Roślina do łazienki

[Renka]

Lisko szkoda ,że do ciebie tak daleko , bo chętnie bym ci użyczyła ja mam fioletowy , ale też poluję na zielony tylko nikt ze znajomych nie ma .

[liska]

Renko miałam kiedyś i fioletowy ale to było dawno dawno temu. Zielonego nigdy nie miałam. Chodzę po sklepach i szukam. Może na rynku spotkam?

W każdym razie warto...

[DawidS28]

Do łazienki proponuję Zamie. Podobno lubi takie warunki (duża wilgotność, itp.).

[bigaczzz]

Moim zdaniem w łazience powinny utrzymać się skrzydłokwiaty pod warunkiem, ze miałyby dostęp do światła. Para powstająca podczas kąpieli zastąpiłaby im zraszanie, które jest niezbędne aby utrzymać liście w dobrym stanie i ogólnie warunki powinny tym roślinom odpowiadać.

[liska]

Wielkie dzięki Romanie za tę podpowiedź. Trzeba się będzie rozglądnąć. A co myślisz o kalli? Tak mi przyszło do głowy...

[Renka]

Czy zamia lubi wilgotny klimat, nie wydaje mi się , moją podlewm raz na trzy tygodnie i jest piękna . Z doświadczenia wiem, że lepiej ją przesuszyć niż przemoczyć ,wtedy jest nie do odratowania , po prostu zgnije.

[behemot]

Ja w łazience mam jukę. Rok temu dostałam dwie w stanie agonalnym,z Biedronki, jedna stała w pokoju i anie drgnęła drugą z braku miejsca postawiłam w łazience i dziś jest 4 razy większa od tej pokjowej.

[Mmagdalena]

Co polecicie do łazienki bez okna? Mam sansewerię, trzyma się dobrze, ale dodałabym coś jeszcze...

[norbert76]

Żadnej. Wszystkie rośliny do życia potrzebują światła. Ta sansewieria i każda inna roślina prędzej czy później trafi do śmietnika...
Proponuję sztuczną.

[ElfyTrzy]

A ja mam małe okno w łazience i na parapecie mam kilka storczyków (z rodz. Coelogyne, Trichopilia, miniaturowe Oncidium) i super się mają, rosną zdrowo i kwitną.

[norbert76]

Ale w powyższym przypadku nie ma w ogóle okna...

[Mmagdalena]

Nie ma, nie ma... niestety, storczyk na pewno by nie przeżył.