Mszyce

[MichalPy]

ja mszyce na swojej róży cze i nie tylko roztworem mydła szarego z wodą. Naprawdę działa.Tylko obficie zrosić.
Pozdrawiam Michał


Michale, nie wiem co masz na myśli. Wyjaśnij proszę. Nalewka

[MichalPy]

jeśli chodzi ci o to zielonym drukiem to końcówka od różycze i nie tylko(chodzi też o inne kwiaty ogrodowe)
Sorki za ten błąd.
Michał

[Karo]

Natrzaskałeś tych postów już 100 Michale,tylko po co Ci to?
Wiekszość jest .... ,nawet nie wiem jak je poprawić.

[bina]

Ups, jestem pod wrażeniem - wrzątkiem w mrówki??? javascript:emoticon(':shock:')
Shocked To pożyteczne stworzenia, nie rozumiem, jak można je tępić? Jakie właściwie szkody wyrządzają w Waszych ogródkach?
U mnie jest ich pełno, jak kopałam dołki pod bluszcz, niechcący rozwaliłam mrowisko, skrupulatnie czekałam, aż się przeniosą i dopiero
wtedy sadziłam roślinki...

[arletaka]

Szukam sposobu na pozbycie się mszyc w ogrodzie, bo niestety opryskiwanie pojedyńczych roślin nic nie daje... Mszyce są prawie wszędzie, a przede wszystkim na brzozach - usiąść pod nimi nie można, bo wciąż coś kapie... pryskałam róże, powojniki, świerki, drzewka owocowe i prawdę mówiąc nie wiem czy to ma sens skoro na brzozach są ich miliony. Czy jest może jakiś preparat, którym można PODLAć rośliny, po to by mszyce padły, po zjedzeniu liścia? Błagam dajcie mi jakieś rozwiązanie

[razzorblade]

Witam

Spróbuj tego środka może pomoże Decis® 2,5 EC

lub np: BAYER Calypso 480SC (pryskałem ale bez większego efektu, może źle coś zrobiłem )

[vegasi]

Ja bym zastosował Primor LUB Mospilan albo Owadofos ,też dobre preparaty na mszyce

[x_m-k]

Ja tam ostatnio mszyce zwalczam metodą podaną przez dziewczyny z tego forum:
- 1 litr wody
- 25 gram octu
- 1/2 łyżeczki płynu do mycia naczyń LUDWIK

Ja sprawdziłem-sprawdź i ty, tanio i ekologicznie.

Co do Calypso, mi się sprawdził przed stosowaniem w/w metody-spokój miałem na kilka tygodni.

[arletaka]

wiem co to DECIS inne też kiedyś stosowałam, ale czy znacie coś czym można podlać brzozy - czyli dużo i tanio - po to by mszyce się tego napiły, nie zaszkodziło drzewu, na pryskanie brzóz nie mam szans - chyba że z wozu strażackiego
pozdrowionka

[Nalewka]

Zerknij tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=326964

Doczytalam się w koncu, ze srodkami takimi jak Mospilan i Confidor mozna podlewac rosliny i przez korzenie dostaja się dalej. Czyli jestem nieco pocieszona i dziekuje wszystkim za proby pomocy w rozwiazaniu mojego problemu.

[arletaka]

Oki, wielkie dzięki za radę będę próbować. Jak pomoże to Wam napiszę. Ruszam do walki z tym cholerstwem

[arletaka]

Wczoraj podlałam moje dwie brzozy Mospilanem - tak naokoło korony - z 1 torebki zrobiłam roztwór na 200l ciekawe czy pomoże? Dziś jeszcze nie było widać efektów Mszyce nadal świetnie się czują i biesiadują na biednych brzozach. Pozdrawiam

[razzorblade]

...
np: BAYER Calypso 480SC (pryskałem ale bez większego efektu, może źle coś zrobiłem )

małe sprostowanie: po 6 dniach od spryskania, rzeczywiście widać skuteczność dzialanie środka,