Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.1
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Dzisiejsza fotka mojej
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
I moje też nie próżnują.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us.
Pozdrawiam Jarek
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
pozdrawiam ze Szkocji. Wasze chryzantemy piekne
Moje zdjecia sa aktualne . Nie przestawiam aparatu.
Moje zdjecia sa aktualne . Nie przestawiam aparatu.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Żółta chryzantema z buraczkowymi liśćmi żurawki pięknie się prezentuje
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
do tego dokładam jeszcze firletkę czerwoną i jest cudownie
- dzieci2
- 200p
- Posty: 279
- Od: 20 lip 2011, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Wrocławia
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Witam
Kupiłam chryzantemę na cmentarz ale tak mi się spodobała, że postanowiłam ją sobie zostawić (na cmentarz dokupiłam stroik - aby nie było, że tam pusto).
Stąd moje pytanie co mogę z nią teraz zrobić - bo na wsadzenie do gruntu to chyba za późno. Mam szykować doniczkę?
Asia
Kupiłam chryzantemę na cmentarz ale tak mi się spodobała, że postanowiłam ją sobie zostawić (na cmentarz dokupiłam stroik - aby nie było, że tam pusto).
Stąd moje pytanie co mogę z nią teraz zrobić - bo na wsadzenie do gruntu to chyba za późno. Mam szykować doniczkę?
Asia
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Asiu, ja kiedyś przyniosłem chryzantemę z cmentarza po Wszystkich Świętych i posadziłem w ogrodzie.
Okryłem liśćmi i gałązkami iglastymi. Wiosną ku mojemu zaskoczeniu wyszła, i przepięknie zakwitła. Miała kulisty kształt i była cała w kwiatach(wyglądała jak kupna!). Niestety następnej zimy nie przetrwała(nie okryłem, więc to moja wina)..
Okryłem liśćmi i gałązkami iglastymi. Wiosną ku mojemu zaskoczeniu wyszła, i przepięknie zakwitła. Miała kulisty kształt i była cała w kwiatach(wyglądała jak kupna!). Niestety następnej zimy nie przetrwała(nie okryłem, więc to moja wina)..
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Asiu
swoją chryzantemę wsadż do ziemi i niech kwitnie . Usuwaj przekwitłe kwiatostany to bedzie kwitła dłużej o 3-4 tygodnie. Niestety na zimę zabierz ją do zimnej piwnicy. Bo zmarznie jak u kolegi. ja mam 15 odmian zimujących i nie muszę ich okrywać bo bym oszalała z przepracowania .
Tylko zimujące przeżyją na ogrodzie temp do - 35 stopni . Te zakupione z pięknymi dużymi kwiatami mogą też przeżyć zimę , jednak za rok już nie zakwitną tak samo
te zimują na pewno.
Solar
Madam
Red
Rubra
Coral
itp
No i wklej nam zdjęcie tego cudeńka, które kupiłaś
swoją chryzantemę wsadż do ziemi i niech kwitnie . Usuwaj przekwitłe kwiatostany to bedzie kwitła dłużej o 3-4 tygodnie. Niestety na zimę zabierz ją do zimnej piwnicy. Bo zmarznie jak u kolegi. ja mam 15 odmian zimujących i nie muszę ich okrywać bo bym oszalała z przepracowania .
Tylko zimujące przeżyją na ogrodzie temp do - 35 stopni . Te zakupione z pięknymi dużymi kwiatami mogą też przeżyć zimę , jednak za rok już nie zakwitną tak samo
te zimują na pewno.
Solar
Madam
Red
Rubra
Coral
itp
No i wklej nam zdjęcie tego cudeńka, które kupiłaś
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
- dzieci2
- 200p
- Posty: 279
- Od: 20 lip 2011, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Wrocławia
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Żadne ono cudeńko, myślę, że nawet dość tradycyjna ale śliczna, bordowa.sangwinaria pisze:Asiu
swoją chryzantemę wsadż do ziemi i niech kwitnie . Usuwaj przekwitłe kwiatostany to bedzie kwitła dłużej o 3-4 tygodnie. Niestety na zimę zabierz ją do zimnej piwnicy. Bo zmarznie jak u kolegi. ja mam 15 odmian zimujących i nie muszę ich okrywać bo bym oszalała z przepracowania .
Tylko zimujące przeżyją na ogrodzie temp do - 35 stopni . Te zakupione z pięknymi dużymi kwiatami mogą też przeżyć zimę , jednak za rok już nie zakwitną tak samo
te zimują na pewno.
Solar
Madam
Red
Rubra
Coral
itp
No i wklej nam zdjęcie tego cudeńka, które kupiłaś
Dam fotkę ale na razie aparat fot. pojechał z moim dzieckiem na wakacje
Asia
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Piękne te kwiatuszki
Czy ktoś je rozmnażał?
Czy ktoś je rozmnażał?