Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
loginal tego pomidorka P20 to Ty chyba już wcześniej potraktowałeś gencjaną bo taki śliczniutki fioletowy jest
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Tylko nie mylcie gencjany z nadmanganianem potasu ("kalią"), chociaż działają podobnie.
Dorota
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
moje pomidory są chyba z gęsto ;/ Ale już nic się nie da z nimi zrobić. Mam nadzieję, że będzie dobrze...
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Ja bym ujęła trochę masy liściowej by zrobić przewiew. Tak robiłam w gruncie (by uniknąć zz) i były ładne pomidory. Dosłownie połowa liści poszła... tylko nie na raz, sukcesywnie po 2-3 liście.
No, ale przemyśl to, bo pewnie sa tacy co mnie zlinczują.
No, ale przemyśl to, bo pewnie sa tacy co mnie zlinczują.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Ja też przycinam liście jeśli zachodzi taka potrzeba.
Alembik - wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz dobrze wietrzyć, bo jak Ci wejdzie wilgoć w ten gąszcz, to kiepsko to widzę..
I czym ty pasiesz te pomidory..? Wyglądają na nieźle przekarmione..
Alembik - wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz dobrze wietrzyć, bo jak Ci wejdzie wilgoć w ten gąszcz, to kiepsko to widzę..
I czym ty pasiesz te pomidory..? Wyglądają na nieźle przekarmione..
pozdrawiam, Anita
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Wietrzenie jest zajebiste. Folia leży na stoku, drzwi są od południa i jeszcze podniosłem bok. Folia czasami nadyma się jak purchawka, że aż muszę uważać, żeby jej nie porwało. Jeśli chodzi o wietrzenie, to mają lepsze wietrzenie niż pomidory gruntowe
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Nikt linczować nie będzie za propozycję wyłamywania liści , wręcz przeciwnie Tu trzeba część liści usunąć, od dołu na początek najstarsze. Najlepiej nie więcej niż 2 liście na raz. Najłatwiej je wyłamać, zwykle zaginając do góry, a nie jak by się chciało - w dół Kiedy się je przygina przy samej łodydze do góry najczęściej łatwo pękają. Czasem nie chcą, to już musisz pokombinować jak najlepiej
Sprawdź także, czy nie za dużo wilków wyłazi. Jeśli są na odmianach malinowych to usuwaj, jeśli na koktajlowych usuń część, tam gdzie największe zagęszczenie.
Sprawdź także, czy nie za dużo wilków wyłazi. Jeśli są na odmianach malinowych to usuwaj, jeśli na koktajlowych usuń część, tam gdzie największe zagęszczenie.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Przy takim zagęszczeniu to ja bym wszystko na 1 pęd prowadziła.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
O jejku, Alembik przed Tobą godziny podrywania wilków i liści ja co parę dni to robię, chwilę schodzi czasu na zastanowienie się co urwać i zredukować, a czego nie i sterta liści na kompost. Ja część swoich wykorzystałam na gnojówkę - oczywiście zdrowych, jak ktoś ma zarażone to chyba nie powinien tak kombinować, nie wiem jakie właściwości ma gnojówka z liści ale pewnie podobne do pokrzyw zobaczymy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Sylwano85, o preparatach roślinnych można poczytać tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=253
Znalazłem info, że wywar z liści pomidora ma zastosowanie do zwalczania gąsienic bielinka kapustnika, mszyc i przędziorków.
Trzeba by przetestować, może na mszycach.
Jak masz już taki 'specyfik' gotowy to poszukaj mszyc i podziel się z nami opinią jak im smakowało
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=253
Znalazłem info, że wywar z liści pomidora ma zastosowanie do zwalczania gąsienic bielinka kapustnika, mszyc i przędziorków.
Trzeba by przetestować, może na mszycach.
Jak masz już taki 'specyfik' gotowy to poszukaj mszyc i podziel się z nami opinią jak im smakowało
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
jerry, do tej pory stosowałam z pokrzyw, z mniszka lekarskiego i skrzypu, dorzuciłam te liście z pomidorów, zobaczymy. Jak na razie mszyc pełno trzy razy pryskałam i nadal są, może gdzieniegdzie jest ich mniej, ale są wszędzie może po tych deszczach zejdą, dziś kolejny oprysk - zobaczymy. Pomidory całe są bez mszyc czy robali za to koperek, marchew, i wiele kwiatów zaatakowana, nie wspomnę o drzewkach owocowych, które były pryskane dwa razy chemią na mszyce i nadal są stężenie dawałam ciutkę większe niż na opakowaniu podawali
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
U mnie czarne mszyce buszowały na czarnym bzie, to na bób dostało się już niewiele.
Na śliwie i różach miałem trochę zielonych ale te potraktowałem Pirimorem, rozgoniłem jeszcze mrówki, które się nimi opiekowały i jak na razie mam spokój. Może dlatego że zimno?
Na śliwie i różach miałem trochę zielonych ale te potraktowałem Pirimorem, rozgoniłem jeszcze mrówki, które się nimi opiekowały i jak na razie mam spokój. Może dlatego że zimno?
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 6 maja 2011, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Belsko-Biala
Re: Pomidory ? uprawa pod osłonami sezon 2012r.
Tak trzymać,jeszcze moment a mrówek będzie tyle co pszczół.
Pozdrawiam Emet
Pozdrawiam Emet