Dżdżownice w trawniku

[Nalewka]

Tytuł wątku dużo mówi o autorze wątku. A ogrodników podobnych do tegoż autora zapewne jest wielu, niestety.

Ale przecie jest nasze forum!!! Teraz każdy następny szukający rozwiązania podobnego problemu, będzie miał szansę dowiedzieć się, jak bardzo myli mu się skutek z przyczyną. "Kowal zawinił, Cygana powiesili..."

[Waleria]

Dobrze,że nasi Moderatorzy udzielają na spokojnie wszelakich rad. Druga rzecz, która mnie maksymalnie dołuje, to ci, którzy nie mają kompostowników, a każde ździebełko wywożą poza obręb działki albo palą.

[Lorrie]

Ja mam duży kompostownik, podobno przemysłowy-tak to określił na wesoło sąsiad Już nie mogę się doczekać tego kompostu A dżdżownic w nim że aż się wszystko rusza

[Slawgos]

Znaczy się masz mobilny kompostownik...
Coś jak internet
Jak się dogadasz z dżdżownicami, to Ci same przeniosą kompost ze dwa metry obok .

[henior]

Uważam,że ten wątek powinien być zlikwidowany, bo nie ma większego przyjaciela ogrodnika, niż dżdżownice.

Likwidowac to mozesz swoje watki Waleria, każdy ma inny problem i ma prawo szukac pomocy.

A trawnik z dziesiatkami kopczykow jest bezuzyteczny bo i tak nie moge tz´rankiem pochodzic boso, wiec akumulator i won z tymi glizdami...

Tytuł wątku dużo mówi o autorze wątku. A ogrodników podobnych do tegoż autora zapewne jest wielu, niestety.

Ale przecie jest nasze forum!!! Teraz każdy następny szukający rozwiązania podobnego problemu, będzie miał szansę dowiedzieć się, jak bardzo myli mu się skutek z przyczyną. "Kowal zawinił, Cygana powiesili..."

Tytul o niczym nie swiadczy, nie widzialas mojego ogrodu wiec..., poza tym poszliscie w strone kretow, a ja nic nie pisalem ze takowe posiadam. Czytac to jedno , rozumiec tekst to inna zecz, do szkoly ma......

Na tym forum piszemy po polsku (Regulamin Forum Cz.III, § 3.2.), a używanie klawisza Alt przy pisaniu nie boli.

Paweł Woynowski

[Waleria]

No i po co nam to było? Do szkoły mamy iść!
Zwracam uwagę założycielowi tego okrutnego wątku,że z Moderatorami nie dyskutuje się tak brzydko.
Moderatorzy jednak znają się lepiej na tym, o czym piszą, od większości Forumków.
A swoją drogą, nie często spotyka się tak niedorzeczne pytania, jak postawione w tytule.

[daddik]

Witam!! Odświeżę troszkę ten temat żeby nie zakładać drugiego... A mianowicie ja również mam problem z dżdżownicami... Tylko że w trawniku mi one nie przeszkadzają. Natomiast jak tylko popada w nocy to nad ranem mam cały taras w zaschniętych dżdżownicach, a zmywanie ich z płytek jest "troszkę" pracochłonne... Zna może ktoś z Was jakiś sposób żeby one na ten taras nie wychodziły??

[efemerofit]

Pestycydy z zawartością karbaminianów powinny pomóc np Sevin.

[Swagman]

wokół tarasu linie z wapna tak jak na boisku - "glizdy" przez to nie przelezą swoją drogą to już kolejny temat tego typu- bo jest tez o mrówach Straszne to jest ale już w podstawówce uczą ze mrówki i dżdżownice to są najbardziej pożyteczne stworzonka a tu taki beton. U mnie są krety i są dżdżownice -mnóstwo jednych i drugich- mrówki też mam i ropuchy i węże i się z tego cieszę że mieszkam w zdrowym środowisku- bo wszystkie te stworzenie są właśnie wskaźnikiem ze nie ma zanieczyszczeń i trucizn. A tak swoją droga to każdy kto ma kosiarkę z mulczowaniem będzie miał na trawniku takie kopczyki- dżdżownice żywią się tą rozdrobnioną trawą

[Waleria]

"Pestycydy z zawartością karbaminianów powinny pomóc np Sevin."
Gdzieniegdzie wytępili wróble i inne ptaszki.

[efemerofit]

Walerio wszystko Ci się miesza. Jeśli masz na myśli próbę eradykacji wróbla w ChRL nie używano tam ww środków. Nie ma tu żadnej analogii ponieważ autor wątku raczej nie planuje organizować ogólnonarodowej kampanii ścigania dżdżownic w ich naturalnym środowisku. Co więcej, ów skąposzczet jest gatunkiem pospolitym i synantropijnym przez co jego populacje w pobliżu osiedli ludzkich są zawyżone.

[Waleria]

Nic mi się nie miesza, tylko widzę analogię. Nie ważne czym załatwili wróble, ale skutecznie ich się pozbyli.
Proponujesz trucie dżdżownic, jakby były jakimiś szkodnikami. Na Forum staramy się propagować i używać takich środków, które nie niszczą przyrody, a zwłaszcza jej pożytecznych składników.

[efemerofit]

Walerio, wróble w Chinach nie wyginęły Ściągnij sobie Google Toolbar, to w ogóle unikniesz takich niepotrzebnych dyskusji. Pozdrawiam