Cykadaa pisze:Dostałem takie oto sukulenty:
Potrafi ktoś je zidentyfikować? Jak je pielęgnować? Wiem że są to rośliny żyjące na półpustyniach, sucholubne, wyczytałem ze powinienem podlewać je raz w tygodniu, ale:
-jaką ilością wody(ile mililitrów)?
-przez cały rok tak samo?
-jak z nawożeniem i czym?
-czy trzeba je przesadzić do większej doniczki i kiedy?
Na razie są w tych przelotowych w których je kupiłem, wsadziłem je tylko do zamkniętych doniczek i podłożyłem pod spód kamienie żeby nie stały w wodzie,a tylko ewentualny nadmiar spłynął na spód tej ozdobnej doniczki.
I ogólnie jakieś przydatne informacje co do pielęgnacji ich, bo dostałem je od mamy i nie chciał bym żeby się zmarnowały, pozdrawiam
Są to Escheverie. Pielęgnuje się je jak inne sukulenty, czyli podstawą jest nie za duża ilość wody i najlepiej gdy podłoże już przeschnie, w okresie jesień-zima-wiosna podlewać, a właściwie zraszać lekko podłoże też można, ale nie za dużo bo zaczną rosnąć w górę i zrobią się brzydkie bardzo, co do nawożenia to są nawozy do kaktusów i sukulentów dostępne w każdym ogrodniczym sklepie oczywiście z nawozami też nie powinno się przesadzać (zależne też jest to w jakim substracie są hodowane), ja dla tych roślin zrobiłbym podłoże z: 1 część ziemi do kaktusów 1 część gruboziarnistego piasku i 1 - 2 części żwirku o granulacji do 5 mm, przy takiej mieszance gdzie jest część humusu (ziemia do kaktusów) nawożenie nie będzie aż tak potrzebne, kiedy przesadzać oczywiście na wiosnę
Jeżeli się mylę niech poprawią mnie osoby, które mają te rośliny