Kuflik,kalistemon (Callistemon) - uprawa,pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
babciawladzia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 20 lip 2012, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

KASIENKA82 pisze:witam wszystkich ja jakis tydzień temu wysiałam nasionka kuflika około 100 nasion i pomalutku jakby coś się tam zaczeło ruszać widzę jeden malutki zielony a reszta na razie nic , poczekamy zobaczymy

Witam serdecznie ja też wysiałam 2 tyg.temu i jakoś nic nie widać,pozdrawiam
KASIENKA82
200p
200p
Posty: 389
Od: 13 cze 2012, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świdnik

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

no i neistety moje kufliki wszystkie uschły zostało mi tylko kupić sadzonkę.
karlor
200p
200p
Posty: 201
Od: 13 lis 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Z czterech kuflików po zimie zostały mi dwa :) :evil: . Jeden z nich wiosną zakwitł i teraz zauważyłem na dwóch pędach pąki. Drugi z nich to calistemon z nasionka, nie mogę znaleźć odmiany. Wysiałem chyba ze 100 nasion w lutym 2011. Wschodzily jak oszalałe :D , ale z dnia na dzień zaczęły padać :( .Do grudnia 2011 przeżyły trzy sztuki ;:333 . Następnym etapem i celem było przezimowanie. Przechowuję w piwnicy z oknem w bloku, temp. w granicach min.8*C (zimą). Niestety po zimie, jak wspomnialem zostały dwa: . Tego powtarzającego kwitnienie wstawiłe do tunelu foliowego, żeby zdąrzył się rozwinąć :D
Pozdrawiam Bogdan
aspis84
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 lis 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Witam. Czytając Wasze posty muszę stwiedzić, że mam prawdziwe szczęście. Mam kuflkia już od dwóch lat. To już druga zima i kolejna walka o przetrwanie. Mój kuflki w ubiegłą zimę zaczął gubić liście. Zostały z niego prawie same badyle. Stał trochę czasu w mieszkaniu, ale brak słońca i wysoka temeratura spawiły, że zaczął usychać. Wystawiłam go w ciemne i zimne miejsce naklatce schodowej (temeratura max 10 stopni) i dalej sobie usychał tylko wolniej. Z początkiem wiosny poobcinałam mu gałęzie i nawet nie czekając na cieły maj już na początku kwietnia zabrałam go na działkę i wstawiłam pod folię. Kuflik wracał do życia. Intensywne podlewanie, a właściwie to wstawienie doniczki do wiadra w którym permanentnie stała woda sprawiły,że zaczął rozrastać się w szaleńczym tempie. A teraz nadeszła kolejna pora zimowa i powtórka z rozrywki, bo znów gubi liście. Tym razem sprubuję jasne i zimne pomieszczenie mając ogromną nadzieję, że jakoś dotrwamy do wiosny.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Fajny wątek ;:180 Też mam kuflika już kilka lat ,trzymam na nieogrzewanym korytarzu i jak na razie udaje mi się to ,ale w ubiegłym roku przyniosłam go do domu bo duże mrozy były i pomieszało mu się i zakwitł w domu marnie a póżniej latem już nie ;:108
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
karlor
200p
200p
Posty: 201
Od: 13 lis 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

aspis84 pisze:Kuflik wracał do życia. Intensywne podlewanie, a właściwie to wstawienie doniczki do wiadra w którym permanentnie stała woda sprawiły,że zaczął rozrastać się w szaleńczym tempie. A teraz nadeszła kolejna pora zimowa i powtórka z rozrywki, bo znów gubi liście. Tym razem sprubuję jasne i zimne pomieszczenie mając ogromną nadzieję, że jakoś dotrwamy do wiosny.
Ja w poprzednią zimę zmarnowałem jednego, bo za mało go podlewałem. Ale tej zimy miał prawie cały czas mokro i teraz zaczyna się budzić :D
Pozdrawiam Bogdan
Maja80
50p
50p
Posty: 54
Od: 25 mar 2013, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Ja również zimowałam kuflika pierwszy raz. Stał w nieogrzewanym pomieszczeniu w domu przy oknie. W połowie zimy zaczął gubić liście, więc zaczęłam go więcej podlewać i to go chyba uratowało. Niedawno zauważyłam, że ma mnóstwo pąków, więc przeniosłam go do pokoju i teraz stoi przy oknie balkonowym. Mam nadzieję, że z tych pąków doczekam się pięknych kwiatów :D
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
renata d
100p
100p
Posty: 106
Od: 4 paź 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Mój kuflik stoi w starej nieogrzewanej hacie,ma się dobrze wszystkie liście się trzymają.W drugiej połowie kwietnia,jak się ociepli wyniosę go do altany grilowej razem z hortensjami w donicach i oleandrami.
karlor
200p
200p
Posty: 201
Od: 13 lis 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Moje kufliki stoją w temperaturze 10-12*. Też się budzą, ale pąków nie widzę :(
Pozdrawiam Bogdan
Marit
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 27 sty 2013, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Czy komuś udało się wyhodować kufliki z nasion? Moje mają niespełna rok, całą zimę trzymałam je w domu, na oknie, temperatura około 15 stopni. Jestem ciekawa kiedy taka roślinka może zakwitnąć, po ilu latach?
Maja80
50p
50p
Posty: 54
Od: 25 mar 2013, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Mój kuflik ma już piękne pąki, nie mogę się doczekać kiedy zakwitnie.
Obrazek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
karlor
200p
200p
Posty: 201
Od: 13 lis 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Marit pisze:Czy komuś udało się wyhodować kufliki z nasion? Moje mają niespełna rok, całą zimę trzymałam je w domu, na oknie, temperatura około 15 stopni. Jestem ciekawa kiedy taka roślinka może zakwitnąć, po ilu latach?
Mam dwa kufliki z nasion, mają dwa lata, ale na kwitnienie nie liczę jeszcze w tym roku ;:185
Pozdrawiam Bogdan
Marit
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 27 sty 2013, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Proszę o pomoc dla kuflika!!!

Post »

Ojej, to po ilu latach może zakwitnąć? Po 3?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”