Storczykowe radości i trudności...

Awatar użytkownika
-Maroka-
100p
100p
Posty: 149
Od: 6 lut 2011, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

u mnie jest podobny dziwoląg :shock: wydaje mi się, że jest to pęd z listkami - taki gratis :wink:
ale to się niedługo wyjasni, a może później będzie jeszcze z tego keik - nie wiadomo :D
Awatar użytkownika
Bogusz_85
50p
50p
Posty: 66
Od: 14 lut 2011, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

nina1611 , kasialb1 , justus27, -Maroka- dziękuję za odwiedziny i próbę odgadnięcia co będzie z tego "dziwoląga" :)
Zobaczcie jak teraz wygląda ta hybryda. W sumie zakwitnie na czterech pędach !!! :shock: ;:138

Obrazek

A to jedyna hybryda, która jeszcze nie miała żadnego pędu. To się zminieło... :)

Obrazek

I dendrobium , które niedawno dostałam. Nie wiem co zrobić żeby przeżyło. Ma keiki, które już oddzieliłam. Wydaje mi się, że keiki wypuszcza nową pseudobulwę.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 821
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

gratulacje! tyle pędzików ;:138 będzie kwitnąco :D
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Gratuluję. Na pierwszym zdjęciu widzę keiki na storczusiu ;:138 .

A keiki dendrusiowe wsadziłabym w podłoże i podlała:).
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 821
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

bardzo ciekawy jest ten pęd z listkami :) ja też mam takiego jednego "dziwoląga" :)
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
Awatar użytkownika
Bogusz_85
50p
50p
Posty: 66
Od: 14 lut 2011, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Dedrobium zostało podzielone na 3 części:
1. Odzielone keiki wsadziłam w podłoże.
2. Tak samo stało się z dwoma pseudobulwami, które miały spore korzenie.
3. pseudobulwa z malutkimi korzonkami powędrowała do sphagnum.
Zobaczymy co z tego będzie. Czy trzymać je teraz w chłodzie, jak inne dendrobia, czy raczej reanimowac je w ciepłym pomieszczeniu???
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Przepiękne pędziki na falenopsisie ;:138

Gratuluję nowego dendrobium ;)
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Zuza_i_Tygrysek
200p
200p
Posty: 318
Od: 21 paź 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

hej hej :wit przyszłam się przywitać. Przeczytałam twój wątek od deski do deski. Szczerze mówiąc nie wiem czy bardziej miej fascynuje zbzikowana hybryda czy twoje poczynania z miltonią :)

Zastanawiałąś się wcześniej w poście z 25.09 czy to nowe 'cos' to pędzik czy korzeń - otóż ewidentnie po tym maluszku widać, że to pędzik (wiem, że to już się wyjaśniło). Tak na przyszłość - korzeń ma spiczasty czubek a pędzik jest jakby... nierówny. Tak jakby go ktoś nitką ścisnął i ta nitka zostawiła odbity ślad.

Co do Miltonii to ja bym wywaliła to spagnum. Ono jest bardzo zdradzieckie. Na zewnątrz wydaje ci się, że jest sucho, więc podlewasz a w środku wilgotne bagno. Miałam kilka storczyków do reanimacji i wszystkie miały zgniłe korzenie w miejscach gdzie było spagnum. Sama walczę z Miltonią z przeceny i też zrobiły się u mnie takie listki, ale nie aż tak bardzo jak u ciebie. Miltonia lubi dużą wilgotność, ale nie tylko podłoża. Tu chodzi o wilgotność powietrza. Keramzyt w podstawce nie wystarcza. Musi być go zdecydowanie więcej wszędzie dokoła. Ja mam takie szklane pojemniczki w których jest keramzyt i on stoi między kwiatkami. A Miltonia stoi w takim większym (oczywiście stoi na podstawce nad keramzytem a nie tapla się w wodzie). Docelowo chcę kupić więcej takich jak ten największy i zrobić podstawki pod każdym kwiatkiem, ale na razie nie mogę znaleźć takich samych naczynek. Dlatego na razie mam dodatkowo 3 malutkie, które stoją na kaloryferze i intensywnie parują. W przerwach od parowaniu wsadzam do nich tealighty i mam świeczniki :) (tylko wtedy je przestawiam, żeby świeczki nie zaszkodziły kwiatom w bliżej nieokreślony sposób). Wygląda to tak:

Obrazek Obrazek

Po wysypaniu keramzytu zauważyłam, że zrobiło się jej lepiej. Te harmonijki się rozciągnęły trochę i nie powstają nowe. A twoim korzeniom było chyba dobrze we wcześniejszym podłozu (tak sąszę po ich kondycji)
Pozdrawiam Edyta :)
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty :)
Awatar użytkownika
Bogusz_85
50p
50p
Posty: 66
Od: 14 lut 2011, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Witaj Edyto!
Hm, Hm ,Hm..... też ostatnio rozważam czy to był dobry ruch z tym sphagnum. Na razie nic złego nie dzieje się z korzeniami. Wiem, bo wyciągnęłam całą roślinkę żeby sprawdzić. Staram się bardzo uważać z podlewaniem. A co do wilgotności, to masz rację... mogłabym się bardziej postarać. Na razie stoi w osłonce z kermazytem na dnie, w otoczeniu innych kwiatów, w tym fiołków, które dość często trzeba podlewać. Staram się też ją codziennie zraszać. Zobaczymy co z tego będzie. Nie widzę na razie żeby sphagnum szkodziło roślinie więc obiecałam sobie, że do wiosny dam jej spokój, żeby zobaczyć czy roślina ruszy z rozwojem. Wtedy będę podejmowała dalsze decyzje co do niej :)
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Bogusz_85
50p
50p
Posty: 66
Od: 14 lut 2011, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Doczekałam się pierwszego kwitnienia tej zimy :) Jak myślicie co rośnie na dendrobium?

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Bogusz_85
50p
50p
Posty: 66
Od: 14 lut 2011, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

I pojawiła się kolejna zagadka :)
Czy to, co wyrasta u Cymbidium to pęd kwiatowy? Rośnie spomiędzy liści więc pojawiła się u mnie nadzieja...

Obrazek

Niedawno zaobserwowałam też takie coś we wnętrzu doniczki Cymbidium. To chyba jakiś pleśniak. Czytałam, że nie są one niebezpieczne dla kwiatów. Czy zgadzacie się z tym, czy macie inne doświadczenia?

Obrazek
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Na Dendrobium rośnie pęd kwiatowy :) Tylko dlaczego Reniu ten storczyk ma tak pomarszczone liście ?

Z Cymbidium nie mam niestety doświadczenia, więc może ktoś inny się odezwie.

Natomiast ten grzybek w podłożu faktycznie jest nieszkodliwy, ale wydaje mi się, że jest go trochę za dużo.
Może to świadczyć o zastoju wilgoci w podłożu. Ja miałam kiedyś u niektórych falenopsisów
niewielkie ilości tego grzybka i nic się nie działo.

Ładny ten pojedynczy kwiat falenopsisa. Podoba mi się rozświetlony bielą środeczek :)
Awatar użytkownika
Bogusz_85
50p
50p
Posty: 66
Od: 14 lut 2011, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Storczykowe radości i trudności...

Post »

Art dziękuję za odpowiedź. W takim stanie dostałam to Dendrobium od teściowej. Ta pseudobulwa została oddzielona od rośliny matecznej, która jest w jej posiadaniu. Mam jeszcze jego keiki, które jest w dobrym stanie. Można je zobaczyć na poprzedniej stronie.
Bardzo mnie ucieszyła wiadomość , że będą z tego kwiaty ;:138 Czy powinnam teraz jakoś szczególnie o nie dbać??
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”