.To jeszcze nie wszystkie zostały jeszcze różności czyli najczęściej pojedyncze egzemplarze. Ale i tak w porównaniu z niektórymi dziewczynami to mam bardzo mało i najczęściej to maluszki.
a więc ich nie przelewam. Pilea jest fajną bezproblemową roślinką i szczerze ją polecam.
Winna jest wyszukiwarka 
Ja byłam u Ciebie ostatnio wczoraj o 13oo, a tu przez ten krótki czas tyleeeee się dzieje :P Miło mi Cię poznać i cieszę się, że Twoja siostra do nas dołączyła 
. A do tego jeszcze taką kolekcję roślin nam zaprezentowałaś 
. Trzymaj tak dalej i byle do wiosny ;:106 Jutro pokaże resztę moich skarbów. Jedyne co lubię w zimie to święta i moje urodzinki. Wiosny wypatruję z utęsknieniem a tu dopiero jesień się zaczęła. Też czekam z utęsknięniem na wiosnę, bo to i nadzieja na ciepło i rusza pełną parą wegetacja roślin, szczególnie, że niedawno odkryłam, gdzie można kupić piękne skrętniki, a to opłaca się dopiero na wiosnę. Niestety jeszcze długo przyjdzie mi na to czekać ;:99. Ale na pocieszenie pozostają nam nasze rośliny i zdjęcia innych. Czekam więc na fotki Twoich podopiecznych 
Na wiosnę jak wszystko rusy to dopiero będzie co oglądać. 
Ale to chyba tak nieładnie, prawda? 
Ja to już chyba ostatnia Cię witam w nowym wątku, mam nadzieję, że mi wybaczysz. 
przyznam ze sama mam do nich słabość 
Typowego kaktusa mam aż 1 i mam go tylko dlatego, że dostałam go od M z okazji narodzin naszego synka. 
