Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Citrus Mitis (CALAMONDIN)
Brawo
Ślicznie Ci poszła od tamtego czasu,gdy tutaj pytałaś po raz pierwszy.
Moja,znowu się przeprosiła ze mną i ma trzy kwiaty ale na dobrą sprawę, nie wiem jak z nią postępować dalej...
bo huśtawka trwa już kilka sezonów
Ślicznie Ci poszła od tamtego czasu,gdy tutaj pytałaś po raz pierwszy.
Moja,znowu się przeprosiła ze mną i ma trzy kwiaty ale na dobrą sprawę, nie wiem jak z nią postępować dalej...
bo huśtawka trwa już kilka sezonów
Re: Citrus Mitis (CALAMONDIN)
Kupiłam dzisiaj nową Kalamondynę, zastanawiam się czy mogę ją przesadzić do doniczki samonawadniającej. Proszę o podpowiedź, czy to dobry pomysł?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 10 sty 2012, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mszana dolna / Tomaszów Mazowiecki
Re: Kalamondyna, chora?
Witam,
Pozwólcie, że podłączę się do tematu.
Otóż mam Kalamondynę od dwóch miesięcy, wysoką-około półtorej metra z doniczką. Trzymam ją w pokoju przy oknie na południe. Wiem, że powinna stać w chłodnym pomieszczeniu ale niestety takowego w tym momencie nie posiadam. Rośłina powoli marnieje. Jej liście tracą barwę, pojawiają się na nich przebarwienia w padające w kolor delikatnie żółty. Czy jest to powód temperatury otoczenia czy czegoś inego? Proszę o powpowiedź.
Pozwólcie, że podłączę się do tematu.
Otóż mam Kalamondynę od dwóch miesięcy, wysoką-około półtorej metra z doniczką. Trzymam ją w pokoju przy oknie na południe. Wiem, że powinna stać w chłodnym pomieszczeniu ale niestety takowego w tym momencie nie posiadam. Rośłina powoli marnieje. Jej liście tracą barwę, pojawiają się na nich przebarwienia w padające w kolor delikatnie żółty. Czy jest to powód temperatury otoczenia czy czegoś inego? Proszę o powpowiedź.
- krzysiek1240
- 200p
- Posty: 364
- Od: 23 lut 2008, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Ostatnie zdjęcie ukazuje objawy przesuszenia, podlej ją odstaną wodą z kranu. Przebarwienia są związane z brakiem mikroelementów, w sklepie lub hurtowni cytrus był zapewne faszerowany nawozami ty również powinieneś zastosować jakiś nawóz. Możesz przetrzeć liście z osadu i kurzu, ponieważ brud sprzyja chorobą grzybowym.
Pozdrawiam Krzysiek
- krzand
- 100p
- Posty: 116
- Od: 27 maja 2011, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Przepraszam, że się wtrącam, ale gdy cytrus zgubił tyle liści, to nie bardzo można go częstować zbyt wielką ilością wody. Tylko tyle, zeby nie przesuszyć. Najlepiej destylowaną, lub przegotowaną i odstaną wodą. Listki oczywiście należy wytrzeć wilgotną ściereczką z osadu powstałego pewnie z kranówki. Nie dawaj w żadnym wypadku nawozu w zimie i w tym stanie w jakim się obecnie roślina znajduje! Spryskiwanie też TYLKO od maja do końca września i tylko wodą destylowaną lub przegotowaną i odstaną. Do wiosny Twoja kalamondyna może zgubić prawie wszystkie liście, ale się nie przejmuj. Przesadź ją zajakiś miesiąc do świeżej ziemi (w centrach ogrodniczych i marketach można kupić specjalne podłoże) od biedy może być uniwersalna, najlepiej z dodatkiem perlitu w stosunku 3:1. A w maju przytnij końcówki gałązek i na dwór! Do końca sezonu powinna puścić masę nowych liści.
Tak wyglądała moja kalamondyna, kolejno: 1. gdy ją kupiłem, zabiedzoną za parę groszy, 2. po przesadzeniu i przycięciu, 3. w drugim sezonie ok. lipca, 4. tego samego roku ok. października.
Tak wyglądała moja kalamondyna, kolejno: 1. gdy ją kupiłem, zabiedzoną za parę groszy, 2. po przesadzeniu i przycięciu, 3. w drugim sezonie ok. lipca, 4. tego samego roku ok. października.
Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 10 sty 2012, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mszana dolna / Tomaszów Mazowiecki
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Serdecznie dziękuję za cenne wskazówki.
Mówisz, że podlewać tylko tyle by nie przesuszyć-czyli co kilka dni a mniej czy rzadziej a więcej?
PS niesamowite jak odratowałeś tę Kalamondyne. Pięknie wygląda!
Mówisz, że podlewać tylko tyle by nie przesuszyć-czyli co kilka dni a mniej czy rzadziej a więcej?
PS niesamowite jak odratowałeś tę Kalamondyne. Pięknie wygląda!
- krzand
- 100p
- Posty: 116
- Od: 27 maja 2011, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
To zależy od warunków panujących w pokoju. Z "wyczuciem". Ziemia musi być tylko lekko wilgotna.yanke82s pisze: Mówisz, że podlewać tylko tyle by nie przesuszyć-czyli co kilka dni a mniej czy rzadziej a więcej?
Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 10 sty 2012, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mszana dolna / Tomaszów Mazowiecki
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Dziękuję. Poinformuje co z tego wyjdzie ;)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 26 mar 2014, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Witam,
Potrzebuję pomocy z moją kalamondyną. Od niedawna zaczęła gubić liście i zaczęły przy nasadach gałązek pojawiać się małe pajęczynki. Wyczytałam w internecie, że dobrym sposobem jest spryskanie roślinki pomyjami z szarego mydła. Nie wiem czy tak się powinno robić czy nie, niestety w moim przypadku nie pomogło. Obecnie kalamondyna wygląda tak
Czy da się jeszcze uratować roślinkę? Zauważyłam też że te same pajęczynki zaczęły pojawiać się na stojącej obok cytrynie skierniewickiej. Proszę o pomoc jak się pozbyć tego paskudztwa bo nie chcę żeby to samo stało się z drugim kwiatkiem.
Potrzebuję pomocy z moją kalamondyną. Od niedawna zaczęła gubić liście i zaczęły przy nasadach gałązek pojawiać się małe pajęczynki. Wyczytałam w internecie, że dobrym sposobem jest spryskanie roślinki pomyjami z szarego mydła. Nie wiem czy tak się powinno robić czy nie, niestety w moim przypadku nie pomogło. Obecnie kalamondyna wygląda tak
Czy da się jeszcze uratować roślinkę? Zauważyłam też że te same pajęczynki zaczęły pojawiać się na stojącej obok cytrynie skierniewickiej. Proszę o pomoc jak się pozbyć tego paskudztwa bo nie chcę żeby to samo stało się z drugim kwiatkiem.
- Piotrek_85
- 50p
- Posty: 88
- Od: 24 sty 2014, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Takie pajęczynki to może być i pewnie jest przędziorek, mały czerwony pajączek, który wysysa sok z liści. Przędziorek lubi suche powietrze, źle znosi wilgoć. Na skutek jego działania liście się skręcają, żółkną i opadają, a z czasem cała roślina umiera. Najlepiej spryskać roślinkę specjalnym preparatem na przędziorka np.Magus 200 SC, doradzą w sklepach ogrodniczych. Odizolować rośliny, bo szybko się przenosi na inne. Powodzenia
Pozdrawiam, Piotrek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 26 mar 2014, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Witam,
Dzięki za radę. Właśnie opryskałam kalamondynę i cytrynę. czy jeden raz wystarczy? czy czynność trzeba za jakiś czas powtórzyć? mam nadzieję że pozbędę się tego paskudztwa i niedługo pojawią się świeże listki.
Dzięki za radę. Właśnie opryskałam kalamondynę i cytrynę. czy jeden raz wystarczy? czy czynność trzeba za jakiś czas powtórzyć? mam nadzieję że pozbędę się tego paskudztwa i niedługo pojawią się świeże listki.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Pryskaj co 2 tygodnie ze 3-4 razy.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Kalamondyna - umiera?
Zrób zdjęcie zbliżenie na liście ,te młode,bardziej blade od frontu i od spodu blaszki liściowej.
Wydaje mi się,że to przędziorek niszczy Twój krzew ale to trzeba zobaczyć .
Kiedy była przesadzana ostatnio?
Wyjmij ostrożnie z donicy i zobacz /pokaz jak wygląda jej bryła korzeniowa
Na teraz przytnij te suche badyle, dużo prawie całkowicie pozostaw je z jednym oczkiem od strony kikuta czyli tego grubszego pędu wyrastającego bezpośrednio z ziemi.
Mocno i często spryskuj wodą to co zostało i zwiększ wilgotność dla niej w powietrzu.
Ustaw zatem na tacy z mokrym keramzytem.
Jednak samo podniesienie wilgotności ,choć sprzyja uprawie cytrusów i także niszczeniu przędziorka,jednak nie załatwi problemu,będzie potrzebny środek albo na szkodnika albo grzybobójczy choć teraz trudno zauważyć tak ostatecznie co tam się z nią dzieje.
Zdjęcia z bliska ,zdjecia liści jakie jeszcze są ,są konieczne do rozpoznania przyczyny tego stanu rzeczy.
Na pocieszenie powiem ,że miałam gorszą sytacje - wizualnie gorszą z moja kalamondyną.
Został mi w pewnym momencie sam kikut a mimo to doprowadziłam ją do stanu kiedy na okragło kwitła i owocowała.
Zobacz
Wydaje mi się,że to przędziorek niszczy Twój krzew ale to trzeba zobaczyć .
Kiedy była przesadzana ostatnio?
Wyjmij ostrożnie z donicy i zobacz /pokaz jak wygląda jej bryła korzeniowa
Na teraz przytnij te suche badyle, dużo prawie całkowicie pozostaw je z jednym oczkiem od strony kikuta czyli tego grubszego pędu wyrastającego bezpośrednio z ziemi.
Mocno i często spryskuj wodą to co zostało i zwiększ wilgotność dla niej w powietrzu.
Ustaw zatem na tacy z mokrym keramzytem.
Jednak samo podniesienie wilgotności ,choć sprzyja uprawie cytrusów i także niszczeniu przędziorka,jednak nie załatwi problemu,będzie potrzebny środek albo na szkodnika albo grzybobójczy choć teraz trudno zauważyć tak ostatecznie co tam się z nią dzieje.
Zdjęcia z bliska ,zdjecia liści jakie jeszcze są ,są konieczne do rozpoznania przyczyny tego stanu rzeczy.
Na pocieszenie powiem ,że miałam gorszą sytacje - wizualnie gorszą z moja kalamondyną.
Został mi w pewnym momencie sam kikut a mimo to doprowadziłam ją do stanu kiedy na okragło kwitła i owocowała.
Zobacz