Modraszkowa Łąka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Si! Tylko że 99% drzewostanu to olchy, więc sama rozumiesz :wink: Jak to jest, kiedy drzewa rodzą drzewa, i więcej drzewek, i jeszcze więcej. Nad brzegiem stawu, na linii opadającej latem wody, siewki kosi się jak trawnik :;230 Ale cieszę się, że takie duże drzewa już były "na stanie", nie wyobrażam sobie tak startować od zera, na pustym placku ziemi...
A słonkiem i tak Ci jutro poświecę, za doping przy pierwszych krokach ;:138
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Oj, dla mnie ta zagadka też za trudna, poddaję się ;:185. Ale na słoneczko też bym się chętnie załapała :tan
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
Marysiek
100p
100p
Posty: 185
Od: 15 sie 2011, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

U mnie też, właśnie przy wodzie, pełno tych olch. Czują się tam znakomicie, a kosiarką po nich nie przejadę, bo pełno kamieni tam mamy. Trza to wyrwać :twisted:
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

;:185 na wyrywanie tego ustrojstwa to już z całą pewnością nie wystarczyłoby mi siły... tak mnie perzo-elektryka podziemna wyczerpuje:) na szczęście u nas nie ma ANI JEDNEGO kamyczka i żyłkowa podkaszarka sobie radzi z tym małym kłopotkiem... z tysiączkami małych, kiełkujących kłopotków

NO, DZIEWCZYNY, A GDZIE DUCH WALKI?!! Taka cenna nagroda:) Do jutra się wstrzymam, może się komuś odpowiedź przyśni...
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Aniu, spróbuję najpierw zgadnąć a potem pozachwycam się Twoim pięknym miejsce na ogród. Czy to jest centuria pospolita?
Awatar użytkownika
Marysiek
100p
100p
Posty: 185
Od: 15 sie 2011, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Też nie mam na to siły, ale tak raz na jakiś czas wyrwie się kilka sztuk, czasami ktoś nas odwiedzi i też powyrywa :wink: A potem pojawią się nowe krzaczorki i znów zabawa :evil:
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

BRAWOOO!!! ;:138
Nagroda wędruje do Trójmiejsko-Kociewskiej Piechurki :D Lusiu, liczyłam na Ciebie i nie zawiodłam się. Super! Jutro więc w pierwszej kolejności pójdę świecić do Ciebie, potem do Marysi i hop! do Stokrotki Polnej... Obiecałam, dotrzymam. A że czarownica jestem, choć początkująca, słonko powinno się udać. Skoro deszcze niespokojne na dwa poprzednie urlopy przywlekłam za sobą po długich tygodniach suszy, to teraz popróbuję zabaw z systemem solarnym :heja

-- 1 kwi 2012, o 20:34 --

Wiesz, Marysiu, ja się czasem zastanawiam, czy to nie jest tak jak z tymi zabawkami dla... ekhem-kekhem... że wiesz - z jednej strony wyciągasz, a w przeciwnym krańcu działki wyrasta nowa...
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

... Bo tak gwoli ścisłości dodam, że zdjęcia, które dzisiaj wstawiałam, były robione w ciągu tych czterech dni, kiedy mieliśmy słonko. A nasz pobyt w SL trwał trzy tygodnie.. ponad. Wszyscy już mieli dość tej pogody, choć na początku Tata się cieszył, że popadało. Po takiej suszy. Ale później nawet on sugerował, że może czas już, żebym wracała do Krakowa :;230 Taka już widać moja aura.
A w Węgajtach to już lało tydzień cięgiem, jak z cebra. Mam więc nadzieję że ubiegły rok to była kara za moich grzechów sto i to lato będzie już obfitowało w same pogodowe bonusy (choć na razie się na to nie zanosi)...
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42274
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Przywędrowałam tu zwabiona wyznaniem o jedzeniu szczawiu. Lubię, ale cały sezon nie...
Uroczysko piękne, filozofia iście modraszkowa. Ja też kocham kaczeńce i te klimaty ale w moich okolicach nie ma. Natomiast ja też kiedyś miałam działkę w Krakowie i sadziłam na niej babkę lancetowatą ( jest w niej coś) teraz rośnie u mnie wszędzie i nie robię jej krzywdy. Za to perz prześladuje mnie cały czas i niestety do tego chyba jeszcze gorszy podagrycznik.

- i ta woda pięknie
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Ktoś tu pisze o podagryczniku ;:223 , u mnie niestety też jest go pełno. Walka z nim niestety skazana jest na fiasko ;:134 Wyrwiesz jednego, urosną dwa, ech ;:145
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Witam Cię, Masko! :wit
Ciebie też podglądałam cichaczem od jakiegoś czasu, ale przyznaję się dopiero teraz :oops:
W ogóle lubię czytać wątki małopolskie, zwłaszcza kiedy tęsknice za Krakowem mnie dopadają. Na eksplorację terenu trochę za późno się zabrałam, w zasadzie dopiero rok przed przeprowadzką śmigałam rowerem po okolicach. Zakochałam się i...wyjechałam. :roll: A małe podkrakowskie miejscowości są tak piękne i zadbane, ja nie wiedziałam czy mam rower prowadzić czy zdjęcia robić... Czasami próbowałam naraz... Babki są śliczne, przynajmniej lancentowate. Popróbuję też ze zwyczajną, może wypielęgnowana zajaśnieje nieznanym blaskiem :D
Szczawiu spożywałam stanowczo w nadmiarze, choć to podobno niezdrowe. No ale jeśli w perspektywie na później miałam tylko ten mielony z badylami ze sklepowego słoika :roll:
W tym roku już się trochę przyłożyłam - na parapecie mam szalone kieły (bo już nie kiełki) papryki, karczochów i poziomek, sałaty i rzodkiewki już wschodzą, a w koszyku nasion do wysiania jeszcze cała moc...
Tylko żeby zagospodarować choćby metr kw. pod warzywka, muszę kopać i czyścić ziemię przez godzinę. Za to potem będę tylko leżeć w hamaku i się obżerać, kwiatków chmurę wdychając [jasssne:]
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

No, na podagrycznika tylko jedna rada - wywalić bryłę ziemi i oczyścić do cna. I tak kawałek po kawałku... Tylko co, jeśli kwiatki już rosną? Ja mam niezdrową sympatię do tej rośliny, za dzieciaka nazywaliśmy to "dziką truskawką" - w myśl dziecięcej filozofii, zbierało się liście, nie owoce (których zresztą nie ma:) Jakoś nie umiem jej tępić, nawet w myślach. No chyba tylko ten perz jest na mojej czarnej liście, na wszystko inne znajdę jakieś usprawiedliwienie :;230
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Modraszkowa Łąka

Post »

Witaj Aniu ze Starego Lasu ale u Ciebie pięknie. ;:224 Duże drzewa, łąka i naturalny staw to moje niespełnione marzenie. Dziękuję za słoneczko. Podeślij je koniecznie. I u mnie najdłużej ;:3 bo odgadłam zagadkę.
Ale u Ciebie tłoczno, już trzeci raz próbuję wysłać post. Wysyłam może tym razem wejdzie.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”