Przypołudnik(Mesembryanthemum) - wysiew, uprawa,problemy

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Ja w ubiegłym roku próbowałam zrobić rozsadę przypołudnika , ale mi nie wyszło i na koniec zostały tylko dwie sadzonki , z których jedną zadeptał mój piesio , a druga miała tylko 2 kwiatki - chociaż były naprawdę piękne :wink: W tym roku w maju wsieję do gruntu - może to przyniesie lepszy efekt . :lol:
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Ja też zachęcona zdjęciami na forum, posiałam przypołudniki w zeszłym roku do gruntu. Ale kwitły mi b. krótko,ok. miesiąca. Potem łodygi zrobiły się brązowawe i było po kwitnieniu. Może to dlatego, że ich nie przycinałam ? Jak takie cięcie powinno wyglądać. No i kiedy ciąć ? A może opanował je wszechobecny u mnie mączniak ? Co moglibyście poradzić na tę zarazę ? Ale nie chodzi mi o chemię, raczej o domowy sposób. Mam go na daliach, liliach, petuniach, floksach, begoniach, rudbekiach, wiciokrzewie. Po prostu plaga.
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Ja dzisiaj wysiałam przypołudnik do małych doniczek ( :shock: nasionka mniejsze od ziarnka maku) spróbuję zrobić z nich rozsady i wiosną wsadzić do ogrodu. Ciekawe czy się mi uda :roll:
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Zachwycający przypołudnik ...

Post »

też mam je od kilku lat w swoim ogrodzie i teraz dokupiłam jedną torebkę ,wysieje na palety w kwietniu a poźniej je pikuje na rabaty , natomiast z tamtego roku kiełkują już w tym miejscu co rosły ... na jesieni po przemarznięciu wyrywam przekwitłe kwiaty i otrząsam z nich nasienie już w przygotowaną ziemie aby na wiosne jej nieporuszać , wtedy ładnie wschodzą i też gdy są za gęste przesadzam je przeważnie na skalniaki .. tam ładnie i kolorowo kwitną do samej zimy ...
Betix75
50p
50p
Posty: 87
Od: 16 wrz 2007, o 16:34
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Witajcie :)

Proszę powiedzcie mi, czy gdy pójdę do ogrodniczego to właśnie pod taką nazwą "przypołudnik" dostanę nasionka tych pięknych kwiatuszków ? Kolejne pytania będą może naiwne, ale podobno kto pyta nie błądzi. A więc:

1) co to znaczy rozsada ? i czy nasionka przypołudnika nalezy wysiać do palet, a jeśli tak to gdzie je dostanę ?
2) zrozumiałam ze nasionka nalezy zmieszać z piaskiem i "ubić" oraz delikatnie podlać - czy tak ?
3) a czy przypołudniki wysadzone do gruntu kepkami , dają sobie radę na rabacie która jest pokryta korą ?
4) jak się przycina przypołudniki oraz czy się nawozi ?

Proszę o cierpliwość zaawansowanych ogrodników do "żółtodzioba" ... :)

Dziękuję i pozdrawiam
Tego na co za późno, tego szkoda...
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Betix ja chyba nie pomogę bo sama potrzebuje pomocy :roll: .
Ale co do palet to ja wysiewam do pojemników po lodach,margarynie itp.
Nasionka przypołudnika ją maciupcie :evil: i wystarczy wgnieść je delikatnie w ziemię.
3) nie pomogę mam 1 raz.
A teraz ja- 2 razy już wysiewałam w tym roku i drugi raz chyba padną :evil: .
Co robicie że wam się nie przewracają?
Moje powypuszczały po 4 listki właściwe i na tej cieńkiej łodyżce nie wytrzymują :roll: .
Jak się położą to już nie wstają :wink: .
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Przypołudnik ..

Post »

Właśnie pod nazwą przypołudnik kupiłam torebkę nasion w ogrodniku , tam też kupiłam specjalne palety plastykowe ,sa to połączone pojemniczki do siania nasion które później można od razu przesadzac do gruntu , Nasionka przypołudnika są malutkie dlatego ja ziemie mocniej ubijam i staram się równomiernie rozsiać a później delikatnie posypuje piaskiem .. , podlewam konewką z sitkiem bardzo blisko ziemi żeby nie wypłukać piasku i nasion .. Siewki gdy powschodzą muszą miec dużo słońca , rosną płożąc się po ziemi , kwiaty po przekwitnięciu obcinam , wtedy wypuszczają nowe ,dopiero bliżej jesieni zostawiam kilka kwiatów na nasiona aby same się rozsiały .Rosada jest bardzo krucha i trzeba uważać przy przesadzaniu ,bo często się łamie ..[/url]
niezapominajka567
100p
100p
Posty: 152
Od: 13 mar 2007, o 18:19
Lokalizacja: Poznań

Post »

To mój debiut z przypołudnikami. I nie wiedzialam, że one się płożą po wykiełkowaniu- myślałam, że one "padły", bo prawie wszystkie leżą. Ale to normalne, tak?
Aneta
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Post »

Normalne :)
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Przypołudniki

Post »

Normalne, że sobie leżą na ziemi, dopiero kwiaty wyciągają gówki do słońca , a w pochmurne dni zwijają się w pączki ..
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

to na sloneczny balkon mogą być ?i powiedzcie mi czy w skrzynkach da się je trzymać ?
Jestem nimi oczarowana :shock: :shock:
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jak najbardziej można Gosiu :lol:

Obrazek
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

dzięki
muszę poszukać nasionek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”