Ogródek Gosi cz.15
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz.15
Goś nie martw się cebulami. Ma być ciut cieplej. Ja też jeszcze nie wszystko posadziłam mimo, że weekend szalałam z łopatą. Jeszcze czekają czosnki. No i przyjdą róże.
Bardzo u ciebie pomarzło? U mnie regularna zima, dwie noce -5 Dla mnie to już koszmar, ja z tych ciepłolubnych. Poszukam swojej jamy i pójdę spać.
Buziak
Bardzo u ciebie pomarzło? U mnie regularna zima, dwie noce -5 Dla mnie to już koszmar, ja z tych ciepłolubnych. Poszukam swojej jamy i pójdę spać.
Buziak
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz.15
Ale zimno się zrobiło, w niektórych wątkach już śnieg pokazują.
Szkoda , że nie ma nadal ciepłej słonecznej pogody. Ogród u Ciebie wygląda wspaniale, dużo masz tego dobra wszelakiego. Swoje cebule już posadziłam co do jednej. Najgorsze dla mnie jest sadzenie w zimnie i wietrze. Zresztą zawsze można to rozłożyć na raty. Codziennie jedna odmiana, aby do przodu. Ja tak samo jak ty musiałam przeglądać wiosenne zdjęcia, bo już nie pamiętałam co gdzie w ziemi siedzi.
Szkoda , że nie ma nadal ciepłej słonecznej pogody. Ogród u Ciebie wygląda wspaniale, dużo masz tego dobra wszelakiego. Swoje cebule już posadziłam co do jednej. Najgorsze dla mnie jest sadzenie w zimnie i wietrze. Zresztą zawsze można to rozłożyć na raty. Codziennie jedna odmiana, aby do przodu. Ja tak samo jak ty musiałam przeglądać wiosenne zdjęcia, bo już nie pamiętałam co gdzie w ziemi siedzi.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz.15
Sporo róż jeszcze u Ciebie kwitnie. Miałaś już przymrozki.
Czy chryzantema, która ma jeszcze pąki może zakwitnąć
Sadzenie cebul jeszcze przede mną. Usunęłam dopiero część jednorocznych, te które najbardziej szpeciły.
Następnie wykopanie dalii i dopiero na to miejsce sadzenie tulipanów. Przeglądanie zdjęć wiosennych konieczne, bo najbardziej nie lubię wykopywać cebulek, a często mi się to zdarza. Widać oczekuję tulipanów w tych samych miejscach.
Zapomniałam o różach po piętnastym.
Czyli roboty do połowy listopada,a liście wiszące na drzewach też czekają w blokach startowych. Młody ostatnio stwierdził, że poczekamy, aż wszystkie spadną i dopiero zaczniemy grabić
Czy chryzantema, która ma jeszcze pąki może zakwitnąć
Sadzenie cebul jeszcze przede mną. Usunęłam dopiero część jednorocznych, te które najbardziej szpeciły.
Następnie wykopanie dalii i dopiero na to miejsce sadzenie tulipanów. Przeglądanie zdjęć wiosennych konieczne, bo najbardziej nie lubię wykopywać cebulek, a często mi się to zdarza. Widać oczekuję tulipanów w tych samych miejscach.
Zapomniałam o różach po piętnastym.
Czyli roboty do połowy listopada,a liście wiszące na drzewach też czekają w blokach startowych. Młody ostatnio stwierdził, że poczekamy, aż wszystkie spadną i dopiero zaczniemy grabić
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.15
Małgosiu ogród powiększasz z roku na rok i to jak wspaniale , widzę że to pewnie też zasługa pomocnika , który jak zawsze jest zadowolony z pracy swojej pani
U mnie zawitała zima wszystko pod śniegiem , jak miło popatrzeć jeszcze na kwitnące rośliny.
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogródek Gosi cz.15
U nas, jak eM widzi tak rozłożony wąż na trawniku, to już jest pewien gdzie będzie nowa rabata
Małgosiu za werbenę dziękuję. Mam ją, nasionka zbiorę i siać będę w domu.
Widzę, że traw sporo masz. Ja też się skusiłąm w tym sezonie na dwie odmiany.
Pozdrawiam. Beata.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Oznajmiam, że wczoraj posadziłam wszystkie tulipany które miałam. Przydałoby się jeszcze kilkadziesiąt, ale na razie funduszy brak
Także z nowymi poczekam do nowego sezonu.
Muszę koniecznie wiosną dokładnie obfocić co gdzie już rośnie.
Więc miejsca na tulipany to wynik przerzedzenia rabat. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
U mnie prawie cały dzień pada
Teresko, bez sentymentu wycinam stare chore iglaki, ale bardzo się martwię o mojego dredzika przy tarasie. Zaczął żółknąć. Mówię sobie, że robi to większość iglaków, ale nie pamiętam, żeby ten tak intensywnie to robiła.
W tym roku systematycznie był podkopywany przez psa. Tego byłoby mi bardzo szkoda, bo akurat tutaj robi fajną robotę.
Jolu, zawzięłam się i posadziłam Miałam tylko kilkadziesiąt do posadzenia. Sytuacja finansowa mi się lekko skomplikowała i z kupna cebul wyszły nici. Muszą poczekać na przyszły rok.
U mnie do tej pory najniższa temp. to 0. Wszystko wyglądało do wczoraj rewelacyjnie. Nie wiem co dzisiaj bo nie widziałam ogrodu. Ja też wolę zdecydowanie ciepełko, ale bez przesady.
Wandziu, u mnie dzisiaj też prószył śnieg, ale roztapiał się błyskawicznie. Słoneczko ma jeszcze wrócić, także nie trzeba się martwić. Ogród faktycznie wygląda nieźle. O wiele lepiej niż w lato.
Ja swoich połowę cebul wiosną wykopałam, bo nie kwitły. Byłam bardzo zdumiona, że dwuletnie cebulki tak marnie wyglądają. Wykopałam i stwierdziłam, że cebulki, albo skarlały, albo to są nowe jeszcze nie zdolne do kwitnienia. Tylko co się stało ze starymi? Posadziłam teraz te wykopane zobaczymy co z nich wyrośnie
Aniu, sporo to mi w tym roku w ogóle nie kwitło. A drugiego kwitnienia to prawie w ogóle nie było. Dopiero teraz nieliczne zaczęły. Chryzantemy kwitną bardzo późno. Niektóre. U mnie tylko Tiki tik zakwitła w sierpniu. Reszta jeszcze czeka. Pąki mają nabrzmiałe więc już niedługo.
Wykopujesz dalie, sadzisz cebulki, a gdzie posadzisz dalie w przyszłym roku?
Czy cebulki sadzisz w donicach?
Ja zbieram liście dopiero jak wszystkie spadną, no chyba, że wcześniej jest trawnik do skoszenia. Jakoś mi się nie chce ganiać z grabiami w zimno. Syn mądrze myśli
Teresko, jesień nadeszła i Ty powróciłaś
Pomocnik ostatnio zaczął sam dokonywać przeróbek
Kopie mi pod wszystkimi rozłożystymi krzakami. Pewnie mieszkają tam gryzonie, ale do tej pory był grzeczny. Nie wiem co mu na starość odbiło.
Dzięki Tobie mam nadzieję ciszyć się kwiatami do mrozów
Beatko, taki wąż u mnie oznacza tylko że jest podlewanie. Nie wyznaczam rabat. Po prostu tnę trawnik i już. Wszystko na oko.
Ja tam nie sieję w domu. Sprzątam tylko wiosną stare sadzonki, jeśli nie przezyją zimy, a nasionka rozsiewam po całej działce.
Trawy są cudowne. Mam ich jeszcze za mało, ale nie mam ich już gdzie wcisnąć
Szkoda, że te zdjęcia są takie kiepskie. Sama musze przyznać, że w naturze dużo lepiej to wygląda
Zapomniałam, że czeka mnie jeszcze usuwanie całych łanów smagliczki. Jeśli tego nie zrobię będę miała w niej cały ogród
Także z nowymi poczekam do nowego sezonu.
Muszę koniecznie wiosną dokładnie obfocić co gdzie już rośnie.
Więc miejsca na tulipany to wynik przerzedzenia rabat. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
U mnie prawie cały dzień pada
Teresko, bez sentymentu wycinam stare chore iglaki, ale bardzo się martwię o mojego dredzika przy tarasie. Zaczął żółknąć. Mówię sobie, że robi to większość iglaków, ale nie pamiętam, żeby ten tak intensywnie to robiła.
W tym roku systematycznie był podkopywany przez psa. Tego byłoby mi bardzo szkoda, bo akurat tutaj robi fajną robotę.
Jolu, zawzięłam się i posadziłam Miałam tylko kilkadziesiąt do posadzenia. Sytuacja finansowa mi się lekko skomplikowała i z kupna cebul wyszły nici. Muszą poczekać na przyszły rok.
U mnie do tej pory najniższa temp. to 0. Wszystko wyglądało do wczoraj rewelacyjnie. Nie wiem co dzisiaj bo nie widziałam ogrodu. Ja też wolę zdecydowanie ciepełko, ale bez przesady.
Wandziu, u mnie dzisiaj też prószył śnieg, ale roztapiał się błyskawicznie. Słoneczko ma jeszcze wrócić, także nie trzeba się martwić. Ogród faktycznie wygląda nieźle. O wiele lepiej niż w lato.
Ja swoich połowę cebul wiosną wykopałam, bo nie kwitły. Byłam bardzo zdumiona, że dwuletnie cebulki tak marnie wyglądają. Wykopałam i stwierdziłam, że cebulki, albo skarlały, albo to są nowe jeszcze nie zdolne do kwitnienia. Tylko co się stało ze starymi? Posadziłam teraz te wykopane zobaczymy co z nich wyrośnie
Aniu, sporo to mi w tym roku w ogóle nie kwitło. A drugiego kwitnienia to prawie w ogóle nie było. Dopiero teraz nieliczne zaczęły. Chryzantemy kwitną bardzo późno. Niektóre. U mnie tylko Tiki tik zakwitła w sierpniu. Reszta jeszcze czeka. Pąki mają nabrzmiałe więc już niedługo.
Wykopujesz dalie, sadzisz cebulki, a gdzie posadzisz dalie w przyszłym roku?
Czy cebulki sadzisz w donicach?
Ja zbieram liście dopiero jak wszystkie spadną, no chyba, że wcześniej jest trawnik do skoszenia. Jakoś mi się nie chce ganiać z grabiami w zimno. Syn mądrze myśli
Teresko, jesień nadeszła i Ty powróciłaś
Pomocnik ostatnio zaczął sam dokonywać przeróbek
Kopie mi pod wszystkimi rozłożystymi krzakami. Pewnie mieszkają tam gryzonie, ale do tej pory był grzeczny. Nie wiem co mu na starość odbiło.
Dzięki Tobie mam nadzieję ciszyć się kwiatami do mrozów
Beatko, taki wąż u mnie oznacza tylko że jest podlewanie. Nie wyznaczam rabat. Po prostu tnę trawnik i już. Wszystko na oko.
Ja tam nie sieję w domu. Sprzątam tylko wiosną stare sadzonki, jeśli nie przezyją zimy, a nasionka rozsiewam po całej działce.
Trawy są cudowne. Mam ich jeszcze za mało, ale nie mam ich już gdzie wcisnąć
Szkoda, że te zdjęcia są takie kiepskie. Sama musze przyznać, że w naturze dużo lepiej to wygląda
Zapomniałam, że czeka mnie jeszcze usuwanie całych łanów smagliczki. Jeśli tego nie zrobię będę miała w niej cały ogród
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu to bardzo mnie cieszy ,ze szykują się kwitnienia będę miała gdzie oglądać .U mnie wszystko pod śniegiem może sobie jeszcze sobie poradzą .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu gratuluję nowego wątku. Zmiany, których dokonałaś są faktycznie duże - no i super udokumentowane. A najlepsze jest to, że "mniej-więcej" osiągnęłaś to co chciałaś na prezentowanej rabacie. Mnie do tego daleko....
Gosiu, a nasionka z werbeny kiedy zbierać? Już? Bo do tej pory przetrwały mi siwki od Ciebie, ale rosły gdzie popadnie a teraz chciałabym je w konkretnym miejscu.
Buziaki
Ps. A ja w tym roku nie posadziłam jeszcze ani jednej cebulki - i nie wiem czy posadzę...nie wyrabiam czasowo
Gosiu, a nasionka z werbeny kiedy zbierać? Już? Bo do tej pory przetrwały mi siwki od Ciebie, ale rosły gdzie popadnie a teraz chciałabym je w konkretnym miejscu.
Buziaki
Ps. A ja w tym roku nie posadziłam jeszcze ani jednej cebulki - i nie wiem czy posadzę...nie wyrabiam czasowo
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu, musisz mieć naprawdę cudnie w ogrodzie, skoro twierdzisz, że zdjęcia nie oddają tego, co rzeczywiście można zobaczyć bezpośrednio.
Podziwiam efekty już na podstawie fotografii.
Powodzenia w dalszej modernizacji ogrodu!
Podziwiam efekty już na podstawie fotografii.
Powodzenia w dalszej modernizacji ogrodu!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.15
Teresko, pierwszy śnieg szybko znika. Podobno na dłużej zostaje ten trzeci. Ma być jeszcze ciepło, więc pewnie nacieszymy się jeszcze kwiatami.
Asiu, to jest raczej mniej niż więcej, bo cały czas borykam się ze swoim ja. To uporządkowanie rabat cały czas chodzi mi po głowie.
Ja bym zostawiła kilka roślin w gruncie. Resztę możesz zebrać, ale wydaje mi się, że one wymagają przemarznięcia.
Z roślin zostawionych, wiosną zbieram nasiona i rozsiewam tam gdzie chcę, żeby rosły, albo przesadzam te, które wykiełkują obok macierzystych roślin.
Ja już wszystkie cebule na ten rok posadziłam. Wiem, że Ty czasowo jesteś daleko w tyle. Może czas zwolnić?
Lucynko, musisz sama ocenić
Może aż tak drastycznej różnicy pomiędzy rzeczywistością, a zdjęciami nie ma, ale na pewno zdjęcia nie oddają trójwymiarowości roślin, a to zawsze lepiej wygląda.
Pogoda za oknem nieciekawa, ale trzeba się mimo to cieszyć, bo susza straszliwa. Chociaż ja lubię taką jesienną pogodę. Może narażę się niektórym, ale nastaraja mnie sentymentalnie. szczególnie kiedy mamy wieczorne zamglenia. Wiem, ze to niebezpieczne dla kierowców, ale ja lubię w mieście taką pogodę. Byleby tylko nie wiało.
Asiu, to jest raczej mniej niż więcej, bo cały czas borykam się ze swoim ja. To uporządkowanie rabat cały czas chodzi mi po głowie.
Ja bym zostawiła kilka roślin w gruncie. Resztę możesz zebrać, ale wydaje mi się, że one wymagają przemarznięcia.
Z roślin zostawionych, wiosną zbieram nasiona i rozsiewam tam gdzie chcę, żeby rosły, albo przesadzam te, które wykiełkują obok macierzystych roślin.
Ja już wszystkie cebule na ten rok posadziłam. Wiem, że Ty czasowo jesteś daleko w tyle. Może czas zwolnić?
Lucynko, musisz sama ocenić
Może aż tak drastycznej różnicy pomiędzy rzeczywistością, a zdjęciami nie ma, ale na pewno zdjęcia nie oddają trójwymiarowości roślin, a to zawsze lepiej wygląda.
Pogoda za oknem nieciekawa, ale trzeba się mimo to cieszyć, bo susza straszliwa. Chociaż ja lubię taką jesienną pogodę. Może narażę się niektórym, ale nastaraja mnie sentymentalnie. szczególnie kiedy mamy wieczorne zamglenia. Wiem, ze to niebezpieczne dla kierowców, ale ja lubię w mieście taką pogodę. Byleby tylko nie wiało.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Gosi cz.15
Margo!
Ale fascynujące jest to Twoje zmaganie z własnym "ja"!
Będę je śledzić z nieustającą ciekawością.
Już się nie mogę doczekać efektu tego doskonalenia rabat.
Ale smagliczce pozwoliłaś się rozhulać .
Ja urok tej niezmordowanej roślinki odkryłam dopiero w ubiegłym roku.
Powodzenia i ładnej pogody - Jagi
PS. Mnie też tak pożółkły iglaki, to pewnie skutki suszy .
Ale fascynujące jest to Twoje zmaganie z własnym "ja"!
Będę je śledzić z nieustającą ciekawością.
Już się nie mogę doczekać efektu tego doskonalenia rabat.
Ale smagliczce pozwoliłaś się rozhulać .
Ja urok tej niezmordowanej roślinki odkryłam dopiero w ubiegłym roku.
Powodzenia i ładnej pogody - Jagi
PS. Mnie też tak pożółkły iglaki, to pewnie skutki suszy .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu mgły, to i ja uwielbiam, szczególnie na wsi, ale już tej dżdżystej ponurej jesieni nie znoszę, jak jest ciemno, nie ma słońca, to byle czym się zamartwiam i dołuję.
Zostało mi tylko grabienie liści, już cały ogród nimi zasypany, no i pustynniki w drodze.
U Ciebie w ogrodzie czysto i przejrzyście.
Zostało mi tylko grabienie liści, już cały ogród nimi zasypany, no i pustynniki w drodze.
U Ciebie w ogrodzie czysto i przejrzyście.
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.15
Gosiu na pewno , u mnie już widać poprawę i kwiaty ucierpiały niezbyt mocno , wiec i u Ciebie wszystko będzie szalało.