Zieloności u Zabielki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zieloności u Zabielki
Witaj Edytko Masz naprawdę sporo i wcale nie małych roślin jeżeli chodzi o jukę, to pewnie tęskni za swoim ulubionym serialem
Re: Zieloności u Zabielki
Heliofitka jej esmeralda i tak już nie jest puszczana.... hi hi
Ado!!! jeszcze raz Wielkie dzięki za pomoc z linkiem i zainteresowanie moim pw.... Wielki!!!
Ado!!! jeszcze raz Wielkie dzięki za pomoc z linkiem i zainteresowanie moim pw.... Wielki!!!
- agapuszka_83_28
- 500p
- Posty: 926
- Od: 4 lis 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zieloności u Zabielki
Bardzo ładne roślinki posiadasz , szczególnie wpadły mi w oko maranta i aloes tygrysi są super
pozdrawiam Aga Zielone cuda w moim domu
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Zieloności u Zabielki
Czym Ty je karmisz, że one tak szybciutko rosną. U mnie tak pędzi tylko jedna Crasulka.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: Zieloności u Zabielki
Wow! Sporo tego u Ciebie Mnie urzekł hobbit! Piękny i jaki duży! A mój jeszcze taki malutki...
- agapuszka_83_28
- 500p
- Posty: 926
- Od: 4 lis 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zieloności u Zabielki
Tak mnie też się bardzo podoba hobbit , piękny jest
pozdrawiam Aga Zielone cuda w moim domu
Re: Zieloności u Zabielki
ależ dobra zdradzam tajemnice do listopada i od 18.03 do co 2 podlania kaktusów i sukulentów dodaje to:
Uploaded with ImageShack.us
na 2 litru dosłownie dwie krople.
a taki ma kolorek
Uploaded with ImageShack.us
sdjęcia telefonem wiec nie dokładnie widać ale nie jest źle
Tylko Ciiiiii
kupione w casto...
Uploaded with ImageShack.us
na 2 litru dosłownie dwie krople.
a taki ma kolorek
Uploaded with ImageShack.us
sdjęcia telefonem wiec nie dokładnie widać ale nie jest źle
Tylko Ciiiiii
kupione w casto...
- _enigma_
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 30 mar 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Zieloności u Zabielki
No to ja przy najbliższej okazji kupię te twoje "czary-mary"... zobaczymy czy działa
Re: Zieloności u Zabielki
Edytko nie ma za co, doskonale sobie poradziłaś
Ja też używam tych nawozów do kwiatów doniczkowych i stroczyków, z tym że móje są brązowe - nie mają konsystencji żelu.
Ja też używam tych nawozów do kwiatów doniczkowych i stroczyków, z tym że móje są brązowe - nie mają konsystencji żelu.
Re: Zieloności u Zabielki
teraz pokarzę jak potraktowałam moje dziewięcio-miesięczne dwa adenia.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Re: Zieloności u Zabielki
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
jak wyglądają po obeschnięciu widać na moich zdjęciach (przy gruboszu chyba) mam nadzieje że puszczą małe co nieco
Re: Zieloności u Zabielki
Piękne masz kwiaty.Obejrzałam wszystkie. Kwiatuszki Cię lubią dlatego tak szybko rosną.
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
Re: Zieloności u Zabielki
dziękuję, faktycznie patrząc na zdjęcia wydaje się ich sporo, ale mnie ciągle mało zieloności.
i kto by pomyślał że jakieś sześć lat temu powiedziałam że NIE będę miała ŻADNYCH kwiatów w domu,,, mój M ciągle mi to wypomina... ale cieszy się że to kocham,,,
powiedział nawet do mnie "kochanie nie zamawiaj już na allegro żadnych pierdół, lepiej kwiatka sobie zamów jak chcesz"
-czy on nie jest kochany???
i kto by pomyślał że jakieś sześć lat temu powiedziałam że NIE będę miała ŻADNYCH kwiatów w domu,,, mój M ciągle mi to wypomina... ale cieszy się że to kocham,,,
powiedział nawet do mnie "kochanie nie zamawiaj już na allegro żadnych pierdół, lepiej kwiatka sobie zamów jak chcesz"
-czy on nie jest kochany???