Moja różanka - moje marzenie 2013
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4582
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Piękne dorodne krzaki porosły a jak zakwitną to dopiero będzie spektakl.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Majko-edukolt, Gosiu07, dzięki
Za oknem zimnica, ponuro i zaczął padać deszcz. Chyba teraz mamy "zimnych ogrodników". Wczoraj napracowałam się porządkując moje hosty. Wydzieliłam im teren od wschodniej strony pod domem, bo zdominowały mi inne rabaty. Teraz mogą się rozrastać do woli.
Róże wstrzymały się z rozwijaniem kwiatów. Potrzeba im słonka i ciepła. Tak wyglądają już od dłuższego czasu pączki Vesaliusa
Te w grupie
I kilka samotników
Moje Hammarberg już tylko, tylko
Muszę też bardzo pochwalić Chapeau de Mireille, Blanche de Castille oraz Lavender Ice za długotrwałość kwiatów.
Kwitną cały czas te pierwsze rozwinięte i nawet grad ich nie uszkodził.
Teraz pomału szykuję im miejscówki. Trochę to potrwa, bo muszę poszerzyć rabatę a więc znowu zdzierać darń .
A zarzekałam się, że już więcej nie będę tego robiła
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Ala Vesalius ma tyle kwiatów? Też ją mam, ale gdzie jej do Twojej. Z de Mirelle ja z kolei mam Sourire, ale też jeszcze muszę poczekać, żeby sie królewna pokazala. Natomiast moja Blanche zaczęła rosnąć, a teraz stanęła i mniej więcej od ponad tygodnia nic sie nie ruszyła. Będę częstym gościem w Twoim watku, masz tyle pieknych różyczek. Milego dnia.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Alu ale masz piękne pąki Vesalius już teraz super się prezentuje
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Moje Hammarberg ma fajny kolor, podoba mi się już od jakiegoś czasu
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Beatko, zapraszam . Ja z kolei będę podglądała u Ciebie Sourire, bo wydaje mi się, że wszystkie poświęcone Mireille będą piękne, tak jak jej głos. Te róże na których mam rozwinięte kwiaty siedzą od marca w donicach. Reszta róż na razie w pąkach.
Aniu - Annes, Vesalius to moja wypatrzona róża, i jak tylko Gosia ogłosiła, że zamawia w tej szkółce, to od razu byłam na nią chętna i to zdaje się, że pierwsza. Czekam teraz z wytęsknieniem, aż rozwinie swój pierwszy kwiat. Myślę, że się nie zawiodę na niej.
Na razie bardzo podoba mi się jej pokrój. Ma sztywne pędy, co bardzo lubię u róży. Nie lubię pokładających się gałęzi, bo wszystko jest po deszczu umorusane.
AniuDS, Moje Hammarberg zdobyłam dopiero wiosną w zeszłym roku i od razu zauroczyła mnie kwiatami. Teraz czekam na kwitnięcie następnych rugos, które posadziłam jesienią ubiegłego roku oraz na Vasagaming ze szkółki Sybirskos. Z tego co pokazują na zdjęciach wynika, że ma bardzo ciekawy kolor kwiatu jak na rugosę.
Chociaż to wątek różany, ale wstawię, bo one są dla towarzystwa zanim zakwitną róże i nazwa też podobna
Różanecznik Haaga
Różanecznik Purpureum Grandiflorum
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Też czekam na Wasagaming z Sibirkos, idzie jej nawet fajnie ale czy pokaże kwiaty, oto jest pytanie?
Fajne kolory różaneczników, co dawałoby kolor właśnie o tej porze roku w naszych ogrodach jakby rosły tylko róże Maj to czas na różaneczniki i azalie, na róże musimy jeszcze trochę poczekać.
Fajne kolory różaneczników, co dawałoby kolor właśnie o tej porze roku w naszych ogrodach jakby rosły tylko róże Maj to czas na różaneczniki i azalie, na róże musimy jeszcze trochę poczekać.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Majko, obawiam się, że kwiaty na Vasagaming zobaczymy może pod koniec lata.
U mnie od kilku dni ciągle pada . Moje rabaty stoją w wodzie i boję się o swoje róże. Dzisiaj M wypompowywał wodę ze studni na ulicę, ale nic to nie dało, bo poziom wody znowu jest równy z ziemią.
Zastanawiam się, czy jesienią nie podnieść rabat o jakieś 20 cm nad powierzchnię trawnika. Trochę przeraża mnie taka rewolucja, bo musiałabym wykopywać róże i na nowo je potem sadzić. Trochę szkoda też ich tak szarpać. Może ktoś ma pomysł jak to zrobić bez szkody dla róż.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Chyba będzie koniec z moimi różami. Deszcz pada od piątku z maleńkimi przerwami i róże stoją w wodzie, jak sitowie.
Strażacy na trzy wozy bez przerwy jeżdżą wypompowywać ludziom wodę z piwnic i garażów.
Nienawidzę deszczu. Zazdroszczę tym, co skarżą się na suszę.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Alu - kiedyś podobny przypadek miała Oliwka jak ją zalało - z tego co pamiętam różom nic nie stało się, trzymaj się i głowa do góry, ciągle padać nie będzie.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Sprawdzałam pogodę. W okolicach Warszawy ma padać do piątku . Oby im się ta prognoza nie sprawdziła.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Hmm... Alutko, czy macie możliwość wykopania, jakiegoś kanału, zbiornika, gdzie gromadziłby się nadmiar wody? Ja się na tym nie znam, ale wydaje mi się, że nawet taka prosta konstrukcja pomogłaby na przyszłość. Sprawdziłam prognozę pogody i jeszcze długo ma padać.
Nie przejmuj się, też pamiętam jak Oliwka pisała, że jej róże zalało. Jednak to są dzielne krzaczyska, także Twoim nie powinno się nic stać
Nie przejmuj się, też pamiętam jak Oliwka pisała, że jej róże zalało. Jednak to są dzielne krzaczyska, także Twoim nie powinno się nic stać
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Moja miejscowość leży w małej dolinie na dawnych torfowiskach. Poza tym, kiedyś za komuny na łąkach przy rzeczce były rowy melioracyjne. Teraz nikt o to nie dba i rowy zarosły.
Wokoło mnie jest pełno domów i nie ma możliwości wykopania żadnego kanału, ani zbiornika. Jedynym miejscem, gdzie woda spływa ( najniżej położony teren ) są łąki wokół rzeczki. Rzeczka wraz z łąkami zamieniła się w jeden wielki zbiornik.