Wybrane Dzieła Roślinne
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Tak, a propos lornetki z meduzą,
Wyrodny syn
Porządny ojciec, porządna matka,
a on - czort wie co - zagadka !
Znają go ludzie od dzieciństwa,
znają go niemal, odkąd żyje ;
niby nie zrobił nigdy świństwa,
niby porządny, a - nie pije !
Nieraz robiliśmy mu chryję,
że młody, zdolny, a nie pije...
Bo gdy ktoś - prawda - alkoholik,
to wiesz, że Polak i katolik !
A tak - to kto ? Wnet się wyłania
ta kwestia zaufania.
Sam go broniłem wobec opinii:
"Słuchajcie, on trzeźwy - nie wie, co czyni !
A może sekret jakiś fatalny?
Może cudzoziemiec? Może nienormalny?..."
W całej Europie przecież wiedzą,
od Morza Czarnego do La Manche'a,
że w Polsce dzieci tylko j e d z ą,
dorosły - z a k a n s z a !
I Ministerstwo Aprowizacji
(co stwierdzam nie bez pychy)
mają wkrótce przekształcić...
W Ministerstwo Zagrychy !
A on - on co ?
On, proszę Gości,
w oparach tarza się trzeźwości -
aż mi go żal ! Bo pojmie wkrótce,
że spod nieszczęsnej jest gwiazdy...
Wszak u nas wszystko
załatwia się przy wódce:
I ślub, i awans, i prawo jazdy!
Trudno, panowie abstynenci,
tu nie pomoże płacz i żal, nie,
bez kieliszka nieważne!?
Tak jak bez pieczęci.
I jak on chce żyć !
Nie-le-gal-nie ?!
U kobiet też nie ma szansy za grosz:
bez wódki - nie rozbieriosz !
Więc gdym go ujrzał raz z daleka,
postanowiłem ratować człowieka,
co w abstynencji się pławi...
Wyciągam doń pomocną dłoń-
no, może, cholera, postawi ?!
On na mój widok rozwiał się jak dym,
za najbliższą znikł bramą...
Wyrodne dziecko !
Wyrodny syn -
nie lubi taty z mamą !
Marian Załucki
Wyrodny syn
Porządny ojciec, porządna matka,
a on - czort wie co - zagadka !
Znają go ludzie od dzieciństwa,
znają go niemal, odkąd żyje ;
niby nie zrobił nigdy świństwa,
niby porządny, a - nie pije !
Nieraz robiliśmy mu chryję,
że młody, zdolny, a nie pije...
Bo gdy ktoś - prawda - alkoholik,
to wiesz, że Polak i katolik !
A tak - to kto ? Wnet się wyłania
ta kwestia zaufania.
Sam go broniłem wobec opinii:
"Słuchajcie, on trzeźwy - nie wie, co czyni !
A może sekret jakiś fatalny?
Może cudzoziemiec? Może nienormalny?..."
W całej Europie przecież wiedzą,
od Morza Czarnego do La Manche'a,
że w Polsce dzieci tylko j e d z ą,
dorosły - z a k a n s z a !
I Ministerstwo Aprowizacji
(co stwierdzam nie bez pychy)
mają wkrótce przekształcić...
W Ministerstwo Zagrychy !
A on - on co ?
On, proszę Gości,
w oparach tarza się trzeźwości -
aż mi go żal ! Bo pojmie wkrótce,
że spod nieszczęsnej jest gwiazdy...
Wszak u nas wszystko
załatwia się przy wódce:
I ślub, i awans, i prawo jazdy!
Trudno, panowie abstynenci,
tu nie pomoże płacz i żal, nie,
bez kieliszka nieważne!?
Tak jak bez pieczęci.
I jak on chce żyć !
Nie-le-gal-nie ?!
U kobiet też nie ma szansy za grosz:
bez wódki - nie rozbieriosz !
Więc gdym go ujrzał raz z daleka,
postanowiłem ratować człowieka,
co w abstynencji się pławi...
Wyciągam doń pomocną dłoń-
no, może, cholera, postawi ?!
On na mój widok rozwiał się jak dym,
za najbliższą znikł bramą...
Wyrodne dziecko !
Wyrodny syn -
nie lubi taty z mamą !
Marian Załucki
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
A on co? On pije wodę!!! Jak zwierzę jakieś
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
To może coś z Kerna:
Późno wrócilim wczoraj z ochlaju,
Przez kaca ciężkie mam głowe.
Co ja sie będę szarpać dla kraju,
Pójde sobie na chorobowe.
Wezme sobie teczkie, do teczki koc
I jasiek tyż sie, tyż sie zabierze.
Chory miał przecie fatalnom noc,
Chory sobie musi, musi poleżeć
Zaraz za torem jest taki plac,
Krzaczki i parę topoli,
Ledwie tam siędniesz, znika ci kac
I nic cie nagle nie boli.
Czujesz, że wraca cały bon ton,
A jeszcze czasem, jak trafisz w pore,
Długo nie czekasz, bo z wszystkich stron,
Schodzom sie same, oj, same chore.
Ktoś powi wica, ktoś inszy żart,
Słońce da Bozia w prezencie,
Ten ma pół litry, ten talie kart
I klawo jest na zaczęcie.
Z kart papirzane sypie się próchno,
Rżniem dame królem, królem dzwonkowem.
Co my tu robim, panie władzuchno?
My som dziś przecie na chorobowem
Późno wrócilim wczoraj z ochlaju,
Przez kaca ciężkie mam głowe.
Co ja sie będę szarpać dla kraju,
Pójde sobie na chorobowe.
Wezme sobie teczkie, do teczki koc
I jasiek tyż sie, tyż sie zabierze.
Chory miał przecie fatalnom noc,
Chory sobie musi, musi poleżeć
Zaraz za torem jest taki plac,
Krzaczki i parę topoli,
Ledwie tam siędniesz, znika ci kac
I nic cie nagle nie boli.
Czujesz, że wraca cały bon ton,
A jeszcze czasem, jak trafisz w pore,
Długo nie czekasz, bo z wszystkich stron,
Schodzom sie same, oj, same chore.
Ktoś powi wica, ktoś inszy żart,
Słońce da Bozia w prezencie,
Ten ma pół litry, ten talie kart
I klawo jest na zaczęcie.
Z kart papirzane sypie się próchno,
Rżniem dame królem, królem dzwonkowem.
Co my tu robim, panie władzuchno?
My som dziś przecie na chorobowem
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
cd Szymborska
Altruitki
Oszczędzając wstydu damie
lepiej cicho siedź, ty chamie.
Miast okradać krowę z mleka
dój bliskiego ci człowieka.
Oszczędzając sił buldoga
sam za niego podnoś noga (śląskie).
Odpoczynek daj królicy,
sam się rozmnóż w kamienicy.
Ulżyj trawie w obowiązkach:
sam wybujaj na Powązkach.
Odwódki
Od samogonu utrata pionu.
Od koniaku finał na haku.
Od palinki wstrętne uczynki.
Od maraskino spadaj rodzino.
Od pejsachówki pogrzeb bez mówki.
Od śliwowicy torsje w piwnicy.
Altruitki
Oszczędzając wstydu damie
lepiej cicho siedź, ty chamie.
Miast okradać krowę z mleka
dój bliskiego ci człowieka.
Oszczędzając sił buldoga
sam za niego podnoś noga (śląskie).
Odpoczynek daj królicy,
sam się rozmnóż w kamienicy.
Ulżyj trawie w obowiązkach:
sam wybujaj na Powązkach.
Odwódki
Od samogonu utrata pionu.
Od koniaku finał na haku.
Od palinki wstrętne uczynki.
Od maraskino spadaj rodzino.
Od pejsachówki pogrzeb bez mówki.
Od śliwowicy torsje w piwnicy.
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Ech, Wy tylko o jednym
Zmienię nastrój... choć to niby wiosna idzie...
http://www.youtube.com/watch?v=aZ43aY_L ... re=related
to Waligóra... i Sted:
http://www.youtube.com/watch?v=eEj4ETH9 ... re=related
Zmienię nastrój... choć to niby wiosna idzie...
http://www.youtube.com/watch?v=aZ43aY_L ... re=related
to Waligóra... i Sted:
http://www.youtube.com/watch?v=eEj4ETH9 ... re=related
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Skoro inne dzieła wybrać można też z muzyki , to zaproponuję "Prosektorium" Macieja Zembatego
http://www.youtube.com/watch?v=JjCy20d4 ... re=related
A panów z Zespołu Reprezentacyjnego na pewno skojarzycie
http://www.youtube.com/watch?v=0Py6sI2p ... 354605ADBC to "Goryl"
http://www.youtube.com/watch?v=ixEbK-ZRWgw - a to "Rogacz"
http://www.youtube.com/watch?v=4bBWrQzpU8E - 'Pornograf" 18+
Nalewko, patrzę na tytuł wątku...... czyżbyś u progu wiosny przywołała zimę leśnych ludzi? Bo jakoś się zimno zrobiło od paru dni.
http://www.youtube.com/watch?v=JjCy20d4 ... re=related
A panów z Zespołu Reprezentacyjnego na pewno skojarzycie
http://www.youtube.com/watch?v=0Py6sI2p ... 354605ADBC to "Goryl"
http://www.youtube.com/watch?v=ixEbK-ZRWgw - a to "Rogacz"
http://www.youtube.com/watch?v=4bBWrQzpU8E - 'Pornograf" 18+
Nalewko, patrzę na tytuł wątku...... czyżbyś u progu wiosny przywołała zimę leśnych ludzi? Bo jakoś się zimno zrobiło od paru dni.
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Jesteście niesamowici, i ja coś wygrzebałam ;) ku uciesze:
Pytołem roz dziouchę, czy mnie będzie chciała,
To mi pokazała, że takiego wała.
Oj, dana...itd
Oj, nie do ci ociec, oj, nie do ci matka,
Oj, tego, co może dać ci twa sąsiadka.
Oj, dana...itd
Jedzie Arab jedzie, wielbłąd pod nim hasa,
Arab sobie ogląda, swojego... wielbłąda.
Oj, dana...itd
Siedziała na lipie, wołała Filipie,
Musisz mnie naprędce posmyrać po... ręce.
Oj, dana...itd
Nikogo mi nie żal, tylko Mikołaja,
Odcedzoł zimnioki, oparzył sobie... boki.
Oj, dana...itd
Postawimy bacy szklankę coca-coli,
Bo po szklance piwa za bardzo... się kiwa.
Oj, dana...itd
Siedziała na sośnie, wołała żałośnie:
"Matulu, czy wiecie, kiedy... mnie zdejmiecie?"
Oj, dana...itd
Siedziała Danuta z Lechem na tapczanie,
Cierpliwie czekali aż mu pała...c dali.
Oj, Dana, oj, Dana...itd
Posadzili bace na kamieni kupę,
Obchodzili w koło, całowali w czoło.
Oj, dana, oj, dana, oj, dana, oj, dana,
Oj dana, oj, dana, dana-ż moja, dana!
Posadzili bace nad brzegiem Dunajca,
Jednym ruchem kosy obcięli mu włosy.
Oj, dana...itd
Co to za gospodarz, co ni mo chałupy,
Co to za dziewczyna, co nie daje wina.
Oj, dana...itd
Maryś moja, Maryś, coś ty za niechluja,
Że przy mojej mamie trzymasz mnie za ramię.
Oj, dana...itd
I inne w tym klimacie:
Leci bocian ponad lasem
Wymachuje swym... ogonem
Wymachuje swym ogonem
Pozdrawiając przy tym żonę
Tam na wierzy widać trupa
Z okna mu wystaje... głowa
Z okna mu wystaje głowa
A dokładnie jej połowa
Gdzieś w Wenecji na gondoli
Młoda para się... kołysze
Młoda para się kołysze
Zakłócając przy tym ciszę
Na polanę wpadli zbóje
Po kolana mieli... miecze
Po kolana mieli miecze
Bo to było średniowiecze
Przed bocianem leci mucha
Zaraz bocian ją wy... przedzi
Zaraz bocian ja wyprzedzi
Bo zlecieli się sąsiedzi
Na kamieniu leży glizda
Mówi, że ja boli... głowa
Mówi, że ją boli głowa
Bo to strefa atomowa
Koloniści idą w grupie
Wychowawców mają... w domu
Wychowawców mają w domu
Niepotrzebni są nikomu
TAM ZA LASEM STOJĄ ZBÓJE
TAM ZA LASEM STOJĄ ZBÓJE
PO KOLANA MAJĄ...
SPODNIE
BO TAK MODNIE I WYGODNIE
TAM ZA LASEM JEST OSIKA
TAM ZA LASEM JEST OSIKA
KOLONISTA POD NIĄ...
STOI
BO SIĘ DESZCZU TROCHĘ BOI
W PROSEKTORIUM TRUP NA TRUPIE
W PROSEKTORIUM TRUP NA TRUPIE
LEKARZ PALCEM GRZEBIE...
W KOŚCI
BO TO JUŻ NIE BOLI GOŚCI
NA CMENTARZU WIDAĆ TRUPA
NA CMENTARZU WIDAĆ TRUPA
BO MU WŁAŚNIE ŚWIECI...
GŁOWA A DOKŁADNIEJ JEJ POŁOWA
Pytołem roz dziouchę, czy mnie będzie chciała,
To mi pokazała, że takiego wała.
Oj, dana...itd
Oj, nie do ci ociec, oj, nie do ci matka,
Oj, tego, co może dać ci twa sąsiadka.
Oj, dana...itd
Jedzie Arab jedzie, wielbłąd pod nim hasa,
Arab sobie ogląda, swojego... wielbłąda.
Oj, dana...itd
Siedziała na lipie, wołała Filipie,
Musisz mnie naprędce posmyrać po... ręce.
Oj, dana...itd
Nikogo mi nie żal, tylko Mikołaja,
Odcedzoł zimnioki, oparzył sobie... boki.
Oj, dana...itd
Postawimy bacy szklankę coca-coli,
Bo po szklance piwa za bardzo... się kiwa.
Oj, dana...itd
Siedziała na sośnie, wołała żałośnie:
"Matulu, czy wiecie, kiedy... mnie zdejmiecie?"
Oj, dana...itd
Siedziała Danuta z Lechem na tapczanie,
Cierpliwie czekali aż mu pała...c dali.
Oj, Dana, oj, Dana...itd
Posadzili bace na kamieni kupę,
Obchodzili w koło, całowali w czoło.
Oj, dana, oj, dana, oj, dana, oj, dana,
Oj dana, oj, dana, dana-ż moja, dana!
Posadzili bace nad brzegiem Dunajca,
Jednym ruchem kosy obcięli mu włosy.
Oj, dana...itd
Co to za gospodarz, co ni mo chałupy,
Co to za dziewczyna, co nie daje wina.
Oj, dana...itd
Maryś moja, Maryś, coś ty za niechluja,
Że przy mojej mamie trzymasz mnie za ramię.
Oj, dana...itd
I inne w tym klimacie:
Leci bocian ponad lasem
Wymachuje swym... ogonem
Wymachuje swym ogonem
Pozdrawiając przy tym żonę
Tam na wierzy widać trupa
Z okna mu wystaje... głowa
Z okna mu wystaje głowa
A dokładnie jej połowa
Gdzieś w Wenecji na gondoli
Młoda para się... kołysze
Młoda para się kołysze
Zakłócając przy tym ciszę
Na polanę wpadli zbóje
Po kolana mieli... miecze
Po kolana mieli miecze
Bo to było średniowiecze
Przed bocianem leci mucha
Zaraz bocian ją wy... przedzi
Zaraz bocian ja wyprzedzi
Bo zlecieli się sąsiedzi
Na kamieniu leży glizda
Mówi, że ja boli... głowa
Mówi, że ją boli głowa
Bo to strefa atomowa
Koloniści idą w grupie
Wychowawców mają... w domu
Wychowawców mają w domu
Niepotrzebni są nikomu
TAM ZA LASEM STOJĄ ZBÓJE
TAM ZA LASEM STOJĄ ZBÓJE
PO KOLANA MAJĄ...
SPODNIE
BO TAK MODNIE I WYGODNIE
TAM ZA LASEM JEST OSIKA
TAM ZA LASEM JEST OSIKA
KOLONISTA POD NIĄ...
STOI
BO SIĘ DESZCZU TROCHĘ BOI
W PROSEKTORIUM TRUP NA TRUPIE
W PROSEKTORIUM TRUP NA TRUPIE
LEKARZ PALCEM GRZEBIE...
W KOŚCI
BO TO JUŻ NIE BOLI GOŚCI
NA CMENTARZU WIDAĆ TRUPA
NA CMENTARZU WIDAĆ TRUPA
BO MU WŁAŚNIE ŚWIECI...
GŁOWA A DOKŁADNIEJ JEJ POŁOWA
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Zajrzałam tylko dlatego ,że mnie te Skierniewidze zaciekawiły.Dobrze ,że to tylko 4 strony bo popracować trochę jakby muszę ...Czuję się tak jakbym do domu wróciła i wśród swoich się znalazła ..
Drogo za skrzydła się płaci-
Ale bądzmy skrzydlaci....
Ps.przepraszam za brak kreseczki nad z ale zepsuła się
Drogo za skrzydła się płaci-
Ale bądzmy skrzydlaci....
Ps.przepraszam za brak kreseczki nad z ale zepsuła się
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Sięgając bardziej po klasykę... takie rzeczy tworzył Kochanowski po "flaszce na zdrowie" ;)
"Na matematyka"
Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma k...... w domu.
"Do dziewki"
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
Z twoją rumianą twarzą moja broda siwa
Zgodzi się znamienicie; patrz, gdy wieniec wiją,
Że pospolicie sadzą przy różej leliją.
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
Serceć jeszcze niestare, chocia broda siwa;
Choć u mnie broda siwa, jeszczem niezganiony,
Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.
Nie uciekaj, ma rada; wszak wiesz: im kot starszy,
Tym, pospolicie mówią, ogon jego twarszy;
I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy
Przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy.
"Na nabożną"
Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
Czego się, miła, tak często spowiadasz?
"O kaznodziei"
Pytano kaznodzieje: "Czemu to, prałacie,
Nie tak sami żywiecie, jako nauczacie?"
(A miał doma kucharkę.) I rzecze: "Mój panie,
Kazaniu się nie dziwuj, bo mam pięćset na nie;
A nie wziąłbych tysiąca, mogę to rzec śmiele,
Bych tak miał czynić, jako nauczam w kościele."
"Na fraszki"
A cóż czynić? Pijaństwo zbytnie zdrowiu szkodzi;
Gra też częściej z utratą niż z zyskiem przychodzi;
A nadzieje zaś nie masz wzajemnej miłości,
A owa na swą szkodę suszy barzo kości.
Wy tedy, co kto lubi, moi towarzysze,
Pijcie, grajcie, miłujcie - Jan fraszki niech pisze!
"O doktorze hiszpanie"
"Nasz dobry doktor spać się od nas bierze,
Ani chce z nami doczekać wieczerze."
"Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli,
A sami przedsię bywajmy weseli!"
"Już po wieczerzy, pódźmy do Hiszpana!"
"Ba, wierę, pódźmy, ale nie bez dzbana."
"Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!"
Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.
"Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!"
"By jeno jedna" - doktor na to powie.
Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci,
A doktorowi mózg się we łbie mąci.
"Trudny - powiada - mój rząd z tymi pany:
Szedłem spać trzeźwio, a wstanę pijany."
"Na matematyka"
Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma k...... w domu.
"Do dziewki"
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
Z twoją rumianą twarzą moja broda siwa
Zgodzi się znamienicie; patrz, gdy wieniec wiją,
Że pospolicie sadzą przy różej leliją.
Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,
Serceć jeszcze niestare, chocia broda siwa;
Choć u mnie broda siwa, jeszczem niezganiony,
Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.
Nie uciekaj, ma rada; wszak wiesz: im kot starszy,
Tym, pospolicie mówią, ogon jego twarszy;
I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy
Przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy.
"Na nabożną"
Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
Czego się, miła, tak często spowiadasz?
"O kaznodziei"
Pytano kaznodzieje: "Czemu to, prałacie,
Nie tak sami żywiecie, jako nauczacie?"
(A miał doma kucharkę.) I rzecze: "Mój panie,
Kazaniu się nie dziwuj, bo mam pięćset na nie;
A nie wziąłbych tysiąca, mogę to rzec śmiele,
Bych tak miał czynić, jako nauczam w kościele."
"Na fraszki"
A cóż czynić? Pijaństwo zbytnie zdrowiu szkodzi;
Gra też częściej z utratą niż z zyskiem przychodzi;
A nadzieje zaś nie masz wzajemnej miłości,
A owa na swą szkodę suszy barzo kości.
Wy tedy, co kto lubi, moi towarzysze,
Pijcie, grajcie, miłujcie - Jan fraszki niech pisze!
"O doktorze hiszpanie"
"Nasz dobry doktor spać się od nas bierze,
Ani chce z nami doczekać wieczerze."
"Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli,
A sami przedsię bywajmy weseli!"
"Już po wieczerzy, pódźmy do Hiszpana!"
"Ba, wierę, pódźmy, ale nie bez dzbana."
"Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!"
Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.
"Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!"
"By jeno jedna" - doktor na to powie.
Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci,
A doktorowi mózg się we łbie mąci.
"Trudny - powiada - mój rząd z tymi pany:
Szedłem spać trzeźwio, a wstanę pijany."
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Jejku, jak miło poobcować z Mistrzem z Czarnolasu
To ja wrzucę kogoś zapomnianego trochę i niepoprawnego politycznie - Marian Hemar.
KTO RZĄDZI ŚWIATEM?
Po latach rozmyśliwań,
niemal u schyłku życia,
dokonałem niezmiernie
głębokiego odkrycia.
Moje wielkie odkrycie
raz na zawsze, niezbicie
rozwiązuje odwieczną
zagadkę, mianowicie,
rozstrzyga nieomylnie,
ustala niezachwianie
ostateczną odpowiedź
na ciekawe pytanie,
co dręczy nas od wieków
i wciąż wraca od nowa:
kto rządzi światem? jaka
mafia anonimowa?
Nie wierzcie w bajki. Nie ma
żadnego synhedrionu
sekretnych władców. nie ma
żadnych ?medrców syjonu?.
Więc to bajka. i bujda,
że ?światem rządzą kobiety?
i nieprawda, że światem
rządzą żydzi - niestety.
Nie my, t.j. nie oni.
nie żydzi i nie masoni,
nie mormoni, nie kwakrzy
nie fabrykanci broni.
Nie junkrzy, nie sztabowi
wojskowi kondotierzy,
nie monopole, kartele,
bankierzy ni bukmakierzy,
Nie związki zawodowe,
nie ?standard oil?, nie watykan,
nie internacjonałka
kalwinów czy anglikan,
nie międzynarodówka
komuny, czy ?kapitału? -
Ktoś inny. kto? - pytacie.
zaraz, ludzie, pomału.
Gotowiście na wszystko?
Ha, dobrze, jam też gotów.
Słuchajcie: światem rządzi
wielka zmowa idiotów.
Światem rządzi sekretna
pomiędzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.
Trade union grafomanów,
tajna loża bęcwałów,
klub ćwierćinteligentów,
konfederacja cymbałów,
aeropag jełopów,
jałowych namaszczeńców,
pompatycznych ważniaków,
indyczych napuszeńców.
To oni, sprzymierzeni
w powszechnym związku, który
rozstrzyga o powodzeniu
teatru, literatury.
Gramofonowej plyty,
filmu, obrazu, symfonii.
to oni decydują
o kulturze, to oni.
Przydzielają posady
stypendia, nagrody, szanse,
ordery, renumeracje,
bonusy i awanse.
Samym instynktem głupoty
odnajdują się wzajem.
Rozumieją się wspólnym
językiem i obyczajem.
I hasłem, które woła
z ochotą raźną i rączą:
kre_tyni wszystkich krajów
łączcie się! więc się łączą.
Przeciw wszelkim ambicjom,
przeciw wszystkim talentom,
przeciwko swoim wrogom,
przeciw nam - inteligentom.
To oni - pan generał,
co dziś rozumie bezwiednie,
jak dziś w cuglach, szach mach, wygrać
wszystkie wojny poprzednie.
To cenzor, który skreśla
wszystkie mądre kawały,
tak, aby w rekopisie
same głupie zostały.
To krytyk, co bełkoce,
chociaż nikt go nie słucha
i czepia się cudzego
pióra, jak wesz kożucha.
Ekonomista, który
kosztem ogólnej nędzy
uzdrowi ?wymianę dewiz?
i ?pokrycie pieniędzy?.
To polityk, mąż stanu
dyplomata, co wkopie
niewinnych ludzi w azji,
w afryce i w europie
w tak trudne sytuacje,
w tak kręte labirynty,
w tak polityczne kanty
i dyplomatyczne finty,
że z nich jedyne wyjście
na świat i światło Boże -
przez wojnę, której nikt nie chce,
przez morze krwi i morze
lecz. - oni nas trzymają
w ryzach, za twarz i pod batem.
to ONI - i to jest właśnie
ta mafia, co rządzi światem.
A jaka na nich rada?
Bo czuje moi mili,
że z dziecięcą ufnością
pytacie mnie w tej chwili,
muszę prawdę powiedzieć,
wbrew ufności dziecięcej:
niestety, nas jest za mało.
Durniów jest znacznie więcej.
My skłóceni, więc słabi.
durnie zgodni, więc silni.
my się często mylimy.
durnie są nieomylni.
My sceptycy, zbłąkani
na ziemi i na niebie -
a ONI tak aroganccy
i tacy pewni siebie
i tacy energiczni
że serce z trwogi mdleje.
Ach, nie znam żadnej rady.
Mam tylko jedną nadzieję.
Żyje tylko tą drobną
otuchą i nadzieją
że my umiemy śmiać się.
A durnie nie umieją.
Kto wie? może po wiekach,
kto wie? może w oddali,
to jedno przed durniami
obroni nas i ocali.
Tym śmiechem was zasłonię
i do serca przygarnę.
I może nie pójdziemy
ze wszystkim na he? marne
To ja wrzucę kogoś zapomnianego trochę i niepoprawnego politycznie - Marian Hemar.
KTO RZĄDZI ŚWIATEM?
Po latach rozmyśliwań,
niemal u schyłku życia,
dokonałem niezmiernie
głębokiego odkrycia.
Moje wielkie odkrycie
raz na zawsze, niezbicie
rozwiązuje odwieczną
zagadkę, mianowicie,
rozstrzyga nieomylnie,
ustala niezachwianie
ostateczną odpowiedź
na ciekawe pytanie,
co dręczy nas od wieków
i wciąż wraca od nowa:
kto rządzi światem? jaka
mafia anonimowa?
Nie wierzcie w bajki. Nie ma
żadnego synhedrionu
sekretnych władców. nie ma
żadnych ?medrców syjonu?.
Więc to bajka. i bujda,
że ?światem rządzą kobiety?
i nieprawda, że światem
rządzą żydzi - niestety.
Nie my, t.j. nie oni.
nie żydzi i nie masoni,
nie mormoni, nie kwakrzy
nie fabrykanci broni.
Nie junkrzy, nie sztabowi
wojskowi kondotierzy,
nie monopole, kartele,
bankierzy ni bukmakierzy,
Nie związki zawodowe,
nie ?standard oil?, nie watykan,
nie internacjonałka
kalwinów czy anglikan,
nie międzynarodówka
komuny, czy ?kapitału? -
Ktoś inny. kto? - pytacie.
zaraz, ludzie, pomału.
Gotowiście na wszystko?
Ha, dobrze, jam też gotów.
Słuchajcie: światem rządzi
wielka zmowa idiotów.
Światem rządzi sekretna
pomiędzynarodówka
agresywnego durnia
i nadętego półgłówka.
Trade union grafomanów,
tajna loża bęcwałów,
klub ćwierćinteligentów,
konfederacja cymbałów,
aeropag jełopów,
jałowych namaszczeńców,
pompatycznych ważniaków,
indyczych napuszeńców.
To oni, sprzymierzeni
w powszechnym związku, który
rozstrzyga o powodzeniu
teatru, literatury.
Gramofonowej plyty,
filmu, obrazu, symfonii.
to oni decydują
o kulturze, to oni.
Przydzielają posady
stypendia, nagrody, szanse,
ordery, renumeracje,
bonusy i awanse.
Samym instynktem głupoty
odnajdują się wzajem.
Rozumieją się wspólnym
językiem i obyczajem.
I hasłem, które woła
z ochotą raźną i rączą:
kre_tyni wszystkich krajów
łączcie się! więc się łączą.
Przeciw wszelkim ambicjom,
przeciw wszystkim talentom,
przeciwko swoim wrogom,
przeciw nam - inteligentom.
To oni - pan generał,
co dziś rozumie bezwiednie,
jak dziś w cuglach, szach mach, wygrać
wszystkie wojny poprzednie.
To cenzor, który skreśla
wszystkie mądre kawały,
tak, aby w rekopisie
same głupie zostały.
To krytyk, co bełkoce,
chociaż nikt go nie słucha
i czepia się cudzego
pióra, jak wesz kożucha.
Ekonomista, który
kosztem ogólnej nędzy
uzdrowi ?wymianę dewiz?
i ?pokrycie pieniędzy?.
To polityk, mąż stanu
dyplomata, co wkopie
niewinnych ludzi w azji,
w afryce i w europie
w tak trudne sytuacje,
w tak kręte labirynty,
w tak polityczne kanty
i dyplomatyczne finty,
że z nich jedyne wyjście
na świat i światło Boże -
przez wojnę, której nikt nie chce,
przez morze krwi i morze
lecz. - oni nas trzymają
w ryzach, za twarz i pod batem.
to ONI - i to jest właśnie
ta mafia, co rządzi światem.
A jaka na nich rada?
Bo czuje moi mili,
że z dziecięcą ufnością
pytacie mnie w tej chwili,
muszę prawdę powiedzieć,
wbrew ufności dziecięcej:
niestety, nas jest za mało.
Durniów jest znacznie więcej.
My skłóceni, więc słabi.
durnie zgodni, więc silni.
my się często mylimy.
durnie są nieomylni.
My sceptycy, zbłąkani
na ziemi i na niebie -
a ONI tak aroganccy
i tacy pewni siebie
i tacy energiczni
że serce z trwogi mdleje.
Ach, nie znam żadnej rady.
Mam tylko jedną nadzieję.
Żyje tylko tą drobną
otuchą i nadzieją
że my umiemy śmiać się.
A durnie nie umieją.
Kto wie? może po wiekach,
kto wie? może w oddali,
to jedno przed durniami
obroni nas i ocali.
Tym śmiechem was zasłonię
i do serca przygarnę.
I może nie pójdziemy
ze wszystkim na he? marne
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Z Hemarem mam problem, często był za ostry w swoim widzeniu świata, ale tu akurat utrafił, niestety, miał przebłysk proroczy na nasze czasy
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
To prawda, Hemar daje po oczach - dlatego też nie wrzuciłam "Rozważań o pacyfizmie"
Aczkolwiek, ja bardzo cenię ludzi, którzy może są zbyt ostrzy w swoich osądach, ale nie są interesowni, cyniczni, i za ich tekstami stoi prawdziwe zaangażowanie - tak własnie widzę Mariana Hemara.
Nabluzgać dla kasy i rozgłosu potrafi wielu, niewielu zaś potrafi dać głowę pod topór opinii publicznej dla idei
Aczkolwiek, ja bardzo cenię ludzi, którzy może są zbyt ostrzy w swoich osądach, ale nie są interesowni, cyniczni, i za ich tekstami stoi prawdziwe zaangażowanie - tak własnie widzę Mariana Hemara.
Nabluzgać dla kasy i rozgłosu potrafi wielu, niewielu zaś potrafi dać głowę pod topór opinii publicznej dla idei
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: Cytryna Siekierniewidzka (... i inne dzieła wybrane :D)
Dzięki za Hemara 100krotko