Nawóz zielony - poplon
- babeczka03
- 200p
- Posty: 200
- Od: 3 mar 2008, o 16:41
- Lokalizacja: Pomorskie
Zielony nawóz
Gorąco proszę o radę
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm???
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm???
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
To był motyl...
ZIELONY nawóz
W jaki sposób sieje się rośliny na nawóz zielony? Czy trzeba spulchnić - zaorać ziemię czy wystarczy rozrzucić nasiona a one same sobie poradzą ? Do kiedy wiosną najpóżniej można wysiewać? Czy na jesieni będzie można posadzić rośliny ozdobne na tym nawozie?
duduś
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ZIELONY nawóz
Znawcą może nie jestem ale tak z własnego doświadczenia.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.
Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.
Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3397
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: ZIELONY nawóz
Witaj DUDUSIU,jeżeli nie masz zamiaru przez całe lato wykorzystać planowanej powierzchni gruntu pod wysadzenie roślin ( warzywa,czy inne nasadzenia), to w ciągu całego roku wegetacji roślin możesz dwu lub trzykrotne wysiewań rośliny zielone na nawóz i je przekopywać( przeorywać), jakie rośliny wysiewać, decyzja należy do ciebie( żyto, owies, czy rośliny strączkowe).
Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.
Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.
Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.
Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.
Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.
Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.
- Topik
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 7 maja 2010, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja mam u siebie uwięziony topinambur (żeby się nie rozrastał gdzie go nie chcę). Po zimie wszystkie sterczące badyle łamię i przekopuję z nimi ziemię. Używam go zamiast poplonu.
Re: Jaki poplon posiać po zbiórce warzyw na działce aby ją zasil
Ja sieję peluszkę szybko rośnie i wytwarza bardzo duża ilość zielonej gęstej masy a dodatkowo ma bakterie na korzeniach które pobierają azot z powietrza
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nawóz zielony - poplon
Adrianie, jak myślisz , czy teraz nie jest za póżno na wysianie peluszki, tak zastanawiam się czy zdąży wytworzyć dużo masy zielonej?
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja dziś przekopywałem peluszkę i siałem znowu na inne grządki więc na pewno nie jest za późno, możesz też nie przekopywać jej na zimę a jedynie delikatnie wiosną wzruszyć resztki z wierzchnią warstwą gleby
Re: Nawóz zielony - poplon
Poplon niby fajna i pożyteczna rzecz, tylko jeśli się dopuści do sporej wysokości, to może być kłopot z przekopaniem.