Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Witaj Aniu
Co będziesz sadziła w tym foliaczku, pewnie jakieś dorodne pomidorki
Na kamienie w woreczku dobry jest ostropest plamisty, dzięki niemu mogą się trochę zmniejszyć. A poza tym dieta taka jak piszesz, szczególnie bez smażonego i jak najmniej tłusto.
Usunięcie woreczka to nic przyjemnego, ja miałam operacje niecały rok temu
Co będziesz sadziła w tym foliaczku, pewnie jakieś dorodne pomidorki
Na kamienie w woreczku dobry jest ostropest plamisty, dzięki niemu mogą się trochę zmniejszyć. A poza tym dieta taka jak piszesz, szczególnie bez smażonego i jak najmniej tłusto.
Usunięcie woreczka to nic przyjemnego, ja miałam operacje niecały rok temu
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Krysiu zupkę zjadłam chwile temu - obiad o 21.00 była szczawiowa, tylko ja bez jajka.
Jurku rosna u mnie wysiane orliki. Wreszcie mogę fotke pokazać. J
Kropeczko ja zupełnie nie znam odmian. Może to jakiś dzikus
Marysiu, magnolia juz przekwitła. Te prostokąty powstały w kwietniu tego roku i ciągle coś w nich dosadzam i zmieniam
Beatko - czasami uzywam mielonego, dosypuję do sałatek, surówek. No i mam olej z ostropestu. Tesciowa pije z łyzeczki, ja musze dodać do jakiegos posiłku.
A takie mam szafirki
Jurku rosna u mnie wysiane orliki. Wreszcie mogę fotke pokazać. J
Kropeczko ja zupełnie nie znam odmian. Może to jakiś dzikus
Marysiu, magnolia juz przekwitła. Te prostokąty powstały w kwietniu tego roku i ciągle coś w nich dosadzam i zmieniam
Beatko - czasami uzywam mielonego, dosypuję do sałatek, surówek. No i mam olej z ostropestu. Tesciowa pije z łyzeczki, ja musze dodać do jakiegos posiłku.
A takie mam szafirki
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu działeczka w stanie idealnym i kwiatuszki i warzywniak + foliak wszystko zrobione a ja jeszcze walczę z chwastami oj jak mi
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42269
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu ale masz śliczne kwiaty a co to za niebiesko biały kwiatuszek po zdjęciu z wigwamem ? narobiłaś się nieźle patrząc na rabatki i wcale się nie dziwię że czujesz się jak kuklik zwisły
Jeżeli rabarbar masz jako ozdobny to ok! , a jak nie to raczej nie pozwól roślinie kwitnąć
Jeżeli rabarbar masz jako ozdobny to ok! , a jak nie to raczej nie pozwól roślinie kwitnąć
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Rózyczko ja zbyt głęboko posiałam warzywa, za mocno przysypałam nie wschodzą. Było zimno myslałam, że dobrze. Sąsiadce wszystko wyszło, mi nadal marchewka, pietruszka i buraczki się buntuja. Ale nasiona mam jakby co dosieje. Póki co czekam
Marysiu fotka poniżej wigwamu to miniaturka orlika. Ten biało-niebieski. Mówisz, żeby oberwać rabarbarowi kwiatki? Ok jutro mu powyrywam
Marysiu fotka poniżej wigwamu to miniaturka orlika. Ten biało-niebieski. Mówisz, żeby oberwać rabarbarowi kwiatki? Ok jutro mu powyrywam
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Mi marchewka już wyszła dzisiaj sprawdziłam i cebulka dymka ma pióra u Ciebie też wszystko wyjdzie zobaczysz
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42269
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu http://www.wymarzonyogrod.pl/zakladanie ... _2123.html
Rabarbar kwitnie w maju ? pędy kwiatostanowe należy jednak usuwać, ponieważ ich rozwój osłabia roślinę i uniemożliwia wykształcanie paków liściowych.
- krystyna2201
- 500p
- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aniu jeszcze nie widziałam takich szafirków,ale ja chyba jeszcze dużo nie widziałam
Aniu tylko jak tak na tą prostokątną rabatę ciągle coś dosadzasz,to za jakiś czas będzie tam piękny busz ,tez tak miałam i musiałam jesienią eksmitować część roślin z jednej rabaty na drugą i do sąsiadki
Aniu tylko jak tak na tą prostokątną rabatę ciągle coś dosadzasz,to za jakiś czas będzie tam piękny busz ,tez tak miałam i musiałam jesienią eksmitować część roślin z jednej rabaty na drugą i do sąsiadki
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3693
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Witaj Aniu .Na prawdę nie mam pojęcia jak ty to wszystko ogarniasz. Piękne pierwiosnki,też chciałam napisać o rabarbarowych kwitach,ale Marysia mnie uprzedziła.A szafirki,fajne,zwłaszcza te...no właśnie jakie,nastroszone U mnie rosną takie,co mają tulipanowe listki.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Szafirki - szyszki zwaliły mnie z nóg...
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Aga nawet nie wiem jaka odmiana. Kupiłam mieszanke szafirków, były zwykle niebieskie, białe i te szyszkowate
Kasiu dziś je obskubię, za chwile idę na działkę
Krysiu przypuszczam, że masz racje, wiem to na 100 %, tylko teraz wydaje mi się taka łysa, ze ciągle cos tam upycham
Marysiu, ja juz kiedys o tym słyszałam, ale jakos nie przyszło mi do głowy poobrywać. Nie wiem dlaczego. Moja mama obrywała jak miała małą roślinke. Teraz nie obrywa, ale rabarbar ma taki, że mozna pod nim chować sie przed deszczem, jeśli usiądziesz na ziemi
Rózyczko, mam nadzieje, że wzejdą i nie będę dosiewać, bo szkoda pracy.
Kasiu dziś je obskubię, za chwile idę na działkę
Krysiu przypuszczam, że masz racje, wiem to na 100 %, tylko teraz wydaje mi się taka łysa, ze ciągle cos tam upycham
Marysiu, ja juz kiedys o tym słyszałam, ale jakos nie przyszło mi do głowy poobrywać. Nie wiem dlaczego. Moja mama obrywała jak miała małą roślinke. Teraz nie obrywa, ale rabarbar ma taki, że mozna pod nim chować sie przed deszczem, jeśli usiądziesz na ziemi
Rózyczko, mam nadzieje, że wzejdą i nie będę dosiewać, bo szkoda pracy.
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Strzyżenie zrobione-piękne kwitnienie jabłonek Biały pierwiosnek na 2 fotce inne też ładne,ale takiego delikatnego w kulkę nie widziałam-zwiewny,delikatny (mogę sadzoneczkę jesienią)
Zerknij na Krysi kompozycję pod drzewami-tego mi brakuje pod Twoimi szafirki są więc...jesienią....
Zerknij na Krysi kompozycję pod drzewami-tego mi brakuje pod Twoimi szafirki są więc...jesienią....
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.5
Asieńko póki co pod jednym drzewkiem mam maki, są już całkiem spore, a pod drugim żurawkę i irysa. Pod innym posadziłam gożdzika - takiego drobniutkiego. Asiu przypomnij mi sie z prymulką gdybym zapomniała. Jak tylko przekwitną, bo teraz szkoda ruszać.
Miałam ciezki dzień, troche nieprzyjemnosci u teściowej, deszcz zgonił mnie z działki, ogólnie wymazałabym taki dzień z kalendarza. Uff, dobrze, że juz minał.
________________________________________________________________________________________________________________________
Miałam ciezki dzień, troche nieprzyjemnosci u teściowej, deszcz zgonił mnie z działki, ogólnie wymazałabym taki dzień z kalendarza. Uff, dobrze, że juz minał.
________________________________________________________________________________________________________________________