od: 24 sie 2009, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Witaj Kociczko.
Ogrod zachwycaący.Mnie najbardziej podobają się Twoje krzewy ozdobne.Też chciałabym mieć tokie.
Ogrod zachwycaący.Mnie najbardziej podobają się Twoje krzewy ozdobne.Też chciałabym mieć tokie.
Sześciolistna koniczynka - stokrotka6
Pozdrawiam. Krystyna
Pozdrawiam. Krystyna
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7471
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewuniu , czekam z wielką ciekawością na zdjęcia kwitnącej białej krzewuszki, i capuccino!
Wczesna jest zachwycająca! Zresztą która nie jest?
Żółte budleje są chyba wyjątkowo delikatne , moja sąsiadka też miała malutką kupioną w zeszłym roku i chyba nie przetrzymała zimy , na razie nie wypuściła ani jednego listka.
Moją budleję kształtowałam na drzewko i po zimie mam całkiem pokaźny pień do wycięcia , w ten sposób dowiedziałam się że drzewka to z budlei nie otrzymam!
Dobrze że chociaż od dołu wypuściła listki .
Azalia Ledikanense cudowna!
Wczesna jest zachwycająca! Zresztą która nie jest?
Żółte budleje są chyba wyjątkowo delikatne , moja sąsiadka też miała malutką kupioną w zeszłym roku i chyba nie przetrzymała zimy , na razie nie wypuściła ani jednego listka.
Moją budleję kształtowałam na drzewko i po zimie mam całkiem pokaźny pień do wycięcia , w ten sposób dowiedziałam się że drzewka to z budlei nie otrzymam!
Dobrze że chociaż od dołu wypuściła listki .
Azalia Ledikanense cudowna!
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Wpadłam po sąsiedzku. Jestem pod ogromnym wrażeniem! Ile pracy i czasu poświęcasz na ogród. Pieknie, tak naturalnie....
Cudne masz te miniaturowe azalie. W watku nadwyżek chyba były jeszcze dostepne?
jeśli tak - chcę!! Poproszę o szczegoły realizacji.
Pozdrawiam
Iwona
Cudne masz te miniaturowe azalie. W watku nadwyżek chyba były jeszcze dostepne?
jeśli tak - chcę!! Poproszę o szczegoły realizacji.
Pozdrawiam
Iwona
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Witaj Ewko.
Ależ pięknie rozpoczęłaś nowy wątek od Krasawicy....już ją widzialam ale na obrazku....czy ona jest rzeczywiście taka piękna perłowa? Poluję na nią.
Irys Dacota niesamowity.
Moje krzwuszki jakoś się spóźniają natoiast Wasze w pełni kwitnienia.
Ależ pięknie rozpoczęłaś nowy wątek od Krasawicy....już ją widzialam ale na obrazku....czy ona jest rzeczywiście taka piękna perłowa? Poluję na nią.
Irys Dacota niesamowity.
Moje krzwuszki jakoś się spóźniają natoiast Wasze w pełni kwitnienia.