Dyniowate ogólnie
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Dyniowate ogólnie
Moje miały pędy ok 3 metry, nie mierzyłam, mogły mieć nawet więcej... bo jak jesienią sprzątałam, to się ciągnęły i ciągnęły... ale zauważyłam, że pierwszy owoc mały ginął, a rozwijał się dopiero kolejny i kolejny.
a jaka odmiana to nie wiem, bo mi tata dał nasiona i były wymieszane w torebce papierowej (takiej z kilowej mąki), to tak pół torby mi dał. mówił że i dynia się może tam trafić, na co liczyłam, ale niestety dyni nie było tata sadzi co roku i zawsze mu się udają tylko że on preferuje cukinie giganty, lubi się potem bawić i wyciągać te nasiona. kiedyś zaprawiał i pamiętam pyszne cukinie w occie...
a jaka odmiana to nie wiem, bo mi tata dał nasiona i były wymieszane w torebce papierowej (takiej z kilowej mąki), to tak pół torby mi dał. mówił że i dynia się może tam trafić, na co liczyłam, ale niestety dyni nie było tata sadzi co roku i zawsze mu się udają tylko że on preferuje cukinie giganty, lubi się potem bawić i wyciągać te nasiona. kiedyś zaprawiał i pamiętam pyszne cukinie w occie...
Re: Dyniowate ogólnie
Mam pytanko, czy cukinia krzyżuje się z kabaczkiem? Rosły obok siebie i wczoraj przyniosłam z piwnicy cukinię o "imieniu" Astra Polka . Jak ją zrywałam była zielona, teraz jest żółta i ma ładne, pełne nasionka , ale nie wiem co może z nich wyrosnąć. Czy warto próbować wysiać je?
Pozdrawiam , Bożenka.
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Dyniowate ogólnie
Wydaje mi się że jak ajbardziej mogą się krzyżować, nie wspominając już o tym że to praktycznie to samo bo to już temat rzeka, ale skoro dynia-cukinia się krzyżuje (zobacz na moją fotkę wyżej) to odmiany kabaczków czy cukini na bank mogą się skrzyżować między sobą. Tu też bardzo jestem zdziwiony jak może cukinia/kabaczek wić się po płocie. magritte80 - to musiał być jakiś wybryk - dynia zmieszana z cukinią.
Dynia się pnie, a cukinia ma zwarty krzaczek, zatem mixa miałaś jak nic!
PS jsmigala - przywitujemy się razem z Tobą buziaczek ;)
Dynia się pnie, a cukinia ma zwarty krzaczek, zatem mixa miałaś jak nic!
PS jsmigala - przywitujemy się razem z Tobą buziaczek ;)
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Dyniowate ogólnie
Kurde, no mój tata zawsze miał, znaczy z roku na rok o ile pamiętam a mam 30 lat, takie kilometrowe "cukinie", a o krzaczkach cukinii 0,5 m to pierwsze słyszę nie twierdzę, że mam rację za wszelką cenę, i chyba faktycznie musiały się pokrzyżować,skoro tata stwierdził dając mi nasiona, że mogą się trafić dynie. a nie trafiły się, muszę go dopytać o co mu chodziło, ale mówię Wam, że u mnie pędy się płożą po całej działce, wcześniej myślałam, że to norma, ale teraz mówicie, że nie
Czyli miałabym cukinie na pędach dyni ? A proceder dyniom vel cukiniom się udawał od dawna u taty, więc u mnie wyszło 100% takich pełzających. Jakby mi urósł pęd 0,5 metra, uznałabym, że jakiś cherlak
Występuje na tych cukiniach kilka kolorów,od ciemnego zielonego, cętki, aż po żółć.
Tylko teraz mam problem, bo kupiłam nasiona dyni i co mam zrobić, jak mi wszystko się znowu pokrzyżuje, to wszystko znowu pójdzie w kanał "cukiniowy"...
poszukam zdjęć, może na jakimś zdołałam ująć moje skubane cukinie. a jak nie, to zrobię zdjęcia w tym sezonie. A to się zdziwiłam, normalnie jedną cukinię zdejmowałam z dorosłej już aronii, która ma ze 3,5 metra, no a wiadomo, że pęd poszedł dalej niż warzywo, do sąsiada... no a wszystkie się tak rozłaziły...
Czyli miałabym cukinie na pędach dyni ? A proceder dyniom vel cukiniom się udawał od dawna u taty, więc u mnie wyszło 100% takich pełzających. Jakby mi urósł pęd 0,5 metra, uznałabym, że jakiś cherlak
Występuje na tych cukiniach kilka kolorów,od ciemnego zielonego, cętki, aż po żółć.
Tylko teraz mam problem, bo kupiłam nasiona dyni i co mam zrobić, jak mi wszystko się znowu pokrzyżuje, to wszystko znowu pójdzie w kanał "cukiniowy"...
poszukam zdjęć, może na jakimś zdołałam ująć moje skubane cukinie. a jak nie, to zrobię zdjęcia w tym sezonie. A to się zdziwiłam, normalnie jedną cukinię zdejmowałam z dorosłej już aronii, która ma ze 3,5 metra, no a wiadomo, że pęd poszedł dalej niż warzywo, do sąsiada... no a wszystkie się tak rozłaziły...
- klaszka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 15 paź 2011, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Dyniowate ogólnie
To już nie wiem jak to jest z cukinią i kabaczkiem. Smakowo wolę cukinie, więc kabaczka nie sieję. Ale zawsze myślałam, że główna różnica polega na pokroju roślin - tzn:kabaczek - płożący, długie pędy, a cukinia- bardziej krzaczasta- chociaż w poprzednim (mokrym) roku troszkę mi cukinia wędrowała-jakiś 1 metr -zeszła z zagonka w miedzę
No i cukinia jest chyba jednak bardziej plenna w porównaniu z kabaczkiem? Może ktoś mądry w tej dziedzinie mnie oświeci
No i cukinia jest chyba jednak bardziej plenna w porównaniu z kabaczkiem? Może ktoś mądry w tej dziedzinie mnie oświeci
Pozdrawiam, Klaudia
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Dyniowate ogólnie
klaszka tu masz ten temat który kiedyś poruszaliśmy: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=43615 ponadto pod koniec pierwszej strony i na drugiej tego wątku też wymieniamy poglądy na ten temat.
Tu mnie zainteresowało strasznie to że jedno się pnie, a drugie jest krzaczaste. Ja kupiłem którąś z tych roślin w tamtym roku, znaczy nasiona i miałem wyłącznie krzaki. Żadnego płożenia jak dynia.
Czy ktoś mógłby potwierdzić, że faktycznie jedno z tych roślin się płoży a drugie to krzak? Jeśli tak tomielibyśmy konkretną odpowiedź i podsumowanie czym tak naprawdę te rośliny się różnią.
Bo jeśli tak nie jest to faktycznie ktoś tu ma porządnego krzyżowca :P
Tu mnie zainteresowało strasznie to że jedno się pnie, a drugie jest krzaczaste. Ja kupiłem którąś z tych roślin w tamtym roku, znaczy nasiona i miałem wyłącznie krzaki. Żadnego płożenia jak dynia.
Czy ktoś mógłby potwierdzić, że faktycznie jedno z tych roślin się płoży a drugie to krzak? Jeśli tak tomielibyśmy konkretną odpowiedź i podsumowanie czym tak naprawdę te rośliny się różnią.
Bo jeśli tak nie jest to faktycznie ktoś tu ma porządnego krzyżowca :P
- klaszka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 15 paź 2011, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Dyniowate ogólnie
Pogrzebałam trochę w Google i wygląda na to, że cukinia - krzaczasta, kabaczek- płożący, chociaż jest także "Kabaczek krzaczasty bezrozłogowy"... Tak to rozumiem, ale czy mam rację???
Pozdrawiam, Klaudia
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Dyniowate ogólnie
Za kabaczkiem nie przepadam,więc go nie uprawiam ,a co za tym idzie nie będę się wypowiadała ,ale cukinie uprawiam od wielu lat i nie zdarzyło mi się żebym miała płożącą,nigdy też nie zbieram nasion właśnie dlatego że nie chcę krzyżówek,a rosną blisko dyni i patisona.
-
- 50p
- Posty: 90
- Od: 11 lut 2012, o 23:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Dyniowate ogólnie
To jest cukinia astra polka o ile dobrzse pamietam:
Re: Dyniowate ogólnie
Z tą cukinią to może być tak, że ludzie wyhodowali formy krzaczaste dopiero niedawno i tak się one przyjęły, że formy płożące zostały prawie całkowicie wyparte. To oczywiste, że forma krzaczasta ma w uprawie działkowej same zalety. Oszczędza miejsce, ułatwia zbiór i uprawę.
Ale widocznie gdzieś jeszcze mogły się zachować cukinie płożące, choć nie da się ich już kupić.
Ale widocznie gdzieś jeszcze mogły się zachować cukinie płożące, choć nie da się ich już kupić.
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Dyniowate ogólnie
"Wyróżniamy dwa gatunki dyni: dynię olbrzymią i dynię zwyczajną (kabaczek).
Dynia olbrzymia reprezentowana jest przez odmiany, których owoce zbieramy tylko w stanie dojrzałym. Rośliny wykształcają długie, płożące pędy z nielicznymi, ale bardzo dużymi i ciężkimi owocami. Dynia zwyczajna, zwana też kabaczkiem, obejmuje typy i odmiany o owocach kształtu ogórkowatego, przydatnego do spożycia przed osiągnięciem dojrzałości."
"600 praktycznych rad z warzywnictwa" F. Bohmig, uuuuu Warszawa 87, także mogło się jeszcze po drodze coś wydarzyć w kwestii cukini.
Pod tymi słowami widnieje schemat "roślina płożąca" i pędy z dyniami, oraz "roślina krzaczasta", wypisz wymaluj, zdjęcie w poście wyżej. No i faktycznie ma 6 kabaczków. Czyli moje faktycznie byłyby krzyżówką, dlatego, że to widać nawet po pokroju liści. Moje płożące kabaczki nie mają "dyniowych" liści, tylko "cukiniowe"... bardziej pierzaste... ale mniejsze niż na zdjęciu w poście wyżej.
Dynia olbrzymia reprezentowana jest przez odmiany, których owoce zbieramy tylko w stanie dojrzałym. Rośliny wykształcają długie, płożące pędy z nielicznymi, ale bardzo dużymi i ciężkimi owocami. Dynia zwyczajna, zwana też kabaczkiem, obejmuje typy i odmiany o owocach kształtu ogórkowatego, przydatnego do spożycia przed osiągnięciem dojrzałości."
"600 praktycznych rad z warzywnictwa" F. Bohmig, uuuuu Warszawa 87, także mogło się jeszcze po drodze coś wydarzyć w kwestii cukini.
Pod tymi słowami widnieje schemat "roślina płożąca" i pędy z dyniami, oraz "roślina krzaczasta", wypisz wymaluj, zdjęcie w poście wyżej. No i faktycznie ma 6 kabaczków. Czyli moje faktycznie byłyby krzyżówką, dlatego, że to widać nawet po pokroju liści. Moje płożące kabaczki nie mają "dyniowych" liści, tylko "cukiniowe"... bardziej pierzaste... ale mniejsze niż na zdjęciu w poście wyżej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Dyniowate ogólnie
Jak go zwał, tak go zwał . Najważniejsze żeby smaczne były .
Ja miałam w tym roku płożąca postać patisona, wśród innych krzaczastych. Ten płożący nie był takim regularnym spodkiem, tylko gruszką. Widocznie na plantacji nasiennej pszczółka im robiła kuku
Ja miałam w tym roku płożąca postać patisona, wśród innych krzaczastych. Ten płożący nie był takim regularnym spodkiem, tylko gruszką. Widocznie na plantacji nasiennej pszczółka im robiła kuku
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Dyniowate ogólnie
Dlatego bardzo ważne jest żeby z kupnych nasion z których wyrosną nam rośliny nie zbierać nasion-z prostej przyczyny:kupujemy nasionka oznaczone symbolem F1-potomstwo uzyskane z takich rodziców może być bardzo różne,np zamiast zwartego-płożący pokrój.Inaczej mówiąc jeśli siejecie nasionka F1 i zbieracie nasiona uzyskane z tych owoców oraz oczekujecie,że będą w następnym sezonie owocowały tak samo to jest to tak jakbyście chcieli,żeby Wasze dzieci były identyczne z Wami-a wiecie przecież że to niemożliwe.Żeby oszczędzić sobie nerw(czemu ta roslina pełza po ogrodzie a rok temu była krzaczasta-naprawdę nie ma sensu zbieranie nasion,zwlaszcza jak już ktoś tu zauważył,do omyłkowych,przypadkowych zapyleń dochodzi przy uprawie kilku gatunków dyniowatych).