Górale z Andów - blabla cz. 3
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Tyle, że u nas dziś w nocy było przy gruncie -3. U mnie na 4tym piętrze dużo cieplej ale szału nie ma i boję się trochę o swoje rośliny no i liczne na nich pąki kwiatowe.
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Dla meksykańców to pewno i zimno, ale dla takich mediolobiwek -3 z rana to jest nic. Nawet na mokro.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2607
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Rzeczywiście, nie zrozumieliśmy się .blabla pisze:Chyba się nie zrozumieliśmy. Mam nasiona z natury przywiezione w tym roku z Peru i Boliwii i tych nasion jest dużo. Zatem są duże szanse, że te nasiona pójdą w świat lub będą u mnie dostępne. W przypadku nasion pylonych w kolekcji o ich dostępność jest trudniej bo ich zazwyczaj mam niewiele
To dopiero u mnie byś się zdziwił, bo jedna z rebucji kwitła na zimowisku - poleciała na nie z pąkami i zdołała je rozwinąć.W czasie wstawiania roślin zauważyłem, że Rebutia odehnalii ma pąki, które zawiązała w ciemnej piwnicy. Trochę się zdziwiłem, czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
Pozdrawiam, Aleksander
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
U mnie rebucje zimują właściwie w pełnej ciemności i nigdy przed wystawieniem do ogrodu pąków nie miały. Tylko teraz ta odehnalii...
W Gdańsku z rana są też przymrozki, gdzieś tak w granicach -1*C. Dla moich wysuszonych górali to żaden problem, nawet nie ma śladu na roślinkach, że temperatura była nieco niższa w nocy.
Dziś wyniosłem prawie wszystko, co się dało do foliaka. Jest zapchany pod korek. W piwnicy pozostały dorosłe rebucje oraz duże lobiwki - te chcę wystawić w przyszłym tygodniu do nowego parzeniska. W tygodniu spróbuję całe to towarzystwo spryskać bo dziś już nie zdążyłem.
Straty nie były tej zimy duże. Naliczyłem 6 martwych roślinek na jakieś 6000 doniczek, co daje 0,1%. Zatem nie jest źle.
W Gdańsku z rana są też przymrozki, gdzieś tak w granicach -1*C. Dla moich wysuszonych górali to żaden problem, nawet nie ma śladu na roślinkach, że temperatura była nieco niższa w nocy.
Dziś wyniosłem prawie wszystko, co się dało do foliaka. Jest zapchany pod korek. W piwnicy pozostały dorosłe rebucje oraz duże lobiwki - te chcę wystawić w przyszłym tygodniu do nowego parzeniska. W tygodniu spróbuję całe to towarzystwo spryskać bo dziś już nie zdążyłem.
Straty nie były tej zimy duże. Naliczyłem 6 martwych roślinek na jakieś 6000 doniczek, co daje 0,1%. Zatem nie jest źle.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Dziś wyniosłem ostatnie kaktusy do foliaka i nowego parzeniska. Kamień z serca, udało się wszystko zmieścić pod foliowymi dachami, łącznie jest tego jakieś 27m2. Jutro chciałbym całe to towarzystwo lekko przemoczyć. Po dwóch tygodniach w foliaku są pierwsze pąki na lobiwkach, oczywiście to L.famatimensis. Również zaczynają pojawiać się pąki na mediolobiwkach. Teraz pozostaje już tylko czekać na kwiaty
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Wrzuć Tomek fotkę parzeniska (jak masz)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Może jutro coś pstryknę. Aparat po wyprawie trochę mi fiksuje i nie chce mi się z nim męczyć. Trzeba oddać go do serwisu albo kupić nowy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
No to też czekam na fotki, oglądanie uporządkowanej kolekcji górali to czysta przyjemność, szkoda, że tylko na zdjęciach.
Natomiast ciekawi mnie ta powierzchnia. Ja obecnie mam 3m2 powierzchni kolekcyjnej (plus z metr/dwa różnego meksyku i innego chwastowstwa), a jak sobie liczyłem docelowo za jakieś 10 lat będzie 10-12m2 i będzie wszystko. A tu prawie 30m2 - to za 10 lat chyba trzeba będzie stawiać tunel już na hektar ;)
Natomiast ciekawi mnie ta powierzchnia. Ja obecnie mam 3m2 powierzchni kolekcyjnej (plus z metr/dwa różnego meksyku i innego chwastowstwa), a jak sobie liczyłem docelowo za jakieś 10 lat będzie 10-12m2 i będzie wszystko. A tu prawie 30m2 - to za 10 lat chyba trzeba będzie stawiać tunel już na hektar ;)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Powierzchnia za jakiś czas będzie musiała u mnie wzrosnąć. To, co mam obecnie wystarczy na ten rok, w przyszłym będzie już zabawa. Dodatkowo za chwilę będę wysiewał kolejne ~150 porcji nasion, z których docelowo będzie następne ~1000 dorosłych roślin. Ciesz się, że stawiasz na kurduple, one zmieszczą się nawet po latach w doniczkach 6x6, max. 7x7 a do doniczek 8x8 można sadzić je po kilka sztuk. Duże, stare lobiwki z grupy L.formosa (dawny rodzaj Soehrensia) właśnie przesadzam do doniczek 16x16cm bo w 10x10 już się nie mieszczą a są to dopiero siewki, które jeszcze nie kwitną. Jest też spora grupa lobiwek rosnących kępiasto, które też rozrastają się do niebotycznych rozmiarów. Obecnie jakieś 70% roślin w wieku 10 lat lub więcej wymaga u mnie przesadzenia do większych doniczek. Także najlepsze jeszcze przede mną.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Tomku czytam z zainteresowaniem o Twoich postępach w hodowli i planach kolekcyjnych na przyszłość. I nie wiem co gorsze: brak miejsca na rozwinięcie hodowli (u mnie) czy dostęp do wszystkiego co się podoba i chce mieć i mocarstwowe zamierzenia (u Ciebie). Bo przecież nawet zakładając, że masz miejsce na ciągłe rozbudowy foliaków/szklarni/parzenisk i czego tam jeszcze to przecież sił może zabraknąć choćby na przenoszenie roślin 2x w roku.
Ja wczoraj spędziłem ponad 7 godzin na porządkowaniu, przesadzaniu, przenoszeniu swoich ulubieńców i mam serdecznie dość bo już tak młody jak kiedyś nie jestem. A jest to kolejny taki dzień w ostatnim czasie bo wszystkie wolne chwile w ten sposób spędzam.
Więc chociaż to hobby jest najlepszym co mam to na hektary szklarni bym się już nie porywał...
Ja wczoraj spędziłem ponad 7 godzin na porządkowaniu, przesadzaniu, przenoszeniu swoich ulubieńców i mam serdecznie dość bo już tak młody jak kiedyś nie jestem. A jest to kolejny taki dzień w ostatnim czasie bo wszystkie wolne chwile w ten sposób spędzam.
Więc chociaż to hobby jest najlepszym co mam to na hektary szklarni bym się już nie porywał...
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Ja w kolekcji spędziłem 3 ostatnie weekendy i póki co tylko wyniosłem roślinki i skleciłem przy pomocy rodziny parzenisko. Trochę czasu przy tym zeszło ale na razie to dla mnie nie problem. Pewnie w przyszłości przyjdzie ograniczać kolekcję, pewnie będzie trzeba jakiś roślinek się pozbyć ale na tym etapie ilość jeszcze mnie nie przerasta. Poza tym znam wiele kolekcji znacznie większych niż moja i jakoś ich właściciele radzą sobie z ich obrobieniem. Na razie kolekcję mam w inny miejscu niż mieszkam ale w przyszłości planuję przeprowadzić się tam, gdzie ona jest więc będzie łatwiej. Co nas nie zabije to nas wzmocni
Poniżej kilka obiecanych fotek. Są sporej rozdzielczości więc można zobaczyć szczegóły. Na razie to tylko wysuszone kaktusy. Kwiaty zaczną się za jakieś 6 tygodni, gdzieś w połowie maja. Miłego oglądania.
Poniżej kilka obiecanych fotek. Są sporej rozdzielczości więc można zobaczyć szczegóły. Na razie to tylko wysuszone kaktusy. Kwiaty zaczną się za jakieś 6 tygodni, gdzieś w połowie maja. Miłego oglądania.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Łał To parzenisko to właściwie mini foliak. Ogromne! Chyba bez ściągania folii nie da rady ogarnąć podlewania całości?
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
No czapki z głów. Dużo, estetycznie, super zadbane roślinki. Bajka.