Andziu widzę, że mnie rozumiesz. Mną też targaja sprzeczne uczucia.... wmawiam sobie, że wreszcie była motywacja, żeby zrobić przemeblowanie i posprzątać w akwarium. Teraz ma już nowe miejsce, gdzie można co dzień je podziwiać. Jutro idę po żwirek i za jakiś czas po nowych lokatorów.
Wandziu reling pochodzi chyba z allegro. Są matowe i błyszczące. Przyprawniki też. Mamy w Lublinie taki duży sklep z takimi rzeczami, ale wtedy o tym nie wiedziałam.
Judi - z czasem Twój M sam będzie Cie wysyłał n abuszowanie po przecenach, jak będzie chciał mieć spokój w domu
Wracając do moich storczyków to muszę się pochwalić, że po raz pierwszy doczekałam się pędzików wychodzących z oczek. Wiem, że dla niektórych to codzienność, ale mi do tej pory usychały pędy kwiatowe. A teraz na moim rozczapirzonym wielkoludzie powstaje nie jedna a 5 nowych gałązek
4 z nich już dają się sfotografować. Jedna jest jeszcze nieśmiała i chowa się 'w oczku'. Mam nadzieję, że pozostałe oczka też kryją takie niespodziewanki
wiecie... to pierwsza, która jest praktycznie tylko moja i męża i sami mogliśmy robić co chcemy)
). Dzięki temu, że ten pierwszy z przeceny wypuścił pędzik, pojawił się u mnie szał na przecenione maleństwa 
Ponadto pomaga mi robić zdjęcia 
normalnie APOKALIPSA. Zostały tylko dwa mułojady i niezniszczalne danio z jednym okiem. Czyżby akwarium wiedziało o moich planach i poczuło się zdradzone? 
Jak już się w końcu przeprowadzę, to zamierzam sobie zrobić prezent na nowy dom w postaci właśnie takiego storczyka 
mi zdarzyło się, to tylko jeden raz na miniaturce ;:96 A teraz czekam jak na igłach, bo widzę u dwóch innych storczyków, że coś wyszło i stoi sobie w miejscu 
