Brzozowe Górki
Re: Brzozowe Górki
Wczoraj zakupiłam i posadziłam azalię japońską karłowatą, no i w nocy przymroziło, więc jak sądzę jest po niej. Jestem zła na siebie, bo spokojnie mogłam z tym sadzeniem poczekać do soboty
A poza tym na posadzenie czekają nowości dla mojego ogródeczka, ale te na pewno będę sadziła w maju
no i ta azalia.... echh chociaż na zdjęciu zostanie
A poza tym na posadzenie czekają nowości dla mojego ogródeczka, ale te na pewno będę sadziła w maju
no i ta azalia.... echh chociaż na zdjęciu zostanie
Re: Brzozowe Górki
Cześć, Renatko! Wszystko przed Tobą, a sądząc po ilości nasion, będziesz miała wkrótce nadmiar sadzonek. Ogród szybciutko się zapełni.
Świetne te skrzynki na kwiaty. Co w nich posadzisz? A może już posadziłaś?
Świetne te skrzynki na kwiaty. Co w nich posadzisz? A może już posadziłaś?
Re: Brzozowe Górki
Kurczę szkoda tej azalii ale może jeszcze odbije.
Świetne zakupy.Ta roślinka o nazwie Alchemia to chyba przywrotnik ostroklapowy, jeśli się nie mylę.Chorowałam na niego aż w ubiegłym roku kupiłam w Biedronce.Jak się rozrośnie to fajnie wygląda, szczególnie gdy na listkach zbiorą się krople rosy.
Świetne zakupy.Ta roślinka o nazwie Alchemia to chyba przywrotnik ostroklapowy, jeśli się nie mylę.Chorowałam na niego aż w ubiegłym roku kupiłam w Biedronce.Jak się rozrośnie to fajnie wygląda, szczególnie gdy na listkach zbiorą się krople rosy.
- stokrotka_polna
- 500p
- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Brzozowe Górki
Reniu, zrobiłaś fajne zakupy . Ja mam podobne zawilce. Moje są tylko w osobnych opakowaniach, niebieskie i czerwone. Ty zyskałaś jeszcze białe
A azalią się nie martw, na pewno nic jej nie będzie
A azalią się nie martw, na pewno nic jej nie będzie
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
super będzie sadzenie, Renatko azalia przeżyje no chyba, że to była doniczkowa.
No to u Was w B. jakoś się dużo uchowało, bo u nas znika jak ciepłe bułeczki
No to u Was w B. jakoś się dużo uchowało, bo u nas znika jak ciepłe bułeczki
Re: Brzozowe Górki
Z tych skrzyneczek też jestem zadowolona. Jest ich aż 7, dwie przeznaczę na kwiatki, które będą zdobiły nasz skromny taras, a pozostałe będą rozstawione w ogrodzie, może pod sosnami. Jak znam siebie będę biegała z nimi i kombinowała Nie mam póki co pomysłu co w nich zakwitnie. W domu mam sadzonki petunii i lobelli, więc na pewno część z tego trafi do skrzynek, a pozostałe.....
Co do zapełnienia ogrodu to jeszcze bardzo będę musiała się starać, bo mam tego 30 arów, co prawda już rośnie trochę brzóz, kilka sosen, jest ogród warzywny i właśnie powstaje kwiatowy, no i oczywiście niewielki domek ogrodowy. Może w sobotę zrobię trochę zdjęć. Mam jeszcze spory kawałek ziemi, który miał być przeznaczony na budowę, ale jednak doszliśmy do wniosku, że nie damy rady, więc pozstawiamy działeczkę jako miejsce rekreacji i dpoczynku
Moje ostatnie zakupy też pochodzą z Biedronki;-)
Trzymam Was za słowo, jak padła /co sprawdzę najwcześniej w piątek/ to powiem jej, że ma się pozbierać bo moje forumowe koleżanki tak powiedziały:-)
Co do zapełnienia ogrodu to jeszcze bardzo będę musiała się starać, bo mam tego 30 arów, co prawda już rośnie trochę brzóz, kilka sosen, jest ogród warzywny i właśnie powstaje kwiatowy, no i oczywiście niewielki domek ogrodowy. Może w sobotę zrobię trochę zdjęć. Mam jeszcze spory kawałek ziemi, który miał być przeznaczony na budowę, ale jednak doszliśmy do wniosku, że nie damy rady, więc pozstawiamy działeczkę jako miejsce rekreacji i dpoczynku
Moje ostatnie zakupy też pochodzą z Biedronki;-)
Trzymam Was za słowo, jak padła /co sprawdzę najwcześniej w piątek/ to powiem jej, że ma się pozbierać bo moje forumowe koleżanki tak powiedziały:-)
Re: Brzozowe Górki
Tak jest, niech się nad sobą nie użala, tylko zabiera się do życia, a co!
Łomatko, 30 arów! To Ty jesteś prawdziwą obszarniczką! Dasz radę to oblecieć z motyką? I kiedy Ty będziesz miała czas na odpoczynek na tej działce rekreacyjnej?!
Łomatko, 30 arów! To Ty jesteś prawdziwą obszarniczką! Dasz radę to oblecieć z motyką? I kiedy Ty będziesz miała czas na odpoczynek na tej działce rekreacyjnej?!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Re: Brzozowe Górki
Małgosiu, masz rację, że oblecieć z motyką te moje włości to nie tak szybko, tym bardziej, że na tej naszej ziemi najlepiej rośnie perz. A jak szybko i równo to ten, kto go ma wie najlepiej... I do tego dochodzi problem podlewania, w tamtym roku jednorazowo zużywaliśmy 500 litrów wody. Mamy pojemnik 1000 l, dlatego mogłam obliczyć. Zaznaczę jeszcze, że większość naszych włości podlewamy koneweczkami, no i już wiecie, że dodatkowe spacery nie są nam potrzebne
Marysiu, mamy już w naszym domeczku miejsce do spania, i nawet łazienkę, w której jeszcze niestety nie ma prysznica, ale zakupiłam takie ogrodowe cudo, tylko w ubiegłym roku nie było nam dane z niego skorzystać. Pogoda nie była zbyt łaskawa. Ale za to udało mi się kilka razy wskoczyć do takiego oto baseniku
a i ten mój domeczek też Wam pokażę:
no i jak już tak zaczęłam szaleć z tymi fotkami, to kilka z początków:
Marysiu, mamy już w naszym domeczku miejsce do spania, i nawet łazienkę, w której jeszcze niestety nie ma prysznica, ale zakupiłam takie ogrodowe cudo, tylko w ubiegłym roku nie było nam dane z niego skorzystać. Pogoda nie była zbyt łaskawa. Ale za to udało mi się kilka razy wskoczyć do takiego oto baseniku
a i ten mój domeczek też Wam pokażę:
no i jak już tak zaczęłam szaleć z tymi fotkami, to kilka z początków:
Re: Brzozowe Górki
Ach, Renatko, to naprawdę jest miejsce do życia. Ale też pracy mnóstwo.
A basenik super, nawet popływać się da.
Oby ten rok był bardziej łaskawy, żebyś mogła pielęgnować ogród bez dodatkowych utrudnień.
A basenik super, nawet popływać się da.
Oby ten rok był bardziej łaskawy, żebyś mogła pielęgnować ogród bez dodatkowych utrudnień.
- mmarta1982
- 500p
- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Witaj No szalejesz z zakupami Będzie na co popatrzeć.Co do ketmi to ja mam wyhodowaną z nasion zakwitła po 3 latach,ale może dlatego że ja często przesadzałam.Nasiona siałam od razu do ziemi .
Re: Brzozowe Górki
Marto a ja kupiłam Ketmię? Nie wiem która to, ale mam nadzieję, że nie będę musiała czekać 3 lata aż zakwitnie
- mmarta1982
- 500p
- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Pewnie nie, bo wiesz co siejesz,a ja dostałam garść nasion od babci z których podobno gdzieś był żywopłot.Ona dość szybko rośnie.