Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor
Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor
odpisalam na posta i gdzies zniknal
Aniu piekne masz rabaty,lavander ice mnie zachwycil.Powtarza kwitnienie?
Dzisiaj zakupilam 2 roze ascot Reszte musze zamowic przez internet .Jakie sadzonki wysyla rosarium?Mysle o zamowieniu u nich bo maja wszystkie marki .Czy rosarium sam robi sadzonki na licencji czy tylko sprowadza gotowce z Niemiec?Jest mozliwe ze moga byc uzywane inne podkladki do rozmnazania w Polsce niz w Niemczech?
Aniu piekne masz rabaty,lavander ice mnie zachwycil.Powtarza kwitnienie?
Dzisiaj zakupilam 2 roze ascot Reszte musze zamowic przez internet .Jakie sadzonki wysyla rosarium?Mysle o zamowieniu u nich bo maja wszystkie marki .Czy rosarium sam robi sadzonki na licencji czy tylko sprowadza gotowce z Niemiec?Jest mozliwe ze moga byc uzywane inne podkladki do rozmnazania w Polsce niz w Niemczech?
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 17 kwie 2014, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor
Kasiu, Leonardy są niezawodne o ile nie przemarzną, ale ciebie to nie dotyczy . Ani słońce ani deszcz im nie szkodzi i o to chodzi.
Dołączam fotkę dwóch Leosi. Nie są u mnie wysokie, najwyżej 70 cm
Chippendale u mnie to kompaktowy zgrabny krzaczek, niezbyt wysoki
Tylko takie zdjęcie mam w tej chwili. Sorki za psa w roli głównej. To zdjęcie to już przeszłość. Niestety już przekwitła i w tej chwili nie mam żadnego kwiatka
Mam czerwone Piano ok 100cm. Wadą jest to, że się pokłada na wszystkie strony i musi być podarte i podwiązane. Ale kolor ma niezwykły - taki zamszowy.
Osobiście odradzam ci Novalis. Dość wysoki krzew mój ma prawie 150 cm. U mnie rośnie w pełnym słońcu i pomimo, że w tym roku jeszcze nie było upałów jej kwiaty są przypalone i smętnie zwisają. A że jest ich dużo to łamią się szypułki, zwłaszcza jak popada . Ale u AniDS pięknie wygląda Lavender Ice...hmmm
Zdarza mi się sadzić róże po róży. Kiedy wykopuję róże chorą, to na jej miejsce nie sadzę żadnej innej. Przynajmniej nie w tym samym roku. Kiedyś wyrzuciłam trzy różne rosnące obok siebie róże z naroślami na łodygach. Ktoś mi powiedział, że to rak. W tym miejscu nie mam róż od lat. Jeśli zwalnia się miejsce po róży z innego powodu to po prostu wykopuję głębszy dołek i wypełniam go świeżą ziemią. I ..(jak nie zapomnę) na wszelki wypadek spryskuję nowej róży korzenie miedzianem. Wrzucam na dno banana, całuję tą nową w "czółko" i już.
Kasiu gdzie kupiłaś Knock out? Kiedyś przeczesałam pół Europy i nie mogłam znaleźć. Może tak miało być.
pozdrawiam
Dołączam fotkę dwóch Leosi. Nie są u mnie wysokie, najwyżej 70 cm
Chippendale u mnie to kompaktowy zgrabny krzaczek, niezbyt wysoki
Tylko takie zdjęcie mam w tej chwili. Sorki za psa w roli głównej. To zdjęcie to już przeszłość. Niestety już przekwitła i w tej chwili nie mam żadnego kwiatka
Mam czerwone Piano ok 100cm. Wadą jest to, że się pokłada na wszystkie strony i musi być podarte i podwiązane. Ale kolor ma niezwykły - taki zamszowy.
Osobiście odradzam ci Novalis. Dość wysoki krzew mój ma prawie 150 cm. U mnie rośnie w pełnym słońcu i pomimo, że w tym roku jeszcze nie było upałów jej kwiaty są przypalone i smętnie zwisają. A że jest ich dużo to łamią się szypułki, zwłaszcza jak popada . Ale u AniDS pięknie wygląda Lavender Ice...hmmm
Zdarza mi się sadzić róże po róży. Kiedy wykopuję róże chorą, to na jej miejsce nie sadzę żadnej innej. Przynajmniej nie w tym samym roku. Kiedyś wyrzuciłam trzy różne rosnące obok siebie róże z naroślami na łodygach. Ktoś mi powiedział, że to rak. W tym miejscu nie mam róż od lat. Jeśli zwalnia się miejsce po róży z innego powodu to po prostu wykopuję głębszy dołek i wypełniam go świeżą ziemią. I ..(jak nie zapomnę) na wszelki wypadek spryskuję nowej róży korzenie miedzianem. Wrzucam na dno banana, całuję tą nową w "czółko" i już.
Kasiu gdzie kupiłaś Knock out? Kiedyś przeczesałam pół Europy i nie mogłam znaleźć. Może tak miało być.
pozdrawiam
Ewa
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Róże Kordes -wybor
U mnie cała gałąź Pink Grootendoorst zakwitła kiedyś na czerwono i niewiele myśląc, ciachnęłam ją i ukorzeniłam Teraz jest już sporym krzaczkiem, zdecydowanie czerwonym.Hatem pisze:Mam też Pink Grootendorst, i co dziwne od paru lat pół krzaczka kwitnie na jasno-, a pół na ciemnorózowo. A czasami się zdarza taki śmieszny pół na pół kwiatek.
pozdrawiam
Z nowszych "kordesek" polecam Zaide. Nie przepadam za nowościami, wolę je podziwiać u innych ale ta jest zachwycająca i cieszę się, że los pchnął ją ku mnie. Z niewielkich pąków rozwijają się duże, prawie płaskie ćwierćrozetowe kwiaty, bardzo liczne i trwałe bez względu na pogodę. Pachnie Mam ją drugi sezon, na razie myślę o niej w samych superlatywach- nie ma się do czego przyczepić
Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor
Ewa Dzięki za obszerna info
leonardo e chippendale sa sliczne ,mysle ze u mnie moga byc troche wyzsze.U mnie nic nie przemarza.Zaskoczylas mnie novalis.Taka wysoka ci rosnie? Moze to kwestia ciecia?150 cm to troche wysoko.Ja jej przeznaczylam miejsce w cieniu ,wtedy sie nie przypalaj platki ale te 150 cm to troche za duzo
Psiak super ,ja kocham zwierzatka Kolo chipka co ci rosnie ?Jakas roza bialo-rozowa.
Co do knock out ,zamow sobie bezposrednio od meilland,wysylaja na caly swiat
http://www.rosai-e-piante-meilland.it/r ... drazz.html
leonardo e chippendale sa sliczne ,mysle ze u mnie moga byc troche wyzsze.U mnie nic nie przemarza.Zaskoczylas mnie novalis.Taka wysoka ci rosnie? Moze to kwestia ciecia?150 cm to troche wysoko.Ja jej przeznaczylam miejsce w cieniu ,wtedy sie nie przypalaj platki ale te 150 cm to troche za duzo
Psiak super ,ja kocham zwierzatka Kolo chipka co ci rosnie ?Jakas roza bialo-rozowa.
Co do knock out ,zamow sobie bezposrednio od meilland,wysylaja na caly swiat
http://www.rosai-e-piante-meilland.it/r ... drazz.html
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor
Mój Leon aż taki niski nie jest, ma ok. metr wysokości, potrzebuje też trochę miejsca na szerokość.
Lavender Ice oczywiście powtarza kwitnienie, za każdym razem kwitnie obficie.
Lavender Ice oczywiście powtarza kwitnienie, za każdym razem kwitnie obficie.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 17 kwie 2014, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor
Obok czipka rośnie Giardina . Głupio ją posadziłam myśląc, że będzie z niej krzaczek. Na jesień dostanie nowe miejsce, gdzie będzie mogła "rozwinąć skrzydełka". A Novalis rzeczywiście w tym roku nie cięłam nisko.
Dzięki za info odnośnie knock out.
Zwierzątek u mnie aż za dużo (2 psy, 4 koty), same podrzutki i przybłędy. Taki mam dar
Dzięki za info odnośnie knock out.
Zwierzątek u mnie aż za dużo (2 psy, 4 koty), same podrzutki i przybłędy. Taki mam dar
Ewa